Typy specjalistów na początek trudnej jesieni

Nadal na światowych rynkach utrzymuje się ponadprzeciętna zmienność. Analitycy, którzy biorą udział w typowaniu portfeli foreksowych dla „Parkietu”, we wrześniu stawiają m.in. na naszą walutę czy też złoto. Spadków powinny doświadczyć miedź, gaz oraz WIG20.

Publikacja: 04.09.2022 21:56

Typy specjalistów na początek trudnej jesieni

Foto: Adobe Stock

Czy sierpień był spokojnym, wakacyjnym miesiącem na rynkach finansowych? Zdecydowanie nie. Trzeba się przyzwyczaić, że żyjemy w czasach, w których sytuacja potrafi się dynamicznie zmieniać, już nawet nie z tygodnia na tydzień, ale z dnia na dzień, a nadzieja przeplatana jest strachem, który ma znamiona paniki. Tego wszystkiego doświadczyliśmy w sierpniu. A przecież wielu ekspertów spodziewa się, że prawdziwe wstrząsy są jeszcze przed nami. Trudne jesień i zima to dzisiaj scenariusz bazowy. Na jakie aktywa w takich okolicznościach warto stawiać?

Szansa złotego

Oczywiście, jak to zazwyczaj bywa, wśród ekspertów, którzy prezentują swoje pomysły do portfeli foreksowych, pojawiają się różne pomysły inwestycyjne. Jednym z najbardziej zaskakujących typów jest polski złoty. Nie brakuje opinii, że powinien on zyskiwać na wartości. Jest to o tyle ciekawe, że nasza waluta jest bardzo wrażliwa na sytuację globalną i ucieczka inwestorów od ryzyka, zazwyczaj odbija jej się czkawką. Analitycy przekonują jednak, że postawienie na naszą walutę może być dobrym pomysłem inwestycyjnym. Już zresztą nawet ostatnio prezentuje ona się relatywnie stabilnie, mimo przecież trudnych warunków rynkowych. Ten trend może być kontynuowany we wrześniu. To też jednak ma być pochodna tego, co będzie się działo w przypadku pary EUR/USD, która nadal oscyluje w okolicach parytetu.

– Problemy dolara z kontynuacją wzrostu po przełamaniu parytetu EUR/USD zwiastują naszym zdaniem zmianę trendu głównej pary walutowej. Wsparciem dla euro powinno być bardziej jastrzębie EBC, a potencjalnie także zaadresowanie kryzysu energetycznego. Złoty powinien tradycyjnie odreagowywać przecenę silniej niż wspólna waluta – wskazuje Kamil Cisowski, analityk DI Xelion, który we wrześniowym portfelu stawia na umocnienie złotego względem dolara. Tego samego spodziewa się również Łukasz Wardyn, dyrektor CMC Markets.

– Trudno uznać parytet pary EUR/USD za mocne wsparcie wynikające z analizy technicznej. Jednak przy bardzo wysokich odczytach inflacji CPI w strefie euro spekulanci mogą uznać, że EBC będzie zdecydowanie podwyższać stopy procentowe. To mogłoby krótko- i średnioterminowo powstrzymać wyprzedaż euro i innych walut z nim powiązanych. Beneficjentem mógłby być również złoty – wskazuje Wardyn.

Rafał Sadoch z BM mBanku stawia na naszą walutę, ale w relacji do euro. – Poprawa popytu na ryzyko przy ograniczonej przestrzeni do dalszej aprecjacji dolara powinna wspierać złotego – mówi.

Pod prąd idzie natomiast Sobiesław Kozłowski, dyrektor w Noble Securities, który się spodziewa, że czynniki lokalne w połączeniu z otoczeniem zewnętrznym będą działały na niekorzyść naszej waluty, w szczególności w relacji do franka szwajcarskiego. – Wysoka inflacja CPI w Polsce przy sygnalizowanym bliskim końcu podwyżek stóp procentowych rodzi ryzyko dłuższej presji inflacyjnej i słabszego złotego. W ujęciu globalnym awersja do ryzyka i jastrzębi Fed sprzyjają umocnieniu dolara i innych bezpiecznych walutowych przystani, w tym i franka szwajcarskiego – mówi Kozłowski.

Czytaj więcej

Mierzenie się z bessą. Które firmy pozwolą uniknąć strat?

Złoto w górę

Jednomyślności nie ma też w odniesieniu do surowców, które potencjalnie mogą dać zarobić we wrześniu. Na pierwszy plan wysuwają się jednak dwie pozycje: długa na rynku złota, a także krótka na rynku miedzi.

Złoto mocno ucierpiało pod koniec sierpnia, głównie za sprawą jastrzębiego przekazu Rezerwy Federalnej. Jego cena spadła ostatnio nawet poniżej 1700 USD. Analitycy wierzą, że teraz przyszedł czas na odreagowanie.

– Wyraźne spadki notowań złota mogły już wycenić powrót jastrzębiej narracji Fedu, dodatkowo kurs znalazł się blisko ważnego wsparcia przy 1700 USD, które w ostatnich dwóch latach zatrzymywało przecenę – wskazuje Michał Krajczewski, który postawił na złoto we wrześniowym portfelu. W kruszec wierzą także Łukasz Wardyn oraz Rafał Sadoch. Na drugim biegunie jest Andrzej Kiedrowicz z PKO BP, który spodziewa się jednak dalszych spadków cen.

– Dalszy wzrost rentowności obligacji skarbowych w wyniku kontynuacji zacieśniania pieniężnego przez kluczowe banki centralne na świecie, wraz z wciąż umacniającym się na szerokim rynku dolarem, mogą dalej wywierać presję na cenę złota – mówi ekspert.

Mocnym typem na wrzesień jest również miedź. W portfelach, w których się pojawiła, kierunek jest jednak jeden: spadki.

– Agresywne działania banków centralnych mogą doprowadzić do globalnej recesji w 2023 r., co nie rysuje obecnie pozytywnego środowiska dla tego surowca – wskazuje Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.

– Juan pokazuje, że Chiny znajdują się w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej, a w związku z możliwym powrotem Covid-19 sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Tamtejszy rynek nieruchomości stoi na krawędzi potencjalnej zapaści, a sektor budowlany odpowiada za większość popytu na miedź na świecie. Dodatkowo, mocny dolar i wysokie stopy procentowe ograniczają potencjalny popyt na surowce – wtóruje mu Michał Stajniak, analityk XTB.

Oddzielny fragment tekstu należy się także notowaniom gazu, które w sierpniu spędzały sen z powiek rynkom. Teraz eksperci spodziewają się, że sytuacja powinna się uspokoić.

– Rekordom cen gazu w Europie towarzyszyły kilkunastoletnie maksima kursu surowca na giełdzie w Nowym Jorku. Zwrot cen energii na Starym Kontynencie będzie sprzyjał korekcie także po drugiej stronie Atlantyku w okresie najszybszego odtwarzania zapasów przed sezonem grzewczym – mówi Bartosz Sawicki, ekspert Cinkciarz.pl. W spadające ceny gazu, chociaż w odmianie europejskiej, wierzy też Kamil Cisowski.

– Tym razem decydujemy się na shorty w notowaniach europejskich, obecne poziomy cen wydają się nie do utrzymania i będą musiały zostać zaadresowane przez działania polityczne i regulacyjne przed końcem miesiąca. Nie wykluczamy także tego, że w mniejszej lub większej ilości gaz rosyjski jednak do Europy jesienią popłynie, a rynek bardzo mocno już zdyskontował scenariusz jego całkowitego braku – podkreśla analityk DI Xelion.

Warszawa bez szans?

Nie najlepsze perspektywy rysują się natomiast przed indeksami giełdowymi. W przypadku rynku amerykańskiego i wskaźnika S&P 500 zdania są jeszcze podzielone.

– Obserwowana fala obaw Wall Street przed wyższymi stopami i recesją w USA to nic innego jak korekta czerwcowo-sierpniowych zwyżek. Poniżej 3900 pkt ponownie powinien uaktywnić się popyt inwestorów, którzy kupowali akcje w czerwcu i lipcu, liczących na miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki – uważa Marcin Kiepas z firmy Tickmill, który obstawił wzrost S&P 500 we wrześniu.

– Z punktu widzenia sezonowości wrzesień jest jednym z najsłabszych miesięcy roku, co nie rokuje dobrze szczególnie w sytuacji, kiedy skala dotychczasowego letniego odreagowania S&P 500 wydaje się zbyt duża – ripostuje Sobiesław Kozłowski, który stawia na spadki w Stanach Zjednoczonych. Eksperci nie mają natomiast dobrych wieści dla technologicznego indeksu Nasdaq, ale także i dla wskaźników z naszego rynku.

– Giełda w Warszawie nie skorzystała z wakacyjnej hossy na globalnych parkietach, strukturalnie rynek zdaje się być słaby, a zagraniczny klimat może mu we wrześniu nie sprzyjać – uważa Marek Rogalski, który zajął krótką pozycję na WIG20.

Wyczucie rynku

W obecnych czasach można być pewnym w zasadzie tylko jednego: rynkowych zawirowań. W sierpniu mocno one dały się we znaki uczestnikom naszej zabawy. Portfele jedynie trzech analityków zakończyły miesiąc na plusie. Najlepszy tym razem był Kamil Cisowski z DI Xelion. Kluczem do sukcesu okazało się przede wszystkim postawienie na wzrost indeksu strachu VIX. Tylko na tej pozycji zyskał on ponad 15 proc. Na plusach miesiąc zakończyli także Łukasz Wardyn oraz Rafał Sadoch. Co ciekawe obaj dodatni wynik uzyskali, stawiając głównie na S&P 500 przy czym Łukasz Wardyn obstawiał spadki, a Sadoch wzrost. Odpowiednie poziomy wejście i zamknięcia sprawiły, że obaj „zarobili”. To najlepszy dowód na to, z jak rozchwianym rynkiem mamy do czynienia i jak ważna jest odpowiednia strategia działania.

Ciekawy przypadek Sobiesława Kozłowskiego

Do niecodziennej sytuacji doszło przy okazji sierpniowego portfele foreksowego. Sobiesław Kozłowski, dyrektor Noble Securities, osiągnął stopę zwrotu na poziomie 0 proc. Jak do tego doszło?

Kozłowski do sierpniowego portfela typował wzrost indeksu dolara, zwyżki cen gazu w Europie, a także spadek indeksu WIG20. Kierunkowo okazały się to bardzo dobre typy. Indeks dolara zaliczył wzrost, ceny gazu wyraźnie skoczyły do góry, a WIG20 zaliczył głęboki spadek. Problem jednak w tym, że w każdym z przypadków Kozłowski ustawił próg wejścia i w żadnych z nich on się nie zmaterializował. Oznacza to, że żadna inwestycja w ramach portfela sierpniowego nie została otwarta. Gdyby tak się stało ekspert Noble Securities osiągnąłby najwyższą stopę zwrotu, a tak zamknął miesiąc na „zero” i pozostaje mu jedynie poczucie moralnego zwycięzcy.

Podobna sytuacja dotyczyła Łukasza Wardyna z CMC Markets. W jego przypadku nie aktywowały się dwa typy: spadek pary EUR/USD oraz spadek cen złota. Szczególnie w tym drugim przypadku Wardyn może mówić o sporym pechu. Złoto po jastrzębich deklaracjach przedstawicieli Fedu pod koniec miesiąca wyraźnie traciło na wartości.

Oba te przypadki dobitnie pokazują, że sam dobry pomysł inwestycyjny to czasami za mało, aby odnieść faktyczny sukces na rynku forex/CFD.

Propozycje na kolejny miesiąc

Dziesięciu ekspertów i ich wrześniowe prognozy dla walut, surowców i indeksów giełdowych

Łukasz Wardyn, CMC Markets

USD/PLN

Trudno uznać parytet pary EUR/USD za mocne wsparcie wynikające z analizy technicznej. Jednak przy bardzo wysokich odczytach inflacji CPI w strefie euro spekulanci mogą uznać, że EBC będzie zdecydowanie podwyższać stopy procentowe. To mogłoby krótko- i średnioterminowo powstrzymać wyprzedaż euro i innych walut z nim powiązanych. Beneficjentem mógłby być również złoty. Cel: 4,475. SL: 4,85.

Złoto

Złoto pozostaje słabe. Oprócz krótkoterminowych zwyżek wywołanych odbiciem EUR/USD, nie ma wielu argumentów dla kupujących. Taka sytuacja może jeszcze potrwać. Przy tak skomplikowanych ruchach najlepszym wyjściem może być czekanie na fałszywe wyłamanie się z ponad dwuletniego trendu horyzontalnego o szerokim zakresie. Wejście: 1675. Cel: 1795. SL: 1612.

S&P 500

Inwestorzy uważają, że słaby rynek pracy w USA to wstęp do odwrócenia cyklu podwyżek stóp procentowych w terminie sześciu–dziewięciu miesięcy. Zupełnie zapominają o tym, że będzie to również zapowiedź słabości konsumentów i gorszych wyników, czyli wyższych wskaźników C/Z. Gdy wypowiedzi członków Fedu ukazały determinację w walce z inflacją za wszelką cenę wyższymi stopami procentowymi, byczo nastawionym spekulantom zrzedła mina. Widać było dezorientację w komentarzach, a indeksy zaczęły spadać. Jednak nadal nie widać strachu i paniki typowej dla dołków trendów. Indeksy strachu są daleko od dolnych rejestrów. Cel: 3550. SL: 4205.

Marcin Kiepas, Tickmill

USD/JPY

Wzrostowe momentum słabnie, przez co prawdopodobne wybicie powyżej szczytu z lipca (139,39), zostanie uznane za okazję do realizacji zysków z długich pozycji i w praktyce będzie wstępem do kolejnej kilkutygodniowej spadkowej korekty. Wejście: 140,3. Cel: 134,00. SL: 142,00.

Aluminium

Trwająca dziesięć tygodni konsolidacja notowań aluminium, jaka ma miejsce po silnych spadkach w okresie marzec–czerwiec, to potencjalna baza pod przyszłe wzrostowe odreagowanie. Cel: 2900. SL: 2290.

S&P 500

Obserwowana fala obaw Wall Street przed wyższymi stopami i recesją w USA to nic innego jak korekta czerwcowo-sierpniowego wzrostu. Poniżej 3900 pkt ponownie powinien uaktywnić się popyt inwestorów, którzy kupowali akcje w czerwcu i lipcu, licząc na miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki. Wejście: 3900. Cel: 4300. SL: 3770.

Michał Krajczewski, BM BNP Paribas Bank Polska

EUR/CHF

Kurs EUR/CHF mocno spadł na skutek nieoczekiwanej zmiany w polityce monetarnej Banku Szwajcarii. EBC będzie jednak również podnosił stopy procentowe, a kurs w sierpniu znajdował się na minimach z początku 2015 r. – można oczekiwać wiec korekcyjnego odbicia z obecnych poziomów, biorąc pod uwagę widoczne wyprzedanie notowań. Cel: 1,00. SL: 0,90.

Złoto

Wyraźne spadki notowań złota mogły wycenić powrót jastrzębiej narracji Fedu, dodatkowo kurs znalazł się blisko ważnego wsparcia przy 1700 USD, które w ostatnich dwóch latach zatrzymywało przecenę. Cel: 1800. SL: 1670.

WIG20

Z uwagi na dość wyraźne wyprzedanie niewykluczona jest najpierw korekta WIG20 i próba zamknięcia luki spadkowej na 1600 pkt, nie widać jednak sygnałów zakończenia bessy na krajowym parkiecie, dlatego próby odbicia mogą być wykorzystywane do sprzedaży akcji i zajęcia krótkiej pozycji. Wejście: 1600. Cel: 1500. SL: 1700.

Rafał Sadoch, BM mBanku

EUR/PLN

Poprawa popytu na ryzyko przy ograniczonej przestrzeni do dalszej aprecjacji dolara powinna wspierać złotego.

Złoto

Wzrost oczekiwań na zaostrzenie polityki monetarnej ciążył także notowaniom złota. Stąd możliwe jest również odreagowanie i na tym tym rynku.

S&P 500

W sierpniu rynek wystraszył się się Fedu i ryzyka dalszego zacieśniania polityki monetarnej. Zakładając, że we wrześniu stopy procentowe podniesione zostaną o 50 pkt baz., czyli dojdzie do spowolnienia tempa podwyżek, rynek wówczas może powrócić do wzrostu.

Kamil Cisowski, DI Xelion

USD/PLN

Problemy dolara z kontynuacją wzrostu po przełamaniu parytetu na EUR/USD zwiastują naszym zdaniem zmianę trendu głównej pary walutowej. Wsparciem dla euro powinno być bardziej jastrzębie EBC, a potencjalnie także zaadresowanie kryzysu energetycznego. Złoty powinien tradycyjnie odreagowywać przecenę silniej niż wspólna waluta. Otwartym pytaniem po sierpniowym odczycie inflacji pozostaje również to, czy RPP nie będzie musiała zmienić swojej gołębiej ostatnio retoryki.

Dutch TTF Gas

Przedwczesne otwieranie krótkich pozycji na amerykańskim gazie było obok krótkich pozycji na rublu naszym najgorszym pomysłem w tym roku. Tym razem decydujemy się na shorty na notowaniach europejskich, obecne poziomy cen wydają się nie do utrzymania i się zmienią przez działania polityczne i regulacyjne przed końcem miesiąca. Nie wykluczamy także, że w mniejszej lub większej ilości gaz rosyjski jednak do Europy jesienią popłynie, a rynek bardzo mocno już zdyskontował scenariusz jego całkowitego braku.

Nasdaq

Wprawdzie dalej nie dowierzamy w to, że Fed faktycznie nie zostanie zmuszony do rozpoczęcia obniżek stóp przed końcem przyszłego roku, ale na dzisiaj konferencja w Jackson Hole zakończyła naszym zdaniem około dwumiesięczny okres relatywnej siły spółek wzrostowych i technologicznych. Ponieważ w całym wrześniu wydają nam się bardziej prawdopodobne spadki niż wzrosty, do portfela wybieramy Nasdaq.

Marek Rogalski, DM BOŚ

EUR/JPY

Euro może dawać we wrześniu pole do zaskoczeń, podczas kiedy jen pokazał w wakacje, że nie ma zbytnio przestrzeni do odreagowania tegorocznych spadków.

Miedź

Agresywne działania banków centralnych mogą doprowadzić do globalnej recesji w 2023 r., co nie rysuje obecnie pozytywnego środowiska dla tego surowca.

WIG20

Giełda w Warszawie nie skorzystała z wakacyjnej hossy na globalnych parkietach, strukturalnie rynek zdaje się być słaby, a zagraniczny klimat może mu we wrześniu nie sprzyjać.

Sobiesław Kozłowski, Noble Securities

CHF/PLN

Wysoka inflacja CPI w Polsce przy sygnalizowanym bliskim końcu podwyżek stóp procentowych rodzi ryzyko dłuższej presji inflacyjnej i słabszego złotego. W ujęciu globalnym awersja do ryzyka i jastrzębi Fed sprzyjają umocnieniu dolara i innych bezpiecznych walutowych przystani, w tym i franka szwajcarskiego. Wejście: 4,57. SL: 4,39.

Prawa do emisji CO2

Skokowy wzrost notowań gazu naturalnego w Europie, węgla czy energii elektrycznej i ryzyko bankructw spółek czy niewypłacalności konsumentów zwiększa prawdopodobieństwo zmian czy zawieszenia części regulacji, aby obniżyć koszty konsumentów i przedsiębiorstw.

S&P 500

Z punktu widzenia sezonowości wrzesień jest jednym z najsłabszych miesięcy roku, co nie rokuje dobrze szczególnie w sytuacji, kiedy skala dotychczasowego letniego odreagowania S&P 500 wydaje się zbyt duża.

Bartosz Sawicki, Cinkciarz.pl

USD/SEK

Korona szwedzka w sierpniu była najsłabszą z głównych walut i do dolara straciła niemal 5 proc. za sprawą silnego powiązania z kondycją euro i rynkowymi nastrojami. Odrabianiu słabości powinno sprzyjać restrykcyjne nastawienie Riksbanku.

Henry Hub Natgas

Rekordom cen gazu w Europie towarzyszyły kilkunastoletnie maksima kursu surowca na giełdzie w Nowym Jorku. Zwrot cen energii na Starym Kontynencie będzie sprzyjał korekcie także po drugiej stronie Atlantyku w okresie najszybszego odtwarzania zapasów przed sezonem grzewczym.

Stoxx Banks

Sierpniowe spadki kursu indeksu europejskich banków zachowały charakter korekty silnego, kilkunastoprocentowego odbicia z lipca. Otoczenie makroekonomiczne sektora zdaje się okazywać mniej niekorzystne, mi.in. za sprawą spadków cen energii i jastrzębich sygnałów z EBC.

Andrzej Kiedrowicz, PKO BP

USD/JPY

Zapowiedź kontynuacji restrykcyjnej polityki pieniężnej przez Fed i utrzymania wysokiego poziomu stóp w przyszłym roku mocno kontrastuje z prowadzoną przez BoJ ultraluźną polityką pieniężną, stąd trend wzrostowy pary powinien być utrzymany.

Złoto

Dalszy wzrost rentowności obligacji skarbowych w wyniku kontynuacji zacieśniania pieniężnego przez kluczowe banki centralne na świecie, wraz z wciąż umacniającym się na szerokim rynku dolarem, mogą dalej wywierać presję na cenę złota.

sWIG80

Notowania małych spółek mogą kontynuować spadki w wyniku szybko rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz wzrostu awersji inwestorów do ryzyka w obawie przed recesją.

Michał Stajniak, XTB

USD/CAD

Ropa naftowa wciąż znajduje się w okolicach 100 USD za baryłkę i istnieje szansa na wzrosty w perspektywie końca roku w związku z możliwym cięciem produkcji ze strony OPEC+. Dodatkowo Kanada znajduje się w nieco lepszej sytuacji gospodarczej niż USA, choć inflacja wciąż wskazuje na dalsze podwyżki stóp procentowych w tym kraju. Cel: 1,27. SL:1,325.

Miedź

Juan pokazuje, że Chiny znajdują się w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej, a w związku z możliwym powrotem Covid-19, sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Tamtejszy rynek nieruchomości stoi na krawędzi potencjalnej zapaści, a sektor budowlany odpowiada za większość popytu na miedź na świecie. Dodatkowo, mocny dolar i wysokie stopy procentowe ograniczają potencjalny popyt na surowce. Cel: 7000. SL: 8500.

Nasdaq100

Perspektywy na podwyżki stóp w USA mogą spowodować, że akcje w USA w dalszym ciągu znajdą się pod presją. Ostatnie niezłe dane z USA sugerują, że Fed najprawdopodobniej podniesie stopy procentowe do 4 proc. w tym roku. Cel: 11300. SL: 13600.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty