Portfel funduszy na lipiec: Czy Trump położy kres hossie na kredyt

Pogorszenie perspektyw gospodarczych Stanów Zjednoczonych nie przeszkodziło tamtejszej giełdzie ustanowić nowego rekordu. Początek lipca to też powrót tematu taryf. Czy rynek znów przeżyje stres i czy podniesie się z niego tak szybko jak dotąd?

Publikacja: 08.07.2025 06:00

Portfel funduszy na lipiec: Czy Trump położy kres hossie na kredyt

Foto: PAP/EPA

Czerwiec upłynął pod znakiem umocnienia większości rynków. Brylowały zwłaszcza Stany Zjednoczone, i to one najmniej przyczyniły się do wysokich stóp zwrotu szóstki prowadzonych na łamach „Parkietu” portfeli funduszy. Do końca całego cyklu zostały nam trzy miesiące.

Co z tą Polską?

Każdy z ekspertów czy zespołów inwestycyjnych, które na łamach „Parkietu” od 15 miesięcy prowadzą autorskie portfele funduszy, ubiegły miesiąc może zaliczyć do udanych. Najniższa stopa zwrotu za zeszły miesiąc to 1,3 proc., więc i tak całkiem nieźle. Wyniki dwóch najmocniejszych portfeli sięgnęły blisko 4 proc. Wśród najsilniejszej dwójki był Kamil Cisowski z DI Xeliona, którego łączny wynik właśnie przekroczył 30 proc. Czy z początkiem lipca Cisowski dokonuje zmian w strukturze portfela? Tak – ogranicza ryzyko, rezygnując całkowicie z lewarowanego funduszu akcji amerykańskich. Co więcej, ekspert Xeliona ma obawy nie tyle wobec lipca, ale całego trzeciego kwartału. – Spodziewamy się, że trzeci kwartał będzie na globalnych rynkach akcji wyraźnie spadkowy, ale na początku lipca hossa wydaje się na tyle silna, że nie decydujemy się na razie na skrajne niedoważenie, a jedynie na „zwykłe” – tłumaczy. Xelion do portfela modelowego dodaje m.in. jednostki funduszu polskich obligacji długoterminowych. – Po przerwie powracamy też na krajowy rynek akcji, dla którego wehikułem będzie bardzo wyróżniający się w ostatnich miesiącach Goldman Sachs Średnich i Małych Spółek. Jeżeli niezdrowe już powoli wzrosty będą kontynuowane w lipcu, w kolejnych miesiącach będziemy dokonywać dalszych redukcji w części akcyjnej portfela, zastępując je długiem – przewiduje.

Czytaj więcej

Jędrzej Janiak, F-Trust iWealth: Szukamy już innych niż polski rynków wschodzących

Co ciekawe, niemal całkiem inną decyzję podejmuje Jędrzej Janiak z F-Trust IWealth. Ekspert po wielu miesiącach wiary w polski rynek akcji tym razem rezygnuje z tego rodzaju inwestycji i jednocześnie dokłada do portfela fundusz akcji amerykańskich (małych spółek). Janiak obawia się, że inwestorzy zagraniczni zaczynają się już rozglądać za innym niż polski rynkiem wschodzącym, szukając szansy na umocnienie akcji i waluty. Wskazuje też na wzrost ryzyka politycznego w Polsce i już nie tak atrakcyjne wyceny spółek.

Czytaj więcej

Na co postawić w lipcu? Kryptowaluty, metale szlachetne i GPW

Akcje górują

Uśredniając, w portfelu funduszy „Parkietu” w lipcu udział akcji w porównaniu z czerwcem pozostaje na tym samym poziomie i sięga w tym miesiącu nieco ponad 53 proc. Akcje mają zdecydowaną przewagę nad obligacjami, których pozycja zmniejsza się o około 3 pkt proc., do 34 proc. Na znaczeniu rosną fundusze surowców, które odpowiadać będą w tym miesiącu średnio za 12,5 proc. aktywów.

Spośród funduszy akcji eksperci najczęściej stawiają na rynki rozwinięte – to blisko 27 proc. aktywów, podobnie do czerwca. Udział funduszy akcji polskich z początkiem lipca zwiększa się o 2,5 pkt proc., do 12,5 proc. Mniej będzie z kolei akcji rynków wschodzących.

W części dłużnej eksperci stawiają głównie na fundusze polskich obligacji – średnio to aż 26 proc. portfela, co oznacza wzrost o 1,7 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Ze składów portfeli wypadły za to fundusze polskich papierów korporacyjnych, w tym miesiącu nie będzie też obligacji rynków rozwiniętych.

Wynik w czerwcu: 2,26 proc.

Łączna stopa zwrotu: 17,03 proc.

Najważniejszym wydarzeniem czerwca okazała się eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wymiana ognia na linii Iran–Izrael doprowadziła przede wszystkim do wzrostu zmienności na ropie naftowej, która wykonała zarówno kilkunastoprocentowy ruch wzrostowy, jak i spadkowy. Pomimo obaw o rozpoczęcie pełnoskalowej wojny, dużą stabilnością odznaczyły się indeksy akcji. Wśród głównych wskaźników najlepiej zachowały się Nasdaq Composite oraz S&P500, które zakończyły pierwsze półrocze na nowych rekordowych poziomach.

Zgodnie z naszymi przewidywaniami do łask inwestorów powróciło także srebro. Tańszy z kruszców tylko w czerwcu zyskał 9,5 proc. i zwiększył tegoroczną stopę zwrotu do niemal 25 proc. Srebro było wspierane przez wzrost napięć geopolitycznych oraz chwilowy odwrót od złota – stosunek ceny złota do srebra spadł z poziomu 100:1 do około 90:1.

W naszym portfelu nie dokonujemy żadnych zmian. Jesteśmy wciąż pozytywnie nastawieni zarówno do akcji amerykańskich, jak i do długoterminowego długu skarbowego, w szczególności krajowego. Zamrożenie cen energii, malejące odczyty inflacji, niższa dynamika płac, czy też słabsze dane gospodarcze mogą przyczynić się nie tylko do wzrostu tempa, ale i skali obniżek stóp procentowych przez RPP.

Wynik w czerwcu: 1,67 proc.

Łączna stopa zwrotu: 8,14 proc.

Po pierwszej połowie roku globalne otoczenie inwestycyjne pozostaje pełne złożonych wyzwań, ale i interesujących okazji. Inflacja spada, choć wciąż nie osiągnęła celów banków centralnych, a niepewność geopolityczna – szczególnie napięcia handlowe i incydenty na Bliskim Wschodzie – komplikuje działania decyzyjne banków, zwłaszcza Fedu. Pomimo tych ryzyk, rynki wykazują odporność – amerykańskie indeksy osiągają nowe szczyty, a globalny PMI sygnalizuje słabe, ale stabilne ożywienie.

W takim otoczeniu nasz portfel funduszy pozostaje skoncentrowany na selektywnym podejściu do rynków akcji. Słabnący dolar stwarza dogodne warunki dla rynków wschodzących i rynków frontier, poprawiając ich perspektywy makroekonomiczne. Jednocześnie trwające ożywienie gospodarcze, mimo niskiej dynamiki, nie przekłada się na wzrost presji inflacyjnej, co wspiera dalszy wzrost aktywów ryzykownych. W związku z tym utrzymujemy ekspozycję na fundusze akcji, szczególnie te skoncentrowane na megatrendach – zwłaszcza sztucznej inteligencji – oraz regionach i sektorach czerpiących korzyści z obecnego osłabienia dolara i wzrostu globalnego popytu. Zbliżający się sezon wyników spółek pozwoli lepiej ocenić realny wpływ czynników zewnętrznych na fundamenty rynkowe.

Wynik w czerwcu: 3,79 proc.

Łączna stopa zwrotu: 16,57 proc.

Czerwiec przyniósł nowe historyczne szczyty wielu indeksów akcji. W tym gronie znalazły się chociażby amerykański S&P 500 czy niemiecki DAX. Widać więc, że globalny klimat sprzyja aktywom ryzykownym. Dzieje się tak za sprawą wyczerpywania się tematu amerykańskich ceł, które jeszcze w kwietniu wywoływały przerażenie inwestorów. Obecnie widać ze strony USA bardziej chęć do kompromisów w tej kwestii niż do eskalacji. Patrząc na dane makro ciężko jest też się dopatrzeć specjalnie negatywnych efektów prowadzonej od kilku miesięcy przez USA polityki handlowej. W trakcie minionego miesiąca rynki przez chwilę były pod wpływem wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Wojna między Izraelem a Iranem skończyła się jednak tak szybko, jak zaczęła. Reakcja rynku pokazała też, że wśród inwestorów są obecnie spore pokłady optymizmu co do przyszłości. W związku z powyższym, nadal uważamy klasę aktywów, którą są akcje, za atrakcyjną. W tym gronie liderem powinny pozostawać spółki amerykańskie. Tamtejszy rynek daje możliwości inwestycyjne, których nie oferuje żaden inny. Pozytywnie zapatrujemy się też na małe i średnie spółki z krajowej giełdy. Polska gospodarka wyróżnia się pozytywnie na tle innych państw Unii Europejskiej, co powinno powodować wzrosty krajowych indeksów. Jednocześnie zalecamy omijanie WIG20.

Wynik w czerwcu: 3,77 proc.

Łączna stopa zwrotu: 30,04 proc.

Spodziewamy się, że trzeci kwartał będzie na globalnych rynkach akcji wyraźnie spadkowy, ale na początku lipca hossa wydaje się na tyle silna, że nie decydujemy się na razie na skrajne niedoważenie, a jedynie na „zwykłe”. Ze łzą w oku rozstajemy się z Quercusem Tech lev, który w ciągu ostatnich trzech miesięcy wygenerował dla portfela 30-proc. stopę zwrotu, zastępując go świetnie zachowującym się Quercusem Global Balanced. Wzmacniamy pozycję na polskim długu długoterminowym, wykorzystując fundusz Ipopema Obligacji Uniwersalny, po przerwie powracamy też na krajowy rynek akcji, dla którego wehikułem będzie bardzo wyróżniający się w ostatnich miesiącach Goldman Sachs Średnich i Małych Spółek. Jeżeli niezdrowe już powoli wzrosty będą kontynuowane w lipcu, w kolejnych miesiącach będziemy dokonywać dalszych redukcji w części akcyjnej portfela, zastępując je długiem. Podobnie może być z ekspozycją na spółki wydobywcze, gdyby ceny złota poszybowały do 3600-3700 USD za uncję – zakładamy, że może mieć to miejsce relatywnie szybko, o ile na drodze nie stanie ewentualne odreagowanie dolara – przy jego obecnych kursach droga na nowe szczyty wydaje się otwarta.

Wynik w czerwcu: 1,29 proc.

Łączna stopa zwrotu: 18,98 proc.

W czerwcu – ponownie już – to amerykański prezydent Donald Trump nadawał rytm rynkom finansowym, w szczególności w ostatnim tygodniu zeszłego miesiąca, czego beneficjentem stał się amerykański rynek akcji. Zakończenie wojny między Izraelem a Iranem, dalsze prace nad „wielką piękną ustawą” czy pozytywne doniesienia w sprawie kolejnych porozumień handlowych wyprowadziły tamtejsze indeksy giełdowe na nowe rekordy wszech czasów. W lipcu pozostajemy dość pozytywnie nastawieni do globalnego rynku akcji. Po miesiącu przerwy do portfela ponownie włączamy fundusz polskich akcji. W tym segmencie praktycznie równoważymy ekspozycję na Stany Zjednoczone, Europę i Polskę. Dla każdego z tych rynków widzimy podstawy do wzrostu. Jak pokazał czerwiec, uczestnicy rynku coraz spokojniej reagują na niespo­dziewane zawirowania handlowe czy geopolityczne. Zmienność wycen jest istotnie niższa, pomimo wciąż równie ważnych wydarzeń, a to zmniejsza ryzyko tych inwestycji.

W części dłużnej naszego portfela funduszy zmniejszamy ekspozycję na stopę procentową, pozostawiając jedynie fundusz europejskich obligacji korporacyjnych o ratingach inwestycyjnych. Polskie fundusze dłużne krótkoterminowe z kolei powinny zapewnić stabilną stopę zwrotu w kolejnym miesiącu.

Wynik w czerwcu: 1,48 proc.

Łączna stopa zwrotu: 7,81 proc.

ZASTRZEŻENIE. Przedstawione w powyższym tekście informacje, opinie i prognozy nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu przepisów prawa, w tym Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z 16 kwietnia 2014 r. Tekst nie stanowi zachęty do inwestowania, a redakcja „Parkietu” nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte przez czytelników.

Portfel funduszy inwestycyjnych
Jędrzej Janiak, F-Trust iWealth: Szukamy już innych niż polski rynków wschodzących
Portfel funduszy inwestycyjnych
Pieniądze z dywidend od polskich spółek będą wracać na rynek
Portfel funduszy inwestycyjnych
Redukcja polskich akcji, zwrot do złota i srebra
Portfel funduszy inwestycyjnych
Polskie akcje powinny być mocne także w całym roku
Portfel funduszy inwestycyjnych
Portfel funduszy: mieszał Trump, ale bigos wyszedł strawny
Portfel funduszy inwestycyjnych
Portfel funduszy inwestycyjnych w kwietniu: Czy po tej burzy też wyjdzie słońce?