Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestorzy do pewnego stopnia przyzwyczaili się już do retoryki amerykańskiego prezydenta i na ostatniej prostej wierzą w racjonalność jego decyzji wynikającą ostatecznie również z rekomendacji otoczenia jego doradców. Trump pozostaje także mocno zorientowany na rynek i z pewnością nie jest skłonny zaakceptować zbyt dużych spadków wycen amerykańskich akcji, stąd też inwestorzy nie wierzą w realizację najbardziej rynkowo negatywnych scenariuszy. Dodatkowo ostatnio podpisane umowy handlowe przede wszystkim z Unią Europejską, ale również z Japonią, Koreą Południową czy Indonezją są dla Donalda Trumpa już pewnym politycznym sukcesem, co powoduje, że jego determinacja do forsowania bardziej radykalnych rozwiązań jest już obecnie na pewno mniejsza. Wszystko to powoduje, że na rynkach utrzymuje się optymizm, natomiast sprawą otwartą pozostaje nadal kwestia umowy z Chinami. Połowa sierpnia powinna przynieść kolejny etap odpowiedzi na pytanie, na ile obie strony są w stanie się porozumieć.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czwartek główne krajowe indeksy znów pobiły rekordy, ale zarządzający portfelami funduszy coraz mocniej obawiają się, że w najbliższych tygodniach rynki akcji mogą zniżkować i preferują w tych warunkach obligacje. Na polskie spółki mają coraz mniej miejsca.
Zagraniczni inwestorzy mogą już rozglądać się za innym kandydatem do zwyżek giełdy i waluty wśród rynków rozwijających się – ocenia Jędrzej Janiak, dyrektor ds. doradztwa inwestycyjnego, F-Trust iWealth. Jego zdaniem w Polsce rośnie ryzyko polityczne, a wyceny spółek przestają być już niskie.
Pogorszenie perspektyw gospodarczych Stanów Zjednoczonych nie przeszkodziło tamtejszej giełdzie ustanowić nowego rekordu. Początek lipca to też powrót tematu taryf. Czy rynek znów przeżyje stres i czy podniesie się z niego tak szybko jak dotąd?
W tym roku już ponad 20 spółek wypłaciło dywidendy, a jeszcze w czerwcu zrobi to ponad 30. Uważamy, że środki te trafią z powrotem na rynek akcji – twierdzi Marcin Ciesielski, członek zarządu, Ceres Dom Inwestycyjny.
Już w dwóch portfelach funduszy nie znajdziemy polskich akcji. Z początkiem czerwca nieco spada także udział obligacji. Eksperci trzymają się rynków rozwiniętych, natomiast zdecydowanie wzrasta znaczenie metali szlachetnych.
Obniżki stóp procentowych mogą szerzej wesprzeć spółki, w tym te związane z rynkiem nieruchomości – ocenia Bartosz Wałecki, analityk Michael/Ström Dom Maklerski.