PGNiG: Drogi gaz groźny dla branży chemicznej

Podwyżki cen gazu, które zaczną obowiązywać od połowy lipca, obniżą opłacalność produkcji zakładów azotowych. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo otrzymało zgodę prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na podniesienie cen surowca.

Aktualizacja: 25.02.2017 13:36 Publikacja: 04.07.2011 02:47

PGNiG: Drogi gaz groźny dla branży chemicznej

Foto: ROL, Bartłomiej Żurawski bż Bartłomiej Żurawski

Średnio w kraju podwyżka wynosi 8,9 proc., ale dla odbiorców indywidualnych będzie to 5–7 proc. Najboleśniej skutki wprowadzenia nowego cennika od połowy lipca odczują osoby ogrzewające domy gazem oraz przemysł – zwłaszcza zakłady chemiczne, które rocznie zużywają 2,5 mld m sześc. surowca.

Jak mówi dyrektor biura Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego Jerzy Majchrzak, podwyżka negatywnie wpłynie na opłacalność produkcji. – W wielu produktach gaz stanowi 40–60 proc. kosztów wytworzenia, zatem podwyżka cen powoduje spadek zyskowności nawet o  3?proc. – wyjaśnia. – Wprawdzie na rynku jest koniunktura i rentowność zakładów chemicznych wynosi od 5–10 proc., ale drożeje nie tylko gaz, także inne składniki.

Majchrzak przypomina, że czas wprowadzenia podwyżki jest wyjątkowo niekorzystny, gdyż sezonowo spada zapotrzebowanie na nawozy. – Najwyższy popyt jest w I i III kwartale każdego roku – dodaje.

Majchrzak uważa, że jeśli gaz nadal będzie drożał, to podwyżka cen nawozów może zahamować popyt na nie: – Już w 2008 r. mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, gdy ceny gazu również wzrosły, co skończyło się fatalnie dla całej branży.

Zakłady azotowe mają 15- proc. udział w sprzedaży gazu przez PGNiG, a około 9 proc. przypada na energetykę.

Gazowy potentat zabiegał o podwyżkę cen surowca od lutego, licząc najpierw, że zdoła ją wprowadzić już od kwietnia. Ale negocjacje z regulatorem przedłużały się i PGNiG złożyło nawet drugi wniosek taryfowy, poza tym na podobny krok zdecydowały się też należące do grupy kapitałowej spółki dystrybucyjne.

Zdaniem wiceministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego, skala wzrostu cen jest i tak zaskakująco niska, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację na rynku naftowym. – PGNiG przez pół roku sprzedawało gaz po zaniżonej cenie, według taryfy skalkulowanej, gdy baryłka ropy kosztowała 81 dolarów, a od lutego jej notowania utrzymują się na poziomie powyżej 110 dolarów – wskazuje Mikołaj Budzanowski.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc