Nie ma planów i prac nad zmianami w OFE

Ministerstwa Finansów, a także Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewniają, że nie pracują nad zmianami OFE, w tym suwaka bezpieczeństwa.

Publikacja: 17.03.2024 10:06

Nie ma planów i prac nad zmianami w OFE

Foto: Adobe Stock

W odpowiedzi na nasze pytanie o przyszłość otwartych funduszy emerytalnych Ministerstwo Finansów stwierdziło, że nie planuje wprowadzenia zmian w ich funkcjonowaniu i nie prowadzi prac mających na celu modyfikację programu.

– W obecnym stanie prawnym OFE, zarządzane przez prywatne instytucje finansowe – Powszechne Towarzystwa Emerytalne – stanowią część powszechnego systemu emerytalnego. Od 2013 r. z 19,52 proc. obowiązkowej składki na ubezpieczenie emerytalne do OFE może trafiać 2,92 proc., po złożeniu oświadczenia o chęci przekazywania składek do OFE. W przeciwnym razie całość składki kierowana jest do publicznej części systemu emerytalnego, tj. do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – przypomniało Ministerstwo Finansów. – Obecne rozwiązania nie zawierają zasad wypłat środków z OFE, a jedynie mechanizm tzw. suwaka bezpieczeństwa, zakładający comiesięczne przekazywanie środków z OFE do ZUS w związku z osiągnięciem przez ubezpieczonego wieku niższego o dziesięć lat od wieku emerytalnego. Środki te są zapisywane na subkoncie każdego ubezpieczonego w ZUS – dodało.

Czytaj więcej

Zbliża się czas wyboru między OFE a ZUS

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na nasze pytania również zapewniło, że nie planuje zmian emerytalnego suwaka bezpieczeństwa. – Na dziesięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez danego ubezpieczonego co miesiąc, aż do osiągnięcia przez niego wieku emerytalnego, na subkonto w ZUS przekazywane są środki zgromadzone na rachunku członka OFE. Jest to tzw. suwak bezpieczeństwa. Dodatkowo na dziesięć lat przed osiągnięciem przez danego ubezpieczonego wieku emerytalnego, ZUS zaprzestaje odprowadzać składki do OFE, ewidencjonując je na subkoncie w ZUS. Mechanizm ten pozwala na zapewnienie bezpieczeństwa i ochronę wartości środków zgromadzonych w OFE w ostatnim okresie oszczędzania na emeryturę – tłumaczy resort rodziny, pracy i polityki społecznej.

Przypomina, że wprowadzenie „suwaka” ma chronić przed tzw. ryzykiem złej daty, czyli skutkami załamania rynków finansowych w okresie poprzedzającym moment przejścia na emeryturę, co przełożyłoby się na obniżenie kapitału emerytalnego, a w konsekwencji na niższe świadczenie emerytalne. – Cel ten się nie zmienił, stąd obecnie nie są prowadzone prace – stwierdza Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Czytaj więcej

Choć dziś los OFE wydaje się być przesądzony, to nie czas je skreślać

Ministerstwo Finansów przytacza dodatkowo dane, z których wynika, że na koniec stycznia 2024 r. liczba członków otwartych funduszy emerytalnych spadła do 14,53 mln (z 14,86 mln rok wcześniej). Z kolei na koniec 2023 r. w OFE zgromadzonych było 206,59 mld zł. 188,87 mld zł z tej kwoty przypadało na akcje spółek notowanych na regulowanym rynku giełdowym, z czego 169,54 mld zł stanowiły akcje notowane na rynku regulowanym na terytorium Polski, a 19,33 mld zł akcje spółek notowanych na rynku regulowanym w innych państwach. Ponadto 4,59 mld zł zgromadzonych w OFE to depozyty w bankach krajowych w walucie polskiej, 11,81 mld zł obligacje, a 1,38 mld zł inne lokaty.

Parkiet PLUS
100 lat nie kończy historii złotego, ale zbliża się czas euro
Parkiet PLUS
Wynikowi prymusi sezonu raportów
Parkiet PLUS
Dobrze, że S&P 500 (trochę) się skorygował po euforycznym I kwartale
Parkiet PLUS
Szukajmy spółek, ale też i inwestorów
Parkiet PLUS
Złoty – waluta, która przetrwała największe kataklizmy
Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?