O ile dług rządowy był dosyć niski i wynosił 50,7 proc. PKB, to zadłużenie gospodarstw domowych sięgało 63,3 proc. PKB, a dług spółek niefinansowych stanowił aż 165,7 proc. PKB. Ta ostatnia kategoria długu powiększyła się w ciągu trzech miesięcy o 5,8 pkt proc. 

Podane przez Bloomberga dane dotyczące zadłużenia w gospodarce chińskiej są jednak niepełne. Nie obejmują pożyczek udzielanych wehikułom finansowym należącym do samorządów. Wehikuły te mocno się zadłużały w ostatnich latach, by finansować projekty infrastrukturalne mające na celu stymulowanie gospodarki. W lutym Międzynarodowy Fundusz  Walutowy opublikował raport mówiący, że dług tych wehikułów sięgnął w 2022 r. rekordowych 66 bln juanów (9,5 bln USD lub 39,5 bln zł). Stanowił więc on około połowy PKB Chin.

Wcześniej pojawiały się też wyliczenia, które choć nie obejmowały ukrytego długu chińskich samorządów, to wskazywały, że dług w gospodarce Państwa Środka może być większy od szacunków przedstawionych przez Bloomberga. Bank Rozliczeń Międzynarodowych (BIS), czyli instytucja nazywana "bankiem banków centralnych", podawał, że już na koniec trzeciego kwartału 2022 r. kredyty udzielone chińskiemu sektorowi niefinansowemu sięgnęły 295,9 proc. PKB. W ostatnich latach szybko rosły. W przedpandemicznym 2019 r. wynosił 263,1 proc. PKB, w 2013 r. sięgał 210,9 proc. PKB, a na koniec 2008 r. 141,3 proc. PKB.