Sygnały, że amerykańskie podatki od importu nie w pełni przełożyły się na ceny konsumenckie, wywołały wzrost na Wall Street w poprzedniej sesji, a indeks S&P 500 zamknął się na swoim pierwszym rekordowym poziomie od dwóch tygodni.
Pomimo największego wzrostu inflacji bazowej od początku roku, inwestorzy uwzględnili niedawne osłabienie rynku pracy i zmiany w Rezerwie Federalnej, opowiadając się za potencjalnym, gołębim posunięciem banku centralnego we wrześniu.
Kontrakty terminowe na stopy procentowe odzwierciedlają obecnie 98-proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych, według danych zebranych przez LSEG, w porównaniu z 88,8% we wtorek. Bank centralny ostatnio obniżył koszty pożyczek w grudniu.
– Odczyt inflacji w USA był zgodny z oczekiwaniami rynku, a ryzyko spadku na rynku pracy prawdopodobnie przeważy nad obawami o inflację – powiedział Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management.
– Naszym podstawowym scenariuszem jest kontynuacja obniżek stóp procentowych przez Fed na wrześniowym posiedzeniu i kontynuacja obniżek o łącznie 100 punktów bazowych.