Opublikowane w czwartek przez Eurostat dane były zgodne z medianą szacunków ekonomistów. W marcu ceny konsumpcyjne spadły o 0,1 proc. rok do roku.
- Podstawowy wskaźnik inflacji powinien kontynuować odbicie w kolejnych miesiącach, odzwierciedlają normalizację cen energii. Inflacja bazowa pozostaje jednak niska, co stanowi argument na rzecz kontynuowania łagodnej polityki pieniężnej przez EBC – skomentował Nick Kounis, główny ekonomista banku ABN Amro.
Roczna inflacja bazowa, nieuwzlędniająca cen energii i żywności, utrzymała się w kwietniu na rekordowo niskim poziomie 0,6 proc.
Ustępująca deflacja jest jedną z przyczyn przeceny obligacji skarbowych państw strefy euro. Rentowność (porusza się w kierunku odwrotnym do cen) niemieckich obligacji 10-letnich wzrosła w czwartek do 0,33 proc., podczas gdy w połowie kwietnia była już bliska zera. Analitycy tłumaczą, że zmiany cen obligacji potęguje spadek płynności na tym rynku, skutek ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE). Program ten polega na skupie przez EBC papierów dłużnych za wykreowane pieniądze.