MSP?raczej nie kupi akcji?Azotów Tarnów

Azoty Tarnów planują wielką emisję akcji z prawem poboru. Co zrobi Skarb Państwa, posiadacz ponad połowy firmy?

Aktualizacja: 25.02.2017 17:09 Publikacja: 02.06.2011 03:00

Adam Leszkiewicz, wiceminister skarbu państwa Fot. s. łaszewski

Adam Leszkiewicz, wiceminister skarbu państwa Fot. s. łaszewski

Foto: Archiwum

Uchwalona przez Azoty Tarnów emisja zakłada podniesienie kapitału zakładowego o trzy czwarte. Nowe walory mają być oferowane w ramach prawa poboru dotychczasowym akcjonariuszom. Posiadaczem ponad 53,5 proc. akcji Azotów Tarnów jest Skarb Państwa, który kilka miesięcy temu wziął udział w podobnej emisji akcji Ciechu. Czy i tym razem zdecyduje się skorzystać z przysługującego mu prawa?

[srodtytul]Nic nie jest wykluczone[/srodtytul]

– Na razie nie znamy ani skali emisji, ani jej celów. W tej sytuacji trudno podjąć jakąkolwiek decyzję – powiedział „Parkietowi” wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. – W tej chwili nie mogę wykluczyć żadnego scenariusza. Możemy zatem zarówno aktywnie zaangażować się w proces, jak i oddać pole rynkowi – dodał.

Pierwsze z tych rozwiązań oznaczałoby objęcie przez MSP nowych akcji Azotów Tarnów, drugie zaś ewentualne odsprzedanie praw poboru. W opinii analityków bardziej prawdopodobne jest drugie. – Nie sądzę, aby Skarb Państwa zdecydował się na zakup akcji Azotów Tarnów, raczej zaoferuje prawa poboru na rynku – mówił Konrad Anuszkiewicz, analityk z Ipopema Securities. Dodaje, że jeśli cena emisyjna nowych akcji zakładów będzie zbliżona do aktualnej rynkowej wyceny papierów, czyli wartość praw poboru będzie stosunkowo niska, ministerstwo nie powinno mieć większych problemów ze znalezieniem kupców na te walory.

[srodtytul]Azoty?Tarnów to nie Ciech[/srodtytul]

Właśnie takie rozwiązanie wydaje się także sugerować sam Leszkiewicz. – Skarb Państwa wcale nie musi mieć ponad połowy walorów Azotów Tarnów, szczególnie że przecież jesienią planujemy rozpocząć prywatyzację zakładów – mówi wiceminister. Dodaje też, że sytuacja tarnowskiej spółki jest zupełnie inna niż Ciechu, gdy emitował nowe akcje.

– Gdybyśmy nie skorzystali z prawa poboru, nasz udział w akcjonariacie Ciechu mógłby spaść do takiego poziomu, że moglibyśmy utracić nad firmą kontrolę. Ponadto byliśmy przekonani, że ta emisja i inne działania spółki budują jej wartość na przyszłość – mówił nam Leszkiewicz miesiąc temu.

Ministerstwo Skarbu Państwa nie musi się obawiać utraty kontroli nad Azotami Tarnów. – Tu nawet przy rozwodnieniu akcjonariatu, dzięki wcześniejszym zapisom w statucie, utrzymamy kontrolę nad spółką – powiedział Leszkiewicz. Decyzja ministerstwa co do ewentualnego udziału w emisji Azotów Tarnów będzie musiała zapaść już w najbliższych tygodniach. Dzień ustalenia prawa poboru nowych akcji zakładów wyznaczono bowiem na 8 lipca.

Akcjonariusze upoważnili 18 maja zarząd do podwyższenia kapitału w ramach kapitału docelowego. Uchwałę zarządu Azotów Tarnów o emisji musi jeszcze zaakceptować rada nadzorcza. Cel emisji określono na razie bardzo ogólnikowo: realizacja planów inwestycyjnych i akwizycyjnych. Ceny emisyjnej akcji jeszcze nie ma. Przy obecnym kursie papierów wynoszącym 37,8 zł, emisja miałaby wartość około 1,1 mld zł.

[[email protected]][email protected][/mail]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc