Uchwalona przez Azoty Tarnów emisja zakłada podniesienie kapitału zakładowego o trzy czwarte. Nowe walory mają być oferowane w ramach prawa poboru dotychczasowym akcjonariuszom. Posiadaczem ponad 53,5 proc. akcji Azotów Tarnów jest Skarb Państwa, który kilka miesięcy temu wziął udział w podobnej emisji akcji Ciechu. Czy i tym razem zdecyduje się skorzystać z przysługującego mu prawa?
[srodtytul]Nic nie jest wykluczone[/srodtytul]
– Na razie nie znamy ani skali emisji, ani jej celów. W tej sytuacji trudno podjąć jakąkolwiek decyzję – powiedział „Parkietowi” wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. – W tej chwili nie mogę wykluczyć żadnego scenariusza. Możemy zatem zarówno aktywnie zaangażować się w proces, jak i oddać pole rynkowi – dodał.
Pierwsze z tych rozwiązań oznaczałoby objęcie przez MSP nowych akcji Azotów Tarnów, drugie zaś ewentualne odsprzedanie praw poboru. W opinii analityków bardziej prawdopodobne jest drugie. – Nie sądzę, aby Skarb Państwa zdecydował się na zakup akcji Azotów Tarnów, raczej zaoferuje prawa poboru na rynku – mówił Konrad Anuszkiewicz, analityk z Ipopema Securities. Dodaje, że jeśli cena emisyjna nowych akcji zakładów będzie zbliżona do aktualnej rynkowej wyceny papierów, czyli wartość praw poboru będzie stosunkowo niska, ministerstwo nie powinno mieć większych problemów ze znalezieniem kupców na te walory.
[srodtytul]Azoty?Tarnów to nie Ciech[/srodtytul]