Rada nadzorcza Orlenu podjęła decyzję o odwołaniu Magdaleny Bartoś ze stanowiska wiceprezesa ds. finansowych oraz Artura Osuchowskiego ze stanowiska członka zarządu ds. zrównoważonego rozwoju i transformacji energetycznej. Oboje swoje funkcje przestali pełnić w środę 27 sierpnia. Powodów odwołania nie podano.
Zarząd Orlenu powinien być kompetentny, profesjonalny i skupiony na biznesie
Wojciech Balczun, minister aktywów państwowych, w niedawnym wywiadzie dla „Parkietu” sugerował, że pewne zmiany w zarządzie Orlenu mogą nastąpić. „Wartość Orlenu wzrosła, ale nie można oceniać spółek tylko przez pryzmat twardych danych. Ważne są jednak także inne czynniki, jak choćby efektywne realizowanie strategii gospodarczej państwa” – mówił Balczun.
W jego ocenie ważna jest też stabilność funkcjonowania zarządów. „Jeżeli członkowie zarządu koncentrują się na konfliktach wewnętrznych, to nie zajmują się sprawami strategicznymi dla danej spółki” – stwierdził Balczun. Dalej wprost przedstawił swoje oczekiwania. Jego zdaniem zarząd powinien działać jak jedna pięść. Powinien być „kompetentny, profesjonalny i skupiony na biznesie, a nie na intrygach. Tylko wtedy cała energia idzie w realizację strategii i projektów”.
Na stronach internetowych Orlenu można przeczytać, że Artur Osuchowski to menedżer z ponad 20-letnim doświadczeniem w zarządzaniu firmami przemysłowymi o zasięgu międzynarodowym. W latach 2008-2019 pełnił funkcję członka zarządu Ciechu, gdzie odpowiadał m.in. za zarządzanie kluczowym biznesem tej grupy, czyli dywizją sodową. Nadzorował też takie obszary działalności Ciechu jak: sprzedaż, relacje inwestorskie, projekty fuzji i przejęć.
Według „Business Insider” Osuchowski miał się pożegnać z zajmowanym stanowiskiem już miesiąc temu. Decyzja została jednak wstrzymana, ze względu na zmianę ministra aktywów państwowych. Jego odwołania podobno domagał się Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu, który był niezadowolony z tempa i jakości prac realizowanych w ramach biznesu energetycznego grupy kapitałowej. Z tego powodu obszar ten znalazł się w bezpośrednich kompetencjach Fąfary. Tym samym był to już jedenasty obszar, za który odpowiadał prezes Orlenu. Przy Osuchowskim pozostał tylko jeden – zrównoważony rozwój i transformacja energetyczna.