PGNiG przedstawiło nowe prognozy wydobycia na lata 2019 - 2021. I tak przez najbliższe trzy lata ilość pozyskanego gazu ziemnego z krajowych i zagranicznych złóż ma wynieść kolejno: 4,6 mld m sześc., 4,8 mld m sześc. oraz 5,2 mld m sześc. W przypadku ropy naftowej wolumeny produkcji powinny sięgać: 1,25 mln ton, 1,36 mln oraz 1,4 mln ton. Dla porównania w 2018 r. koncern pozyskał 4,55 mld m sześc. błękitnego paliwa i 1,35 mln ton ropy.

- Konsekwentnie stawiamy na rozwój własnego wydobycia w kraju i za granicą. Poszukiwanie i wydobycie jest najbardziej rentownym segmentem działalności grupy PGNiG. Jednocześnie gaz ziemny z własnych źródeł to dodatkowa gwarancja bezpieczeństwa energetycznego kraju - mówi cytowany w komunikacie prasowym Piotr Woźniak, prezes  PGNiG.

Spółka przewiduje, że w Polsce wydobycie gazu utrzyma się w tym i przyszłym roku na stabilnym poziomie 3,9 mld m sześc. rocznie. Do 4 mld m sześc. ma wzrosnąć w 2021 r. za sprawą włączenia do eksploatacji nowych odwiertów na Podkarpaciu i Niżu Polskim. PGNiG informuje, że od 2016 r. prowadzi w tych regionach intensywne poszukiwania, które pozwoliły zahamować wieloletni spadek wydobycia. W Polsce nadal spadała będzie za to produkcja ropy. To konsekwencja naturalnego sczerpywania się krajowych złóż.

Wzrost wydobycia obu surowców oczekiwany jest za to w Norwegii. W przypadku gazu ma być to zwyżka z 0,5 mld m sześc. w tym roku do 0,7 mld m sześc. w 2021 r. Z kolei ilość pozyskanej ropy powinna wzrosnąć z 0,48 mln ton do 0,67 mln ton. Jednocześnie spółka prowadzi intensywne działania zmierzające do nabycia nowych aktywów, aby po 2022 r. sprowadzać gaz do Polski rurociągiem Baltic Pipe, o przepustowości do 10 mld m sześc. rocznie. Około 2,5 mld m sześc. surowca ma stanowić wydobycie własne PGNiG. - W Norwegii koncentrujemy się na optymalizacji wydobycia z aktualnie eksploatowanych złóż oraz na przyśpieszeniu inwestycji związanych z zagospodarowaniem nowych - twierdzi Woźniak.

Wreszcie w Pakistanie, gdzie spółka pozyskuje tylko gaz, wydobycie ma wzrosnąć z 0,2 mld m sześc. w tym roku do 0,5 mld m sześc. w 2021 r. Stosunkowo duże zwyżki produkcji w tym kraju będą możliwe dzięki podłączeniu do produkcji nowych odwiertów. Obecnie do systemu przesyłowego podłączonych jest osiem otworów. Do końca tego roku spółka planuje zakończyć wiercenie i przeprowadzić tzw. testy złożowe na dwóch nowych odwiertach. Chce też rozpocząć wiercenie kolejnych dwóch otworów.