To nie koniec zwyżek akcji, w tym polskich

Udział akcji ogółem w portfelach funduszy, które publikujemy co miesiąc, w czerwcu wyraźnie rośnie w porównaniu z majem. Oczywiście kosztem obligacji.

Publikacja: 05.06.2023 21:00

To nie koniec zwyżek akcji, w tym polskich

Foto: Adobestock

Rynki akcji pozostają w świetnej formie, na fali dobrych danych z gospodarek.

Moda na AI

W maju szczególnie dobrze zaprezentowały się fundusze akcji spółek wzrostowych dzięki ogromnemu zainteresowaniu branżą sztucznej inteligencji. Kilkunastoprocentowe stopy zwrotu tego typu produktów nie były niczym nadzwyczajnym, a zdarzyły się nawet ponad 20-proc. zyski.

Najmocniej zyskał na tym portfel Xeliona. Po tak dobrym na rynkach akcji miesiącu część zarządzających jakby odetchnęła z ulgą. Ci, którzy wcześniej mieli mocno defensywne nastawienie, z początkiem czerwca część kapitału przenoszą na rynki akcji. Inni zaś czują, że struna jest coraz mocniej napięta. Do tej pierwszej grupy można zaliczyć F-Trust, którego portfel stał się mocniej wyeksponowany na papiery udziałowe, w tym wspomnianych spółek wzrostowych.

– W kontekście sektorów to żal nie być w tych, które partycypują w megatrendzie sztucznej inteligencji, gdzie silny trend powinien również się uwidocznić w krótkich i płytkich korektach – przyznaje Jędrzej Janiak, analityk F-Trustu. Miesiąc wcześniej w portfelu F-Trustu dominowały obligacje stanowiące 70 proc. aktywów, natomiast teraz jest to 50 proc. Z kolei prowadzącym portfel, w którym ubyło akcji na rzecz obligacji, jest DI Xelion. Warto jednak zaznaczyć, że poziom tego typu funduszy w portfelu DI Xelion to wciąż zaledwie 20 proc., czyli najmniej z całej szóstki. Co ciekawe, oba portfele łączy to, że ich zarządzający mocno wierzą w polskie spółki.

Więcej akcji w portfelach

Odporna jak dotąd na podwyżki stóp procentowych amerykańska gospodarka sprawiła, że obawy o recesję zeszły jakby na dalszy plan. Według Grzegorza Pułkotyckiego ze Starfunds nie należy zapominać o tym ryzyku. – Gospodarka amerykańska wykazuje niezwykłą odporność na zacieśnianie warunków monetarnych i na razie w objęciach recesji pogrążył się sektor dóbr w przeciwieństwie do sektora usług, na które wciąż trwa wzmożony popyt. Konsumpcja pozostaje relatywnie silna za sprawą historycznie niskiego bezrobocia i wciąż sporych zakumulowanych w trakcie pandemii oszczędności – analizuje. – Niemniej jednak już teraz widać spadek stopy oszczędności, co w perspektywie oznaczać będzie wyczerpywanie się tego bufora i spadek konsumpcji. Nie można pominąć przesuniętej w czasie transmisji podwyżek stóp procentowych na rynek nieruchomości i finansowanie przedsiębiorstw – podkreśla.

Czytaj więcej

Mocno liczymy na polskie spółki. Wielu sprzyja inflacja

W wyniku czerwcowych zmian w portfelu funduszy „Parkietu” udział obligacji polskich zmalał o 4 pkt proc. w porównaniu z majem na rzecz m.in. akcji rynków rozwiniętych oraz akcji amerykańskich i polskich.

Wynik w maju: -1,86 proc.Łączna stopa zwrotu: 5,4 proc.

JĘDRZEJ JANIAK analityk, F-Trust

Kolejne dezinflacyjne odczyty spływające z wielu gospodarek powodują, że utrzymujemy sporą część portfela w funduszach dłużnych, choć nieco dywersyfikujemy się geograficznie, by rozmyć lokalne ryzyka polityczne. Pozostałe dane makroekonomiczne są również charakterystyczne dla obecnej fazy cyklu, czyli spowalniający przemysł, spadający wolumen handlu zagranicznego i niższe odczyty dotyczące wzrostu gospodarczego. Są jednak rynki i gospodarki, które napawają optymizmem. Odchodzimy od funduszy, które operują na zagregowanych rynkach, i szukamy tych, w których dane makro lub inne czynniki są podstawą do optymizmu przy podejmowaniu ryzyka. Stawiamy w główniej mierze na polskie akcje, które co prawda są być może w lekkiej korekcie, ale jest szansa, że nie będzie ona zbyt długa i głęboka. Drugim regionem, który wart jest naszym zdaniem uwagi, jest Japonia, gdzie dane makro i poziomy wyceny wyraźnie usprawiedliwiają ostatnie zwyżki. W kontekście sektorów to żal nie być w tych, które partycypują w megatrendzie sztucznej inteligencji, gdzie silny trend powinien również się uwidocznić w krótkich i płytkich korektach. Portfel uzupełniamy pozycją w spółkach wydobywających złoto. Rynek kolejny raz spróbuje zaatakować szczyty tego kruszcu. Liczymy, że tym razem skutecznie.paan

Wynik w maju: 3,03 proc.Łączna stopa zwrotu: 6,37 proc.

GRZEGORZ PUŁKOTYCKI dyrektor inwestycyjny, Starfunds

Zachowując wcześniejszą alokację w akcjach, zwiększam dywersyfikację tej klasy aktywów, dodając Esaliens Małych Spółek Amerykańskich. Ta część rynku od dłuższego czasu pozostaje w niełasce inwestorów, gdyż z racji większej wrażliwości na cykl koniunkturalny recesyjne obawy zostały tu wyraźnie odzwierciedlone w wycenach. Ponadprzeciętne z historycznej perspektywy dyskonto do amerykańskich blue chips oraz relatywna słabość Russell 2000 względem S&P 500, której skala sięga minimów z 2008 i 2020 r., mogą zainteresować kapitał szukający okazji zwłaszcza w scenariuszu potencjalnej zmiany rynkowych oczekiwań z recesji na miękkie lądowanie. A takiej narracji nie można wykluczyć, zważywszy na bardzo udany sezon wyników finansowych spółek za I kwartał 2023 r. oraz stopniowy wzrost oczekiwań co do zysków w kolejnych kwartałach. Czy to oznacza, że scenariusz recesji przestaje być ryzykiem dla rynków? Wręcz przeciwnie, nie traci on aktualności. Gospodarka amerykańska wykazuje niezwykłą odporność na zacieśnianie warunków monetarnych i na razie w objęciach recesji pogrążył się sektor dóbr – w przeciwieństwie do sektora usług, na które wciąż trwa wzmożony popyt. Widać jednak spadek stopy oszczędności, co w perspektywie czasu oznaczać będzie wyczerpywanie się tego bufora i spadek konsumpcji.paan

Wynik w maju: 0,02 proc.Łączna stopa zwrotu: 9,88 proc.

MARIUSZ NOWAK doradca inwestycyjny, BM Pekao

Pojawiające się ostatnio informacje ze świata mogą stanowić dla inwestorów źródło niepokoju. Problemy amerykańskich banków regionalnych czy obawy przed spowolnieniem chińskiej gospodarki mogą naszym zdaniem oddziaływać negatywnie na ryzykowne aktywa. Po ostatnich danych z USA nieco osłabiła się też wiara inwestorów w definitywny koniec podwyżek stóp procentowych w tym kraju. Jeszcze do niedawna rynek obstawiał, iż majowa podwyżka będzie tą ostatnią. Jednocześnie spora część czynników ryzyka (głównie związanych z wojną na Ukrainie) uległa w ostatnich miesiącach neutralizacji. Dlatego na czerwiec zdecydowaliśmy się utrzymać neutralne nastawienie do rynku akcji. W obrębie tej klasy aktywów preferujemy spółki ze Stanów Zjednoczonych, które naszym zdaniem mogą zachowywać się relatywnie lepiej niż ich odpowiedniki z giełd Europy Zachodniej i Polski. Jednak fakt, że w przypadku USA i Polski prawdopodobieństwo końca cyklu zaciskania monetarnego pozostaje wysokie, skłania nas do utrzymania pozytywnej oceny dla klasy aktywów, jaką jest dług. W jej obrębie najlepiej naszym zdaniem wyglądają obecnie obligacje klasy inwestycyjnej. Negatywnie natomiast oceniamy papiery dłużne emitowane przez państwa zaliczane do rynków wschodzących oraz obligacje wysokiego ryzyka.paan

Wynik w maju: 4,87 proc.Łączna stopa zwrotu: 25,86 proc.

KAMIL CISOWSKI dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego, DI Xelion

Maj był dla naszego portfela mieszanym miesiącem, doskonale zachowywały się fundusze spółek technologicznych i wzrostowych, słabo natomiast – rozwiązania operujące na rynku azjatyckim, choć i tym nie można nic zarzucić, gdy weźmie się pod uwagę zachowanie giełdy w Hongkongu.

Sprawdziła się nasza teza, że obligacje na początku maja były nadmiernie wykupione, obecnie doszliśmy do poziomów, które czynią je w naszej opinii ponownie atrakcyjnymi, stąd rezygnacja z funduszy o niskiej duracji na korzyść tych o wysokiej. Rozpoczynamy także redukcję naszej ekspozycji na akcje, spodziewając się trudniejszej drugiej połowy roku. Zmniejszamy lekko zaangażowanie w Polsce, na szerokich rynkach wschodzących i w technologii, pozostawiając na razie niezmienioną alokację w Azji – rynek chiński wydaje nam się skrajnie wyprzedany, liczymy także na rozpoczęcie jakiejś formy stymulacji gospodarki przez władze.

Jeżeli jednak nasze nadzieje się nie spełnią w ciągu najbliższego miesiąca, porzucimy go całkowicie od lipca. Uważnie będziemy także dalej obserwować rynek polski. Widzimy przed nim bardzo jasne perspektywy w kolejnych kwartałach, ale krótkoterminowo możliwe są dalsze turbulencje o podłożu politycznym. paan

Wynik w maju: -0,17 proc.Łączna stopa zwrotu: 9,59 proc.

Biuro Doradztwa i Funduszy Inwestycyjnych, Citi Handlowy

Maj był całkiem udanym miesiącem pod względem koniunktury na rynkach i nie przyniósł spodziewanych spadków na rynkach akcji. Postanowiliśmy zmniejszyć nasze dotychczasowe zaangażowanie w instrumenty dłużne na czerwiec. Proponujemy przesunięcie środków z funduszu rynku pieniężnego Allianz Trezor do funduszu instrumentów udziałowych amerykańskich Franklin U.S. Opportunities, który aktywnie zarządza swoją ekspozycją. Rezygnujemy z funduszu Allianz Trezor ze względu zbyt dużą koncentrację (aż 22 proc. aktywów portfela) na jednej obligacji inflacyjnej notowanej obecnie z premią powyżej nominału - IZ0823, która wygasa już w sierpniu. Spadająca mocniej od oczekiwań inflacja zwiększa szansę na obniżki stóp procentowych w II połowie roku, co zmniejsza atrakcyjność krótkoterminowego segmentu dłużnego. Postanowiliśmy w to miejsce dodać fundusz Franklin U.S. Opportunities, gdyż w dłuższym terminie oczekuje się normalizacji polityki monetarnej przez Fed, co powinno przełożyć się na poprawę zachowania spółek wzrostowych. Ponadto wyniki kwartalne największych spółek z portfela są lepsze od oczekiwań rynkowych. Generalnie cały segment spółek wzrostowych wygląda przyzwoicie pod względem fundamentalnym.paan

Wynik w maju: -0,63 proc.Łączna stopa zwrotu: 11,2 proc.


Po podniesieniu limitu zadłużenia dla amerykańskiej gospodarki, która to kwestia była źródłem niepokoju w ostatnich tygodniach, na rynkach pojawiły się oznaki poprawy nastrojów inwestorów.

W wielu gospodarkach panuje nadal ograniczona przejrzystość co do perspektyw wzrostu gospodarczego w najbliższych kwartałach, natomiast obserwując ostatnie odczyty inflacyjne w USA, strefie euro i w Polsce, jest szansa, że obserwowany proces dezinflacji będzie w kolejnych miesiącach kontynuowany, a kluczowe banki centralne albo zakończyły już proces zacieśniania polityk pieniężnych, albo są już bardzo blisko jego końca.

W konsekwencji nie widzimy obecnie powodu, aby dokonywać zmian w naszej strategii, stawiamy przede wszystkim na nadal atrakcyjnie wyceniane instrumenty z rynku polskiego oraz będący źródłem dywersyfikacji ryzyka portfel kluczowych rynków globalnych.

Najbardziej prawdopodobna jest obecnie kontynuacja trendu osłabiania się amerykańskiego USD, co powinno wspierać rynki wschodzące, w tym Polskę, która oprócz atrakcyjnych wycen charakteryzuje się solidnymi parametrami makroeko­nomicznymi.paan

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty