Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.06.2021 05:05 Publikacja: 10.06.2021 05:05
Foto: Adobestock
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w maju 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,8 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca o 0,3 proc. – podał GUS. Był to najwyższy wzrost od listopada 2011 r., po zwyżce o 4,3 proc. w kwietniu. Jak pisaliśmy, był to wynik prawdopodobnie najwyższy w tym roku, ale nie zanosi się na jego duży spadek. Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, zauważa w rozmowie z Bloombergiem, że nic nie wskazuje na powrót inflacji w okolice docelowego przedziału banku centralnego od 1,5 do 3,5 proc., przewidując, że CPI utrzyma się w najbliższych miesiącach powyżej 4 proc. Adam Antoniak, starszy ekonomista Banku Pekao, twierdzi, że coraz trudniej będzie RPP znaleźć argumenty za utrzymaniem stóp na poziomie zbliżonym do zera, analityk zaś ING Banku Śląskiego Dawid Pachucki widzi większość w dziesięcioosobowej RPP za budowaniem stopniowo normalizacji polityki pieniężnej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Banki nie ryzykują przewidywania dalszych ruchów oficjalnych stóp procentowych i niemal wycofały z oferty długoterminowe lokaty. Te, które je zachowały, stawiają na obniżki stóp w przyszłym roku, co widać po oprocentowaniach.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Depozyt czy konto oszczędnościowe, nawet oprocentowane obecnie najwyżej, czyli na 8 proc., przy październikowej inflacji wynoszącej 17,9 proc. do lokowania zbytnio nie zachęca.
Rośnie oprocentowanie depozytów, banki walczą o oszczędności klientów. Zdaniem ekspertów dalszego zaostrzenia tej walki trudno się jednak spodziewać, chociaż konsumenci mają zdecydowanie inne zdanie.
Od początku roku oszczędności Polaków w bankach zmniejszyły się o 18,3 mld zł. Gdyby nie depozyty walutowe, spadek byłby jeszcze większy – gwałtownie zmniejsza się saldo złotowych depozytów bieżących.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Nawet jeżeli oficjalne stopy procentowe wzrosną do 7 proc., to oprocentowanie depozytów nie dogoni inflacji. Ale zawirowania na rynkach są tak duże, że może czasem lepiej pogodzić się z realną stratą, niż ryzykować kapitał.
Już wkrótce klienci największego polskiego banku będą mogli liczyć na bardziej korzystne oprocentowanie depozytów. Najwięcej zyskają oszczędzający, którzy przeniosą do PKO BP środki z innego banku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas