Fundusze obligacji korporacyjnych to ta grupa produktów, która w tym roku ma przynieść solidne stopy zwrotu przy dość niewielkim ryzyku. Kupon obligacji korporacyjnych składa się z WIBOR-u oraz marży. Mocne zwyżki stóp procentowych sprawiły, że rentowność portfeli w tym roku może już konkurować z inflacją.
Dywersyfikacja inwestycji
Zarządzający są przekonani, że ten rok będzie należał do funduszy obligacji korporacyjnych, choć początek roku przynosi jeszcze mieszane odczucia. Z czasem nastąpi jednak tzw. reset kuponów, a firmy zaczną płacić stawki o wyższe wskaźniki WIBOR. Jak tłumaczą Daniel Wesołowski i Aleksander Szymerski, zarządzający Generali Investments TFI, rosnące stopy procentowe oraz oczekiwania co do dalszego zacieśniania monetarnego przez NBP zwiększają atrakcyjność inwestycji w obligacje korporacyjne. Przypominają, że charakterystyczną cechą polskiego rynku jest to, że zdecydowana większość papierów jest oparta na zmiennym oprocentowaniu zależnym od stawki WIBOR. – Należy pamiętać, że zmiany oprocentowania obligacji nie następują natychmiastowo, jednakże w najbliższych miesiącach będą postępować resety kuponów obligacji, co przy półrocznym wskaźniku WIBOR zmierzającym w kierunku 4 proc. znacząco zwiększa bieżącą rentowność długu korporacyjnego. Marża ponad WIBOR dla tych największych i stosunkowo mało ryzykownych emitentów na polskim rynku kształtuje się na poziomie 100–150 pkt baz., co przy aktualizacji kuponu implikuje rentowności na poziomie powyżej 5 proc. – analizują zarządzający Generali Investments TFI. – Obecnie kształtujące się poziomy wydają się już naprawdę atrakcyjne, a dalej rosnące stopy procentowe powinny się przełożyć na jeszcze wyższą rentowność portfela i tym samym lepsze wyniki funduszy obligacji korporacyjnych – przekonują.
Atrakcyjność papierów korporacyjnych dostrzegają już samodzielni inwestorzy. Gorzej wygląda sytuacja funduszy, z których w ostatnich miesiącach więcej kapitału uciekało. W styczniu w przypadku portfeli korporacyjnych jednak już lekko przeważyły wpłaty. - Obecne poziomy rentowności są atrakcyjne także dla inwestorów indywidualnych. Pokazuje to ostatnia emisja obligacji Kruka, dla której redukcja zapisów wyniosła blisko 80 proc. Duży popyt zachęca emitentów do plasowania kolejnych emisji, jednak ich oferta dla inwestorów indywidualnych nadal jest dość skromna, co utrudnia odpowiednią dywersyfikację portfela. Dług korporacyjny to wciąż domena inwestorów instytucjonalnych, do których kierowane są największe emisje – twierdzą Wesołowski i Szymerski. Jak tłumaczą, dostęp do rynku instytucjonalnego ułatwia funduszom obligacji korporacyjnych odpowiednią dywersyfikację ryzyka przy zachowaniu atrakcyjnych rentowności i spełnieniu kryteriów płynności inwestycji.
Po słabym roku dla funduszy obligacji w ogóle klientów jednak trudno przekonać. – Środowisko rosnących stóp procentowych niekorzystnie wpływa na wycenę większości obligacji skarbowych, o czym przekonali się w zeszłym roku posiadacze jednostek funduszy dłużnych. W zupełnie innej sytuacji znajdują się inwestujący w obligacje korporacyjne, których oprocentowanie oparte jest w znakomitej większości na stawce WIBOR – zapewnia Karol Paczuski, zarządzający Uniqi TFI. Jak wylicza, obecnie stawka ta zbliża się do poziomu 4 proc. (WIBOR 6M), co – w połączeniu z marżą płaconą przez emitentów obligacji korporacyjnych – daje inwestorowi stopę zwrotu 6–7 proc. – W najbliższych kwartałach inwestycja w tę klasę aktywów może uchronić przed realnym spadkiem wartości oszczędności wskutek inflacji. Jak w każdej inwestycji ważna jest dywersyfikacja i płynność, a takie cechy mają bez wątpienia fundusze obligacji korporacyjnych. Za cenę nieco niższej oczekiwanej stopy zwrotu inwestor zyskuje dostęp do zdywersyfikowanego portfela i istotnie obniża ryzyko kredytowe – podkreśla zarządzający Uniqi TFI.
Czeka nas jeszcze ożywienie rynku
W najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych podwyżek stóp procentowych. Główna powinna dojść w okolice 4–4,25 proc. Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopemy TFI, przypomina, że rozpoczęty przez NBP cykl podwyżek sprzyja tym, którzy zainwestowali swoje oszczędności w obligacje korporacyjne oparte na zmiennym kuponie. Jak zauważa, oczekiwane stopy zwrotu są już bardzo atrakcyjne, a na dodatek wraz z każdą kolejną podwyżką stóp procentowych dalej rosną. – Dla przykładu, jeżeli założymy dość konserwatywnie, że średnia premia dla portfela obligacji korporacyjnych wynosi 2 proc., a aktualna stawka WIBOR 6M wynosi 3,84 proc., to oczekiwana stopa zwrotu dla takiego portfela wynosi blisko 6 proc. Dla porównania, na początku 2021 r. oczekiwana stopa z identycznego portfela obligacji korporacyjnych wynosiła 2,25 proc. – zauważa Stefaniak. – Jest to diametralna zmiana, dodatkowo dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej będzie wpływało na dalszy wzrost rentowności takiego portfela – zaznacza. Musimy jednak pamiętać, że wzrost stóp procentowych nie wpływa natychmiast na wzrost rentowności konkretnej obligacji, musimy na to poczekać do momentu „resetu" kuponu. W przypadku obligacji opartych na stawce WIBOR 6M reset kuponu następuje dwa razy do roku, a dla obligacji opartych na stawce WIBOR 3M cztery razy do roku. – Obecnie właśnie jesteśmy w takim okresie, kiedy sukcesywnie kupony są odnawiane z coraz wyższym kuponem. Dlatego też w najbliższym czasie spodziewamy się bardzo silnego przyśpieszenia wzrostu wartości jednostek funduszy korporacyjnych – przewiduje Stefaniak.