Jeden z Francuzów odpadł z gry o Eneę

28 października MSP ogłosi, czy to Kulczyk czy GDF Suez, dostanie wyłączność na rozmowy w sprawie zakupu Enei

Aktualizacja: 20.10.2010 11:46 Publikacja: 20.10.2010 01:32

Jeden z Francuzów odpadł z gry o Eneę

Foto: GG Parkiet

Ministerstwo Skarbu Państwa wyeliminowało wczoraj z negocjacji o przejęcie Enei jednego inwestora. Odpadł francuski koncern atomowy – EdF. Oznacza to, że w prywatyzacyjnej grze pozostają Kulczyk Investments i GDF Suez. Według naszych informacji decyzja, kto przystąpi do ostatecznych ustaleń o zakupie 51 proc. energetycznej firmy, zapadnie 28 października.

[srodtytul]W grze ponad 5 mld zł [/srodtytul]

Podpisanie umowy i koniec prywatyzacji planowany jest przed końcem roku (należy pamiętać, że przejmujący będzie potrzebował najpierw zgody urzędu antymonopolowego na przejęcie). Szacowane wpływy z transakcji przekroczą 5 mld zł. Cena za akcję ma być uzależniona od bieżącego kursu Enei na giełdzie. Skarb Państwa chce też otrzymać od inwestora premię za oddanie kontroli nad firmą. Na koniec wczorajszej sesji za akcję Enei płacono 22,95 zł, czyli o 0,17 proc. mniej niż dzień wcześniej.

Wczorajsza decyzja MSP uspokoiła nieco związkowców. Chodzi o to, że w negocjacjach pozostaje Kulczyk Investments kontrolowany przez Jana Kulczyka, który jest przez organizacje pracownicze, a szczególnie NSZZ „Solidarność” popierany jako inwestor krajowy.

Gdyby Ministerstwo Skarbu chciało dopiąć prywatyzację z udziałem GDF Suez, związkowcy rozważają protesty. Niezależnie od tego, kto pozostaje w negocjacjach, związki chcą walczyć o swoje przywileje i argumentują, że jeżeli prawa pracownicze nie będą negocjowane z inwestorem, to cała prywatyzacja może być obciążona błędem prawnym.

[srodtytul]Spółka potrzebuje stabilizacji[/srodtytul]

Według analityków, im bliżej końca prywatyzacji Enei, tym dla niej lepiej. – Niezależnie od tego, kto przejmie kontrolę w prywatyzowanej Enei, spółka zyska wkrótce inwestora, który wprowadzi i zrealizuje jednolitą, stabilną strategię jej rozwoju – mówi Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.

– Na obecnym etapie prywatyzacji nie znamy kryteriów doboru przejmującego podmiotu, którymi kieruje się Skarb Państwa. Trudno też jednoznacznie wyrokować, która firma daje lepsze szanse na rozwój Enei. Korzystne na pewno jest to, że MSP wciąż rozmawia z dwoma potencjalnymi przejmującymi, co daje szanse na wynegocjowanie wyższej ceny – dodaje.

[ramka]

[b]GDF – potentat[/b]

GDF Suez jest drugim producentem energii elektrycznej w Europie,zatrudniającym ponad 50 tys. osób. Zajmuje się również przesyłem i dystrybucją gazu ziemnego i jest znaczącym graczem na rynku gazu ciekłego LNG. W Polsce koncern jest właścicielem Elektrowni Połaniec, opalanej węglem kamiennym. Zainstalowane w niej bloki produkują rocznie około 7 TWh energii elektrycznej, co pod tym względem daje firmie piąte miejsce na polskim rynku. GDF zamierza wybudować w Połańcu największy na świecie blok opalany biomasą.[/ramka]

[ramka]

[b]Jan Kulczyk [/b]

Znany biznesmen Jan Kulczyk, inwestujący za pośrednictwem Kulczyk Investments, chciał niedawno kupić prywatyzowaną Energę zajmującą się głównie dystrybucją prądu. Bez powodzenia. Nie ukrywa też zainteresowania paliwową Grupą Lotos (przed laty inwestował w Orlen). Chce, jak deklarują przedstawiciele Kulczyk Investments, zbudować silną grupę energetyczną. Planuje budowę dużych elektrowni węglowych – jednej w Pelplinie, a drugiej na Białorusi.[/ramka]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc