Azoty Tarnów muszą podać szczegóły emisji

Zarządzający funduszami żądają dokładnych informacji na temat celów planowanej oferty. Ich brak może spowodować, że zagłosują przeciw uchwałom w tej sprawie

Aktualizacja: 19.02.2017 02:39 Publikacja: 11.07.2012 06:10

Azoty Tarnów kierowane przez Jerzego Marciniaka rozważają podanie szczegółowych celów emisji akcji p

Azoty Tarnów kierowane przez Jerzego Marciniaka rozważają podanie szczegółowych celów emisji akcji przed NWZA. fot. M. Dąbrowski

Foto: Archiwum

Na najbliższym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Azotów Tarnów, które zaplanowano na najbliższą sobotę, mogą przepaść wszystkie uchwały dotyczące emisji do 48,1 mln akcji (gdyby przeszły, kapitał spółki wzrósłby maksymalnie o 75 proc.). – Brak szczegółów na temat emisji powoduje, że akcjonariusze, w tym zarządzający funduszami, nie mogą w żaden sposób odnieść się do celowości podejmowania tego typu uchwał – twierdzi Jarosław Lis, zarządzający w BPH TFI.

Dodaje, że emisja z wyłączeniem prawa poboru to dla zarządu Azotów najlepsze rozwiązanie, aby realizować ustaloną strategię, w tym obronę przed wrogim przejęciem (spółkę chce kupić rosyjski Acron), bez pytania kogokolwiek o zdanie w tej kwestii. – Polityka zarządu nie musi być jednak zbieżna z interesami akcjonariuszy mniejszościowych. Z tego powodu zwłaszcza oferta z wyłączeniem prawa poboru jest dziś nie do przyjęcia – uważa Lis.

Podobnie uważają inni. – Aby podjąć odpowiedzialną decyzję o głosowaniu za emisją akcji Azotów Tarnów, akcjonariusze jeszcze przed NWZA powinni poznać szczegóły na temat jej celów. Jest to tym bardziej ważne, że spółka chce pozyskać stosunkowo duże pieniądze – twierdzi Adam Drozdowski, dyrektor ds. strategii akcyjnych w AXA TFI. Gdyby spółka chciała sprzedać wszystkie akcje po cenie zbliżonej do obecnego kursu (wczoraj kosztowały 36,84 zł), to inwestorzy musieliby wyłożyć 1,8 mld zł.

Dotychczas spółka informowała o celach emisji jedynie w sposób ogólny. Zarząd twierdził, że potrzebuje pieniędzy na wsparcie projektów inwestycyjnych, w tym na przejęcia. Jak pisaliśmy wczoraj, w grę może wchodzić zakup Zakładów Azotowych Puławy.

Z informacji „Parkietu" wynika, że kierownictwo Azotów Tarnów szczegółowe cele emisji planowało przedstawić dopiero na NWZA. Obecnie jednak rozważa uczynienie tego jeszcze przed walnym. Czy to wpłynie na wynik głosowania? – Będziemy brali udział w WZA. Decyzji o głosowaniu jeszcze nie podjęliśmy – twierdzi Paweł Klimkowski, członek zarządu Aviva PTE (fundusz ma 9,4 proc. akcji spółki). – Nie wypowiadamy się przed WZA na temat głosowania – twierdzi z kolei Marek Sojka, wiceprezes PZU PTE (grupa PZU posiada razem 10,4 proc. walorów).

Dziś do największych inwestorów finansowych należy prawie 40 proc. kapitału tarnowskiej grupy. Aby przegłosować uchwałę o emisji z wyłączeniem prawa poboru, potrzeba większości 4/5 głosów. Oferta z prawem poboru wymaga z kolei 3/4 głosów. Jak z tego wynika, bez zgody funduszy zarząd nie uzyska zgody na żadną emisję.

[email protected]

Surowce i paliwa
Bumech z wysoką stratą. Spółka nadal walczy o przetrwanie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku