Niedźwiedzie czują się na GPW jak u siebie w domu
Indeksy warszawskiej giełdy nie mogą znaleźć dna. WIG20 od początku roku stracił już około 25 proc. i jest jednym z najsłabszych wskaźników w Europie. Wyceny stają się atrakcyjne, ale eksperci ostrzegają, że wcale nie musi to być zapowiedź odwrócenia trendu.
WIG20 na poziomach z jesieni 2020 r.
Indeks dużych spółek podczas czwartkowej sesji zniżkuje o około 2,8 proc., do około 1670 pkt. Poprzednio tak nisko znajdował się jesienią 2020 r.
Poranek maklerów: Czy czarną serię uda się w końcu przełamać?
Krajowy rynek odlicza kolejne spadkowe sesje. Wczorajsza dla WIG20 była już ósmą z rzędu ze spadkiem, a przez 17 ostatnich dni handlu indeks tracił aż 16 razy. Wczorajsza zniżka była kosmetyczna, przez cały dzień indeks rósł, co może dawać nadzieje, że czarna seria zostanie przerwana. Z drugiej strony Wall Street, mimo optymistycznego początku, zakończyła wczoraj handel na sporym minusie. Jak sytuację oceniają maklerzy?
Poranek maklerów: Nieprzekonujące odbicie amerykańskich indeksów
Na giełdach europejskich wczoraj znów obserwowaliśmy przecenę, jednak na Wall Street w końcu pojawiły się byki i pociągnęły indeksy lekko w górę. Problem w tym, że – jak zwracają uwagę analitycy – odbicie nie zrobiło wrażenia i miejsca na spadki wciąż jest sporo.