Trump grozi nowymi cłami. Branża meblowa na celowniku

Prezydent Donald Trump ogłosił w piątek, że jego administracja rozpoczyna „szeroko zakrojone" dochodzenie w sprawie dodatkowych ceł na meble importowane do Stanów Zjednoczonych. Groźba wprowadzenia nowych taryf uderzyła w akcje firm z branży.

Publikacja: 23.08.2025 09:17

Donald Trump

Donald Trump

Foto: Samuel Corum/Sipa/Bloomberg

"W ciągu najbliższych 50 dni to dochodzenie zostanie zakończone, a meble sprowadzane do Stanów Zjednoczonych z innych krajów zostaną objęte cłem, którego wysokość nie została jeszcze ustalona" — napisał Trump na swojej platformie Truth Social.

Czytaj więcej

Cła mogły zabić, a tylko uderzą w unijny handel. Polsce też się oberwie

Akcje spółek meblarskich w dół po wpisie Trumpa

Po wpisie Trumpa akcje wiodących firm meblarskich spadły w handlu pozasesyjnym. Walory Wayfair i RH zanotowały spadek o 6 proc., a Williams-Sonoma o 4 proc. Wayfair importuje większość swoich produktów, natomiast RH (dawniej Restoration Hardware) i Williams-Sonoma starają się dywersyfikować swoje łańcuchy dostaw.

Nowe cła mogłyby znacząco podnieść koszty dla wielu z tych marek. Nie dotyczy to jednak wszystkich. Akcje firmy La-Z-Boy, która większość swojej produkcji prowadzi w USA, wzrosły po ogłoszeniu planów taryfowych.

Czytaj więcej

Jak Donald Trump żongluje statystyką

Ceny mebli rosły już w ostatnich miesiącach. Wcześniej Trump podniósł cła na produkty z Chin i Wietnamu – dwóch największych dostawców mebli na rynek amerykański. Według danych Departamentu Handlu USA, w ubiegłym roku import z tych dwóch krajów wyniósł 12 miliardów dolarów.

Ceny mebli i artykułów pościelowych wzrosły o 0,4 proc. w czerwcu i 0,9 proc. w lipcu. Był to pierwszy taki wzrost od dwóch i pół roku, kiedy to ceny w tej kategorii spadały.

Największe podwyżki odnotowano w kategorii mebli biurowych, rekreacyjnych i ogrodowych, gdzie ceny rosły kolejno: o 1,5 proc. w maju, 1,6 proc. w czerwcu i 1,5 proc. w lipcu. Wcześniej, po wygaśnięciu trendów związanych z pandemią, ceny w tych kategoriach spadały z miesiąca na miesiąc.

Czytaj więcej

Donald Trump straszy gigantycznym cłem na chipy. „Produkujcie w USA”

Kryzys w branży meblarskiej i wyzwania dla firm

Nowe cła pojawiłyby się w trudnym momencie dla amerykańskiej branży meblarskiej. Firmy takie jak Wayfair od ponad roku doświadczają spadku popytu na sofy i zestawy do jadalni. Dzieje się tak, ponieważ spowolnienie na rynku mieszkaniowym sprawia, że klienci wstrzymują się z zakupami, czekając na spadek stóp procentowych.

Dodatkowo, produkcja mebli i wyrobów z drewna, która w 1979 r. zatrudniała 1,2 miliona osób, spadła do zaledwie 340 000 pracowników obecnie. Zgodnie z danymi magazynu "Furniture Today", w 2024 roku Stany Zjednoczone zaimportowały meble o wartości około 25,5 miliarda dolarów, co stanowiło 7 proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2023. Około 60 proc. tego importu pochodziło z Wietnamu i Chin.

Trump nałożył już wysokie cła na samochody, stal i aluminium, a także sugerował podobne opłaty celne na importowaną miedź, leki i półprzewodniki.

Gospodarka światowa
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Gospodarka światowa
Nvidia, czyli koncern, któremu mocno zależy na rozejmie handlowym
Gospodarka światowa
Powell w Jackson Hole zasygnalizował cięcie stóp
Gospodarka światowa
Chiny chcą stworzyć juanowe stablecoiny
Gospodarka światowa
Technologie w USA pod presją. Gęstnieje atmosfera na Wall Street
Gospodarka światowa
Jak Donald Trump żongluje statystyką