JPMorgan Chase, nowojorski potentat inwestycyjny, który od kryzysu finansowego w związku z naruszeniem norm prawnych przez jego pracowników musiał wyłożyć 36 miliardów dolarów, właśnie wdraża program pozwalający na zidentyfikowanie potencjalnie niebezpiecznych pracowników zanim wymkną się spod kontroli.
Ujawniła to Sally Dewar, nadzorująca ten projekt szefowa d/s regulacji europejskich. Instalowane oprogramowanie umożliwi m. In. wyłowienie pracowników mających skłonności do opuszczania szkoleń poświęconych kwestiom regulacyjnym, łamania reguł dotyczących handlowania, czy skali podejmowanego ryzyka.
- Przełożonym byłoby bardzo trudno przebrnąć przez setki danych i określić zagadnienia dotyczące poszczególnych zespołów czy pojedynczego tradera - wskazuje Dewar. Konieczne jest przetworzenie danych aby można było określić charakterystyczne cechy zachowania.
Oprogramowanie, które JPMorgan zamierza wykorzystać do przeciwdziałania zachowaniom przestępczym pracowników został już przetestowany w działach tradingu a do końca 2016 roku ma funkcjonować w skali globalnej w bankowości inwestycyjne tej instytucji i zarządzaniu aktywami. .
Porażka tej technologii dostarczy amunicji tym, którzy postulują wydzielenie operacji tradingowych z banków detalicznych.