Wzrosty Starego Kontynentu wzmacnia dziś także polski rynek, którego indeksy rosną dziś ponad 1%. Najlepiej radzi sobie mWIG40, który zyskuje ponad 1,2%, a WIG20 znów testuje poziomy ok. 3000 pkt. 

 Amerykańskie indeksy rozpoczęły sesję nieco spokojniej, notując lekkie korekty. W przypadku Stanów Zjednoczonych kluczowym czynnikiem wpływającym na wyceny w ciągu najbliższych dni mogą okazać się jutrzejsze tzw. “Minutki FED”, czyli zapis spotkania Rezerwy Federalnej dotyczącego ostatniej decyzji w sprawie stóp procentowych. W obliczu wzmocnienia w inwestorach przekonania o potencjalnej zbliżającej się obniżce stóp procentowych, ewentualny sygnał jastrzębi z minutek może spowodować negatywną reakcję, spychając także notowania indeksów. 

Warto pamiętać, że obniżenie oczekiwanej stopy procentowej wpływa także na wyceny samych spółek giełdowych poprzez m.in. obniżkę stopy wolnej od ryzyka, co tym samym sprawia, że inwestorzy patrzą przychylniejszym okiem na podwyższone wartości wskaźników spółek, co może dodać kolejnego paliwa do wzrostów na giełdzie. Jednakże otwieranie pozycji pod decyzję Fedu może być o tyle ryzykowne, że wciąż ścieżka obniżek stóp procentowych nie jest pewna, a historycznie obniżki stóp procentowych zwykle towarzyszyły spadkom na indeksach. Głównym powodem tej sytuacji była podstawa samych obniżek - Fed najczęściej decydował się na takie decyzje w obliczu osłabienia amerykańskiej gospodarki, stąd nie same obniżki powodowały spadki, a raczej ogólne otoczenie gospodarcze. Obecnie widać na rynku mocne nastawienie na “miękkie lądowanie”, które oznaczałoby utrzymanie się gospodarki w dobrej kondycji mimo dłuższego okresu wyższych stóp procentowych. 

Tymoteusz Turski, Analityk Rynku Akcji XTB