OKI. Jak wpłynie na rynek obligacji?

Osobiste Konto Inwestycyjne może stać się skutecznym katalizatorem zwiększenia płynności na rynku Catalyst, zwłaszcza w przypadku rozpoznawalnych emitentów – mówi Andrzej Bebłociński, ekspert z Trigona.

Publikacja: 06.08.2025 11:30

OKI. Jak wpłynie na rynek obligacji?

Foto: Adobe Stock

Rząd proponuje konto OKI, na którym nowe inwestycje obywateli do 100 tys. zł byłyby bez podatku od zysków kapitałowych, w tym w części oszczędnościowej do 25 tys. – poinformował wczoraj minister finansów i gospodarki, Andrzej Domański. Realny termin wejścia w życie OKI to połowa 2026 r.

Zmiany mogą mieć znaczący wpływ na rynek kapitałowy. Eksperci zgodnie twierdzą, że OKI ma potencjał, by istotnie wpłynąć na strukturę alokacji kapitału w Polsce. Konstrukcja nowego rozwiązania może realnie przesunąć oszczędności z sektora bankowego na rynek kapitałowy.

– Depozyty do kwoty 25 tys. zł przeniesione do OKI zostaną zwolnione z podatku. Właściciele większych środków, do limitu 100 tys. zł, zostaną zachęceni do inwestowania na rynku kapitałowym. Konstrukcja podatku w odniesieniu do kwot wyższych niż 100 tys. zł spowoduje, że instrumenty o wyższej rentowności względem risk-free rate będą premiowane. Im wyższy kupon, tym silniejszy efekt tarczy podatkowej – mówi Andrzej Bebłociński, chief bond trader w debt capital markets department w Trigonie.

Czytaj więcej

Prezes GPW: OKI to ważny krok w kierunku rozwoju rynku

Jak OKI wpłynie na stopę zwrotu z inwestycji

Ekspert Trigona wskazuje, jak konkretnie OKI może wpłynąć na zwrot z inwestycji. Jako przykład wskazuje obligację korporacyjną z kuponem 9,24 proc. brutto. Na standardowym rachunku, po uwzględnieniu podatku Belki, rentowność netto wynosi 7,48 proc. Z kolei w ramach OKI – w limicie do 100 tys. zł – inwestor otrzyma pełne 9,24 proc. Natomiast po przekroczeniu limitu, podatek wyniesie 0,9 proc. od kwoty nadwyżki kapitału, efektywna rentowność spada do 8,34 proc.

– W ujęciu rocznym oznacza to 0,86 pkt proc. przewagi względem obecnego systemu, co przy kilkuletnim horyzoncie inwestycyjnym i reinwestycji kuponów przekłada się na istotnie wyższy zwrot – podkreśla ekspert. Dodaje, że OKI w naturalny sposób zmienia preferencje inwestorów, przesuwając środki z depozytów bankowych, które sektor bankowy w znacznej części inwestuje w obligacje skarbowe (100 mld zł w 2025 r.) w kierunku bezpośredniego finansowania emitentów obligacji korporacyjnych.

W Polsce relacja kredytów do depozytów, a więc bankowa siła finansowania gospodarki, wynosi 60 proc. i jest rekordowo niska.

Czytaj więcej

Obligacje korporacyjne nadal są ciekawą opcją

Jak OKI wpłynie na rynek Catalyst

Ekspert Trigona podkreśla, że z punktu widzenia inwestora indywidualnego, opłata od nadwyżki powyżej 100 tys. zł premiuje instrumenty o przewidywalnych przepływach pieniężnych – w praktyce obligacje korporacyjne i skarbowe – kosztem akcji, gdzie stopa zwrotu jest nieznana.

– W segmencie obligacji korporacyjnych inwestor może nabywać papiery na rynku pierwotnym lub wtórnym, bądź stworzyć ekspozycję na finansowanie gospodarki za pośrednictwem funduszy dłużnych prowadzonych przez TFI, które zwyczajowo pobierają opłatę za zarządzanie – podkreśla Bebłociński. W jego opinii OKI może stać się skutecznym katalizatorem zwiększenia płynności na rynku Catalyst, zwłaszcza w przypadku rozpoznawalnych emitentów, pokrywanych przez dobry research brokerów.

– W dłuższym horyzoncie to potencjał do powiększenia bazy inwestorskiej, obniżenia kosztu finansowania dla emitentów i wspierania gospodarki – podsumowuje ekspert.

Obligacje
Koszty długu pożerają amerykański budżet. Czy to już spirala bez wyjścia?
Obligacje
Szymon Gil, Michael/Strom DM: Obligacje korporacyjne nie dla każdego
Obligacje
W perspektywie roku możliwy jest rekord na rynku obligacji
Obligacje
Znamy ofertę obligacji na sierpień. MF tnie oprocentowanie
Obligacje
Góra pieniędzy na obligacje
Obligacje
Historycznie niskie marże