KPMG liderem w obsłudze giełdowych spółek

Firmy notowane na warszawskim parkiecie coraz chętniej sięgają po usługi doradców podatkowych. Najwięcej klientów z tego grona ma KPMG. Za nim uplasowały się Deloitte oraz EY.

Polskie przepisy prawne, w tym podatkowe, zmieniają się jak w kalejdoskopie. Spółkom giełdowym, które z reguły prowadzą biznes na szeroką skalę, trudno byłoby poradzić sobie z tymi zmianami bez różnego rodzaju doradców, w tym kancelarii podatkowych. Obsługa spółki giełdowej to prestiż, ale też spore wyzwanie. Sprawdziliśmy, które kancelarie pomagają największej liczbie emitentów. Niekwestionowanym liderem zestawienia jest KPMG, które na koncie ma aż 102 emitentów. Na drugim miejscu uplasował się Deloitte z 87 spółkami, a na trzecim EY obsługujący 68 firm.

W naszym rankingu łącznie uwzględniliśmy 42 firmy doradcze, które odpowiedziały na odpowiednie pytania w ankiecie przygotowywanej wspólnie z redakcją „Rzeczpospolitej" (nasze zestawienie jest elementem dziewiątego dorocznego „Rankingu firm doradztwa podatkowego" tworzonego przez ten dziennik). Czołówkę naszego zestawienia prezentujemy w tabeli obok.

Zwycięska firma, KPMG, podkreśla, że dzięki doradztwu możliwe jest wdrożenie w firmie takiej formuły działalności, która prowadzi do maksymalnej efektywności podatkowej. A to przekłada się na wymierne korzyści. Zaoszczędzone pieniądze mogą być następnie reinwestowane w bieżącą działalność lub przeznaczone na inwestycje.

Z kolei Deloitte wskazuje, że otoczenie biznesowo-prawne staje się coraz bardziej skomplikowane, nie tylko na rynku polskim, ale i globalnym. – Zmieniają się przepisy, powstają nowe technologie, nowe rodzaje usług, zupełnie nowe rynki, które zostają objęte regulacjami krajowymi lub międzynarodowymi. Do tych zmian dostosowuje się także system podatkowy – mówi Krzysztof Moczulski, partner zarządzający działem podatkowym Deloitte. Prowadzenie biznesu wymaga wiedzy o aktualnych przepisach, znajomości toczących się procesów legislacyjnych oraz śledzenia zmian w polskim i europejskim ustawodawstwie. – I tu jest rola dla doradcy podatkowego, którego kompetencje i profesjonalizm zapewniają bezpieczeństwo klientom. Gwarantują także, że zalecenia i sugerowane rozwiązania będą w pełni zgodne z aktualnymi aktami prawnymi – mówi ekspert Deloitte. Podkreśla, że korzyści płynące z doradztwa podatkowego dostrzegają nie tylko przedstawiciele dużego i średniego biznesu, ale coraz częściej również właściciele mniejszych firm rodzinnych. – Oznacza to, że nasze usługi przestają być traktowane jak elitarne, a stają się elementem codziennego prowadzenia firmy – dodaje.

Popyt na usługi rośnie

Wysokie miejsce w rankingu i tytuł najbardziej dynamicznej firmy według „Parkietu" przypadło kancelarii Andrzej Paczuski, Andrzej Taudul, Piotr Korszla, Maciej Grochulski Doradcy Podatkowi Spółka Partnerska.

Jak zdobywa klientów? – Codzienną profesjonalną pracą. Stawiamy na długofalową współpracę i dobre relacje. Takie zasady powodują, że klienci nas polecają – mówi Andrzej Paczuski, partner w kancelarii. W jego ocenie na rynku doradców podatkowych w porównaniu z rynkiem doradców prawnych nie występuje duża konkurencja. – Obserwując ranking kancelarii przygotowany przez „Rzeczpospolitą", nie widzimy znacznego wzrostu firm zatrudniających ponad dziesięciu doradców podatkowych, a w mojej ocenie tylko takie kancelarie mogą świadczyć wszechstronną pomoc dla wymagającego klienta – ocenia Paczuski.

Nasi rozmówcy są przekonani, że popyt na usługi doradztwa podatkowego będzie rósł. – Spowodowane jest to nie tylko działaniami kontrolnymi organów skarbowych, ale przede wszystkim wzrostem „świadomości podatkowej" pośród firm, które dotychczas nie korzystały z usług doradców podatkowych – wskazuje Paczuski.

Gra warta świeczki

Wysoka pozycja w rankingu przypadła też takim firmom, jak: MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy (23 spółki), Kancelaria Ożóg Tomczykowski (20), Grant Thornton (18) oraz TPA Horwath Sztuba Kaczmarek (również 18). Po kilkanaście spółek na swoim koncie zapisać mogą też Dentons, Domański Zakrzewski Palinka oraz CMS Cameron McKenna Greszta i Sawicki.

Niektórzy giełdowi emitenci nie korzystają z usług firm doradczych, bo obawiają się, że to duży wydatek. Czy rzeczywiście tak jest? – Ten stereotyp już dawno stracił rację bytu. Coraz więcej firm wie, że korzystanie z usług doradczych przynosi korzyści, a nie straty podatkowe. Niekiedy wsparcie firm doradczych jest jedynym sposobem, aby skutecznie się bronić przed nadmiernym fiskalizmem, a niekiedy nawet przed opresyjnym działaniem organów podatkowch – mówi Irena Ożóg, partner zarządzający w Kancelarii Ożóg Tomczykowski.

Co zmieniła deregulacja

Zawód doradcy podatkowego jest interdyscyplinarny. Łączy w sobie umiejętności i wiedzę ekonomisty, prawnika, księgowego, doradcy oraz powiernika. – Rynek jest więc tak różnorodny, jak różne są funkcje i obszary, którymi zajmują się doradcy podatkowi. Ostatnia deregulacja zawodu niewiele w tym zakresie zmieniła – uważa Małgorzata Samborska, ekspert Grant Thornton. Innego zdania jest Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy. – Pojawiło się na rynku „pospolite ruszenie" firm księgowych, które faktycznie świadczą usługi doradztwa podatkowego. To też efekt nonsensu „deregulacji". Byle co sprzedaje się za byle jakie pieniądze – uważa.

Zapytaliśmy prezesów giełdowych spółek, czym się kierują w wyborze kancelarii. Najczęstszą odpowiedzią była „renoma i doświadczenie doradcy". Spółki korzystają też chętnie z rekomendacji innych klientów. Doradcy podkreślają, że coraz większe znaczenie dla klientów ma możliwość wsparcia ich na rynkach międzynarodowych, stąd też w naturalny sposób przewagę konkurencyjną zyskują firmy zrzeszone w sieciach międzynarodowych, współpracujące na co dzień z doradcami z innych krajów.

[email protected]