Czy będzie to miało wpływ na spór, jaki prowadzą MiedziCopper, czyli kanadyjska spółka kontrolowana przez fundusz Lumina, oraz KGHM?

Chodzi przede wszystkim o intratną koncesję Bytom Odrzański – dobrze udokumentowane złoże zawierające szacunkowo 8 mln ton czystej miedzi (dla porównania roczne wydobycie KGHM w Polsce to około 420 tys. ton).

W styczniu 2013 r. ministerstwo przyznało koncesję MiedziCopper, a KGHM uzyskał decyzję odmowną. Lubiński koncern się odwołał i w efekcie w lipcu 2013 r. resort uchylił obie styczniowe decyzje i nakazał ponownie rozpatrzyć sprawę. Kanadyjczycy zaskarżyli ten ruch ministerstwa i w lipcu u.br. uzyskali pozytywny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd stwierdził, że resort wydał decyzję w oparciu o niewłaściwą podstawę prawną.

Na jakim etapie jest sprawa? – Po wyroku WSA jedna ze stron – KGHM – złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W tym momencie organ koncesyjny oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy – informuje Grzegorz Zygan z biura ministra środowiska.

O polubowne rozwiązanie sporu między MiedziCopper i KGHM apelowali lokalni samorządowcy z woj. lubuskiego, zainteresowani jak najszybszym doprowadzeniem do budowy kopalni. Koszt inwestycji można szacować na kilkanaście miliardów złotych.