Wydobycie w Norwegii ruszy za rok

Z Cyrylem Federowiczem, dyrektorem finansowym PGNiG Norway, spółki należącej do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, rozmawia Tomasz Furman

Publikacja: 29.09.2010 15:14

[b]Na jakim etapie są dziś prace związane z rozpoczęciem wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego ze złoża Skarv znajdującego się pod dnem Morza Norweskiego, w którym PGNiG ma 11,9 proc. udziałów?[/b]

Najogólniej można powiedzieć, że zaawansowanie prac wynosi 85 proc. Przekładając to na konkretne działania, mogę powiedzieć, że platforma FPSO, która będzie służyć do wydobycia ropy i gazu ze złoża Skarv, jest praktycznie gotowa do opuszczenia stoczni w Korei. Do Norwegii wypłynie pod koniec tego roku, aby dotrzeć na docelowe miejsce w marcu roku 2011. Niezależnie od tego mamy już gotowe instalacje podmorskie na dnie Morza Norweskiego. W ubiegłym roku ułożyliśmy gazociąg o długości 80 kilometrów, który pozwoli na eksport gazu. Ułożyliśmy także pięć płyt fundamentowych, czyli betonowych konstrukcji znajdujących się na dnie morza, przez które prowadzone są odwierty wydobywcze. Odwiertów będzie siedemnaście. Około jednej trzeciej już wykonaliśmy. I jak dotąd rezultaty odwiertów są lepsze niż nasze oczekiwania.

[b]Co jeszcze musicie zrobić, aby mogło ruszyć wydobycie?[/b]

Przede wszystkim musimy dokończyć wykonywanie odwiertów. Następnie trzeba zainstalować platformę wydobywczą i doprowadzić do niej instalacje podmorskie, którymi będzie transportowana ropa i gaz. Prace z tym związane potrwają do lipca 2011 r. Wówczas wykonamy pierwsze testy sprawdzające funkcjonowanie instalacji. Jeśli wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem, a do tej pory projekt Skarv realizujemy zgodnie z harmonogramem i budżetem, to w sierpniu ruszy produkcja ze złoża.

[b]Skoro mówimy o budżecie, to proszę powiedzieć, ile wyniosą łączne nakłady związane z przygotowaniem złoża Skarv do eksploatacji?[/b]

Łączne nakłady w tym projekcie to około 5 mld dolarów. Wydatki PGNiG są proporcjonalne do posiadanego przez nas udziału, co oznacza, że wynoszą 600 mln dolarów. Do tego trzeba dodać cenę, jaką zapłaciliśmy za zakup 11,9 proc. udziałów w złożu Skarv od ExxonMobil. Transakcję o wartości 360 mln dolarów przeprowadziliśmy w 2007 r.

[b]Ile w łącznej kwocie wydatków stanowi koszt budowy platformy?[/b]

Budowana dla nas platforma, typu FPSO, jest największa na świecie w swojej kategorii, więc musi być droga. Kosztuje ponad 2 mld dolarów. Wystarczy zauważyć, że jej długość wynosi 292 m, a na jej pokładzie moglibyśmy zmieścić prawie trzy pełnowymiarowe boiska do gry w piłkę nożną ułożone jedno za drugim. Resztę pieniędzy, czyli około 3 mld dolarów, konsorcjum przeznaczyło na wiercenia, transport platformy, prace projektowe i instalacje podmorskie.

[b]W jaki sposób PGNiG finansuje tak ogromne przedsięwzięcie?[/b]

Do końca 2009 r. przeznaczyliśmy na projekt Skarv 660 mln dolarów. W tej kwocie mieści się zakup udziałów w złożu i nowe nakłady w wysokości 300 mln dolarów. Aby dokończyć finansowanie tej inwestycji i prowadzić nowe projekty, PGNiG Norway pozyskało kredyt w wysokości 400 mln dolarów od konsorcjum składającego się z siedmiu międzynarodowych banków. Kredyt ten pozwoli nam na dokończenie projektu Skarv oraz realizację prac poszukiwawczych na norweskim szelfie. Co ciekawe, podstawowym jego zabezpieczeniem jest posiadane przez nas złoże ropy i gazu. Jest to tzw. reserved based loan, czyli kredyt udzielony w oparciu o rezerwy. Jesteśmy pierwszą polską firmą, która otrzymała takie finansowanie.

[b]Jakie są dziś zasoby złoża Skarv?[/b]

Łączne zasoby ropy i gazu to 429 mln boe (baryłek ekwiwalentu ropy naftowej). Udział PGNiG wynosi około 51 mln boe. Dla porównania - wszystkie zasoby ropy i gazu należące w Polsce do PGNiG wynoszą prawie 800 mln boe.

[b]A przeliczając to na bardziej znane w Polsce miary?[/b]

Łączne wydobywalne zasoby w złożu Skarv to 42 mld m sześc. gazu oraz 19,5 mln ton ropy. Muszę pokreślić, że to nie są dane ostateczne. Cały czas prowadzimy poszukiwania ropy i gazu w okolicach naszej platformy, które pozwolą nam na lepsze wykorzystanie instalacji. Mamy już pierwsze sukcesy. W 2010 roku wspólnie z naszymi partnerami odkryliśmy złoże Snadd North o zasobach między 9 mld a 16 mld m sześc. gazu. Oznacza to zwiększenie przychodów z projektu o ponad 15 proc.

[b]Jaka produkcja ze złoża Skarv będzie przypadała na PGNiG Norway w ujęciu rocznym? [/b]

W 2012 r. będziemy wydobywać i sprzedawać 0,5 mln ton ropy oraz 0,4 mld m sześc. gazu.

[b]Jakie uzyskacie z tego tytułu korzyści?[/b]

Przy obecnych cenach ropy i gazu nasze przychody wyniosą około 350 mln dolarów rocznie. Należy podkreślić, że produkcja będzie prowadzona przy stosunkowo niewielkich kosztach własnych.

[b]W takim razie za ile lat zwrócą się PGNiG wszystkie nakłady poczynione na Skarv?[/b]

Gdyby nie liczyć wartości pieniądza w czasie i inflacji, to nastąpiłoby to za trzy-cztery lata. Biorąc dziś pod uwagę szacunki dotyczące obu tych wskaźników, sądzę, że zyski przekroczą poczynione przez nas nakłady za sześć-siedem lat.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty