Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od chwili sfinalizowania przez Orlen przejęcia PGNiG, co miało miejsce w listopadzie 2022 r., polityka informacyjna płockiego koncernu dotycząca działalności poszukiwawczo-wydobywczej w zakresie ropy naftowej i gazu ziemnego może budzić zastrzeżenia. Przede wszystkim co najmniej niejasne jest postępowanie spółki w zakresie opublikowanych przez gazowniczą grupę prognoz wydobycia opublikowanych jeszcze w grudniu 2021 r. PGNiG podało w nich, ile chce w latach 2021–2024 pozyskiwać ropy i gazu z własnych złóż, co więcej, odrębnie dla Polski, Norwegii oraz Pakistanu. Orlen po sfinalizowanym przejęciu przez długi czas przekonywał, że są to prognozy aktualne. Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku w odpowiedzi na pytania „Parkietu” zespół prasowy Orlenu wprost podał, że „opublikowane prognozy wydobycia są nadal aktualne”.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lada dzień projekt odpowiedniej ustawy powinien być publicznie dostępny, a we wrześniu może już trafić do Sejmu. Podatek od miedzi ma być obniżany stopniowo. Począwszy od 2029 r. może być nawet o połowę niższy niż obecnie.
Węglowy kolos zwiększa wydobycie węgla koksującego, ale otoczenie rynkowe nie sprzyja i wskaźniki finansowe spółki raczej się nie poprawią. Cena surowca jest nadal niska.
Według płockiego koncernu ich skuteczne zmniejszenie wymaga realizacji kapitałochłonnych inwestycji. Poza wyzwaniami finansowymi, problemem są również ograniczenia technologiczne.
Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła ponowny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld złotych. W czerwcu MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej kwestii.
Płocka spółka szacuje, że import błękitnego paliwa realizowany od 2018 r. do 2020 r. lub 2021 r. będzie ją dodatkowo kosztował około 290 mln dol. Chodzi o dostawy z Rosji do Polski przeprowadzane w ramach tzw. kontraktu jamalskiego.
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.