Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czwartek 21 sierpnia indeks WIG po raz pierwszy w historii przekroczył poziom 112 000 pkt. W niecałe dwa tygodnie spadł o 5,4 proc., przełamał średnią z 50 sesji, a jego sierpniowy bilans stał się ujemny. Za słabością indeksu stały przede wszystkim banki. Ich akcje zaczęły być wyprzedawane po tym, jak minister finansów zapowiedział podwyżkę podatku dochodowego. Największym ciężarem, z uwagi na udziały w indeksie, były PKO BP i Pekao, kończące sierpień ze stopą straty sięgającą odpowiednio -11,5 proc. i -9,5 proc. Przeciwwagą dla banków, ale za słabą, był Kruk, który wyraźnie zyskiwał, zwłaszcza w końcówce sierpnia, napędzany raportem wynikowym. Taki rozkład sił w indeksie WIG20 sprawił, że w piątek rano jego notowania testowały 2820 pkt, czyli najniższy poziom od 1 lipca. Kurs znajduje się poniżej średniej z 50 sesji, co od strony technicznej zwiększa ryzyko zejścia w rejon 200-sesyjnej średniej, czyli umownej granicy hossy znajdującej się obecnie przy 2620 pkt. Wszystkie większe korekty w trwającej już prawie trzy lata hossie docierały właśnie w okolice tej granicy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czwartek WIG po raz pierwszy w historii przekroczył 112 000 pkt. Miniony tydzień mógł należeć do byków, ale finalnie należał do polityków.