PGNiG jest coraz bliżej rozpoczęcia działalności poszukiwawczo-wydobywczej na terytorium Ukrainy. Niedawno koncern otrzymał zgodę tamtejszego urzędu antymonopolowego na objęcie większościowych udziałów w firmie KarpatGazVydobuvannya należącej do amerykańskiej grupy ERU (Energy Resources of Ukraine). Obecnie potencjalna transakcja jest na etapie uzyskiwania zgód korporacyjnych w giełdowej spółce. PGNiG nie ujawnia, kiedy może dojść do jej sfinalizowania ani jaka może być jej wartość.
Atrakcyjny rynek
– Spółka KarpatGazVydobuvannya posiada koncesje na poszukiwanie i wydobycie węglowodorów w obwodzie lwowskim bezpośrednio przy granicy z Polską. Obszar ten pod względem geologicznym stanowi przedłużenie złoża Przemyśl (największego złoża gazu ziemnego w Polsce, które PGNiG eksploatuje od ponad 60 lat), a jego atrakcyjność potwierdzają przeprowadzone przez PGNiG analizy geologiczne – informuje biuro public relations polskiej spółki. Dodaje, że odkrycie złoża gazu o wartości handlowej otworzyłoby dla koncernu szeroki rynek zachodniej Ukrainy na potencjalne dalsze projekty akwizycyjne i poszukiwawcze oraz na możliwość umocnienia jego pozycji w tej części Europy.
Drugim udziałowcem KarpatGazVydobuvannya będzie firma ERU Management Services z grupy ERU. To podmiot zajmujący się m.in. importem i sprzedażą gazu na Ukrainie. Od 2016 r. PGNiG i ERU rozwijają współpracę handlową, której przedmiotem jest obrót gazem.
Bliska lokalizacja
Giełdowa spółka ma też podpisany z grupą Naftogaz list intencyjny dotyczący współpracy przy poszukiwaniu i eksploatacji ukraińskich złóż ropy i gazu. – Aktualnie prowadzone są działania związane z wyborem konkretnych lokalizacji do współpracy. Są to przede wszystkim analizy danych geologiczno-złożowych obszarów położonych głównie w obwodach lwowskim i iwanofrankowskim – twierdzi PGNiG. W przypadku pozytywnych wyników prowadzonej analizy i uzyskania stosownych zgód administracyjnych i korporacyjnych spółki mają rozpocząć realizację konkretnych projektów.
– Ukraina jest interesującym dla PGNiG kierunkiem rozwoju działalności poszukiwawczo-wydobywczej, m.in. ze względu na bliską lokalizację geograficzną oraz możliwość przełożenia doświadczenia w obszarze poszukiwań i wydobycia z rynku polskiego na ukraiński – przekonuje spółka.