Orlen dużo zarabia na energetyce i petrochemii

W ostatnich miesiącach grupa zanotowała ponadprzeciętne zyski. Jakie będą kolejne kwartały, w dużym stopniu zależy od poziomu marż rafineryjnych i petrochemicznych oraz cen gazu.

Publikacja: 30.07.2021 05:14

Orlen dużo zarabia na energetyce i petrochemii

Foto: materiały prasowe

W II kwartale kluczowy dla grupy Orlen wskaźnik, czyli EBITDA LIFO, wyniósł ponad 3,2 mld zł i był o 59,3 proc. wyższy niż zanotowany w tym samym czasie ubiegłego roku. To najwyższa jego wartość w historii płockiego koncernu.

Wzrostowe biznesy

Pozytywny wpływ na osiągnięty rezultat miała działalność prowadzona kolejno w biznesach energetycznym, petrochemicznym i detalicznym. W pierwszym do poprawy wyników przyczyniła się zależna Energa. Podmiot ten w II kwartale zanotował 797 mln zł zysku EBITDA. Do tego doszła korzystna wycena i rozliczenie kontraktów terminowych CO2 w ramach wydzielonego portfela transakcyjnego.

Dobre rezultaty w petrochemii to z kolei efekt rekordowych marż, wyceny i rozliczenia kontraktów terminowych CO2 oraz osłabienia złotego względem euro. Wreszcie zwyżka w biznesie detalicznym jest m.in. konsekwencją wzrostu sprzedaży benzyn, oleju napędowego i autogazu. Z powodu niskich marż rafineryjnych mocno spadły za to wyniki na działalności rafineryjnej. W efekcie płocki koncern w II kwartale zanotował 29,4 mld zł przychodów i ponad 2,2 mld zł zysku netto. Tym samym sprzedaż zwyżkowała o 73 proc., a wynik netto był przeszło siedmiokrotnie wyższy niż rok temu. W tym kontekście nie można jednak zapominać, że II kwartał 2020 r. to okres, w którym doszło do mocnego ograniczenia aktywności gospodarczej na świecie z powodu wybuchu pandemii koronawirusa.

GG Parkiet

Orlen oczekuje, że w kolejnych miesiącach marże rafineryjne ulegną poprawie. W dłuższej perspektywie nadal jednak negatywny wpływ na nie będzie miała globalna nadwyżka mocy rafineryjnych. Z kolei spadków spółka spodziewa się na marżach petrochemicznych. Mimo to powinny one pozostać na wysokich poziomach.

Lepiej od oczekiwań

Opublikowane w czwartek przed sesją wyniki okazały się lepsze od oczekiwanych przez analityków i inwestorów. W efekcie na otwarciu notowań kurs akcji Orlenu zwyżkował o 2,8 proc., do 73,56 zł.

– Wyniki Orlenu za II kwartał są solidne, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że obciążeniem dla nich były przestoje instalacji petrochemicznych. Z drugiej strony należy zauważyć, że istotny i pozytywny wpływ na nie miały wyceny praw do emisji CO2, co w kolejnych okresach raczej nie zostanie powtórzone – mówi Kamil Kliszcz, analityk BM mBanku. Jego zdaniem w drugiej połowie roku sytuacja makroekonomiczna może być już dla płockiego koncernu mniej korzystna niż dotychczas. Wprawdzie oczekiwana jest poprawa marż rafineryjnych, ale za to marże petrochemiczne szczytowe wartości już prawdopodobnie mają za sobą. – Trudno też oczekiwać dalszej istotnej poprawy w detalu. Do tego dochodzą wysokie koszty zakupu gazu ziemnego i praw do emisji CO2 – twierdzi Kliszcz. Szacuje, że w tym roku oczyszczona EBITDA LIFO grupy Orlen wyniesie 8,4 mld zł. Według stosowanej przez niego metodologii w ubiegłym roku sięgała 8,5 mld zł.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc