Nie będzie kryptorekomendacji

KNF nie widzi w kryptowalutach ryzyka systemowego i na razie nie planuje wydawania bankom specjalnej rekomendacji w tym zakresie. Zachęca je jednak do dużej ostrożności we współpracy z giełdami kryptowalutowymi.

Publikacja: 23.02.2018 04:02

Rosnące zainteresowanie kryptowalutami, przede wszystkim bitcoinem, wywołało sporo pytań dotyczących bezpieczeństwa takich transakcji oraz tego, czy nadzór powinien je ograniczyć.

Banki muszą być ostrożne

– W opinii UKNF „waluty" wirtualne nie generują obecnie w skali makro systemowo istotnego ryzyka. Urząd zwraca jednak uwagę na liczne ryzyka, na jakie narażeni są indywidualni inwestorzy, związane z obrotem oraz inwestycjami w waluty wirtualne, m.in. na duże prawdopodobieństwo stałego wzrostu przestępczości skierowanej przeciwko użytkownikom walut wirtualnych oraz wykorzystywania ich do prania pieniędzy lub finansowania przestępstw o charakterze terrorystycznym – mówi Jacek Barszczewski, rzecznik KNF.

O ryzyku inwestycji w kryptowaluty nadzór podkreśla na każdym kroku, ale nie wiadomo, jaka jest stawka, tzn. ile gotówki Polacy faktycznie wydali na zakup tych instrumentów. – Biorąc pod uwagę globalny charakter rynków finansowych, dokonanie oszacowania tych wartości jest istotnie utrudnione – twierdzi Barszczewski.

W lipcu KNF i NBP wydały komunikat w sprawie kryptowalut i prowadzą wspólną kampanię informacyjną, ostrzegającą przed ryzykiem związanym z takimi inwestycjami.

Ostatnio głośno było o przypadkach wypowiadania przez banki umów giełdom zajmujących się obrotem kryptowalutami. Wszystkie duże ankietowane przez nas banki przyznają, że decydują się na ten krok lub nawet nie nawiązują współpracy z takimi podmiotami. – Pośredniczenie w obrocie walutami wirtualnymi uniemożliwia ustalenie źródła pochodzenia pieniędzy na rachunkach, a tym samym realizację ciążących na banku obowiązków wynikających z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu – przekonuje BZ WBK. Takie podejście mają też inne banki. Niektóre nieoficjalnie przyznają, że do rozwiązywania współpracy z giełdami namawia ich KNF.

Urząd przypomina, że w kwietniu 2017 r. zwrócił uwagę bankom na konieczność wypowiadania umów klientom, wobec których nie są w stanie zastosować środków bezpieczeństwa finansowego, i dotyczy to giełd kryptowalutowych oraz innych klientów. NBP i KNF wskazują, że instytucje finansowe powinny zachować szczególną ostrożność w zakresie współpracy z podmiotami prowadzącymi obrót walutami wirtualnymi. – W szczególności wobec ryzyka wykorzystania tych podmiotów do prania pieniędzy oraz finansowania terroryzmu. Decyzja w tym zakresie powinna być poprzedzona wnikliwą analizą potencjalnych konsekwencji, w tym również ryzyka prawnego i ryzyka reputacji – podkreśla Barszczewski.

Istotnym elementem stanowiska NBP i KNF wobec instytucji finansowych jest stwierdzenie, że posiadanie walut wirtualnych wiąże się z wieloma rodzajami ryzyka nie tylko dla użytkowników, ale też dla samych instytucji. NBP i KNF uznają, że kupowanie, posiadanie i sprzedawanie wirutalnych walut przez podmioty nadzorowane byłoby „obarczone wysokim ryzykiem i nie zapewniałoby stabilnego i ostrożnego zarządzania instytucją finansową".

– Widzimy podwyższone ryzyko z punktu widzenia weryfikacji transakcji i pochodzenia źródeł pieniędzy, dlatego Citi Handlowy nie pracował z giełdami zajmującymi się obrotem walutami wirtualnymi – mówi prezes Sławomir Sikora.

KNF informuje, że nie jest planowane wydawanie specjalnej, dodatkowej rekomendacji dotyczącej kryptowalut. Jednak urząd w indywidualnych przypadkach weryfikuje efektywność zastosowania przez poszczególne banki środków bezpieczeństwa finansowego – zastrzega Barszczewski.

Co z detalem?

Przepytane przez nas banki deklarują jednak, że nie zamykają kont klientom indywidualnym inwestującym na własny rachunek (komentarza nie udzielił Millennium).

– Nie widzimy możliwości decydowania za klientów, co mają robić ze swoimi pieniędzmi – podkreśla Sikora. – Osobiście zniechęcałbym klientów indywidualnych do inwestowania w kryptowaluty ze względu na nieznany poziom ryzyka, trudno je zmierzyć, więc nie sposób ocenić, czy zwrot z inwestycji przewyższy to ryzyko – dodaje prezes Banku Handlowego.

Kryptowaluty
Bitcoin przebił 100 tysięcy dolarów. Czy jego kurs podwoi się w rok?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kryptowaluty
Bitcoin powyżej 100 tys. dolarów. Jak mocno może jeszcze zdrożeć?
Kryptowaluty
Co za noc! Bitcoin wreszcie sforsował poziom 100 tys. dolarów
Kryptowaluty
Bitcoinowy wieloryb Donalda Trumpa może zdemolować rynek złota
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Kryptowaluty
Kryptowaluty w klimacie Dzikiego Zachodu. Będzie też oferta dla degeneratów
Kryptowaluty
Jak Chińczyk bezinteresownie, za 30 mln dolarów, uratował kryptowalutowy biznes Trumpów