Wtorkowe odbicie indeksu nie było wprawdzie zbyt silne, ale warto zwrócić uwagę, że nastąpiło w okolicach zniżkującej linii poprowadzonej przez szczyty z 5 i 8 czerwca. Opisywane wsparcie, znajdujące się aktualnie na wysokości 19 400 pkt., stanowi górną granicę niewielkiej formacji klina zniżkującego. Układ ten jest zapowiedzią kontynuacji trendu wzrostowego, a ostatni ruch powrotny zwiększa szanse na realizację korzystnego dla posiadaczy akcji scenariusza. Najbliższą ważną barierę podażową można wyznaczyć na wysokości ok. 20 080 pkt., gdzie znajduje się poziom 38,2-proc. zniesienia fali spadkowej z okresu marzec - maj br. i gdzie został powstrzymany ostatni wzrost. Istotnym testem siły rynku będzie także zachowanie wykresu w obszarze 20 200-20 500 pkt., który wyznacza szczyt z 17 maja oraz pokonane w połowie kwietnia br. wsparcie. Dopiero pokonanie tego oporu będzie bowiem znaczącym symptomem, sygnalizującym trwalszy trend zwyżkowy. Niezbyt korzystnie prezentują się wskaźniki techniczne. Dzienny MACD nie zdołał bowiem sforsować równowagi, ale z drugiej strony jego obecna wartość nie wyklucza podjęcia takiej próby w najbliższym czasie. ROC pokonał z kolei od góry linię neutralną, generując tym samym sygnał sprzedaży.

JACEK BUCZYŃSKI

BM PBK SA