Wartość indeksu rynku równoległego na poniedziałkowej sesji nieznacznie wzrosła. Widoczne jest wyczerpywanie się strony popytowej. Dodatkowo wskaźnik wolumenu nie potwierdził poniedziałkowych zmian. Jest mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie WIRR zdołał przekroczyć poziom 3100 pkt. Ewentualne przełamanie linii wsparcia łączącej lokalne minima z 20 czerwca i 3 lipca zdecydowanie wzmocni niedźwiedzie. Fala spadkowa, która po tym nastąpi powinna dosięgnąć co najmniej poziomu 2900 pkt. Należy pamiętać, że indeks przełamał już dwie linie wsparcia, co zwiększa ryzyko wystąpienia bessy. Stochastic Slow wydostał się ze strefy wykupienia. Zachowanie oscylatora wskazuje na odpowiedni moment na opuszczenie rynku. Ponad poziomem równowagi nadal poruszają się ROC i Ultimate Oscillator. MACD oddala się w dół od swojej linii sygnalnej. Przedostanie się wskaźnika do obszaru wartości ujemnych będzie silnym średnioterminowym sygnałem sprzedaży. Układ średnich arytmetycznych jest charakterystyczny dla rynku byka. Wykres indeksu w dalszym ciągu porusza się ponad średnią liczoną z piętnastu sesji, co łagodzi pojawiające się negatywne sygnały. Jakkolwiek sytuacja taka nie powinna trwać zbyt długo. W związku z tym najlepszym rozwiązaniem jest stopniowe wyzbywanie się posiadanych walorów.
ARTUR GOŁĘBIEWSKI