Na spadek cen będą wpływały słabe notowania w USA. Tamtejsza regularna sesja zakończyła się przeceną w związku z informacjami o niepokojach w Arabii Saudyjskiej. Użyto tam wczoraj wobec protestujących gumowych kul. To sprawiło, że indeksy zakończyły dzień spadkiem o prawie 2 proc. Oczywiście za tą przecenę nie odpowiadają jedynie informacje z Bliskiego Wschodu. To także efekt publikacji danych makro, które okazały się wczoraj słabsze od prognoz, a także przypomnienia przez agencję Moody’s o kryzysie zadłużenia w strefie euro za sprawą obniżki ratingu dla Hiszpanii.
Otwarcie sesji będzie niższe od wczorajszego zamknięcia za sprawą spadków wycen akcji na świecie, jakie pojawiły się po informacji o trzęsieniu ziemi w Japonii. Wg najnowszych danych mało ono 8,8 stopni w skali Richtera. Północne rejony Japonii są w tej chwili zalewane przez falę tsunami, która ma wysokość minimum 10 m. Trzęsienie ziemi pojawiło się krótko przed zakończeniem sesji w Tokio i handel trwał planowo. Indeks zakończył dzień spadkiem o 1,72 proc. Później świat przeniósł oczy do Singapuru, gdzie kontrakty na Nikkei zjechały przez chwilę pod poziom 10000 pkt. Trzęsienia ziemi to nie jest nowość w Japonii. Na razie nie ma wiadomości o liczbie ofiar poza jedną potwierdzoną osoba. Jednak nie wiadomo, jakie to wydarzenie przyniesie zniszczenia.
[ramka]
[link=http://www.parkiet.com/temat/71.html]Sprawdź [b]notowana kontraktów terminowych[/b] » [/link]
[link=http://www.parkiet.com/temat/35.html]Czytaj [b]komentarze Kamila Jarosa[/b] »[/link]