Włochy od dawna należały do grupy PIIGS, ale uznawano je za najzdrowszą z gospodarek tego zbiorku. A może się tylko pocieszano? W końcu kryzys we Włoszech na podobieństwo tego, co ma miejsce w Grecji to katastrofa. Na razie mówi się o obawach. Te jednak wystarczyły, by poddać przecenie rynki akcji. Warszawa nie była wyjątkiem. Indeks spadł pod ubiegłotygodniowe minimum. Wydaje się, że podaż ma przewagę, choć obrót w trakcie tego spadku jest mały.