Przewoźnik pod skrzydłami rządu

Japan Airlines złożyły wniosek o upadłość. Choć będą kontynuowały działalność, czeka je gruntowna reorganizacja

Publikacja: 20.01.2010 08:46

Przewoźnik pod skrzydłami rządu

Foto: GG Parkiet

Największe pod względem przychodów linie lotnicze Azji, Japan Airlines (JAL), złożyły we wtorek wniosek o ochronę przed wierzycielami na czas restrukturyzacji. Położyły tym samym kres miesiącom spekulacji, że bankructwo jest jedyną drogą do uzdrowienia spółki, której długi szacowane są na ponad 25 mld USD (około 70 mld zł). W historii Japonii większe zobowiązania w chwili ogłaszania niewypłacalności miały tylko trzy firmy, wszystkie z sektora finansowego.

[srodtytul]Bankrut na niebie[/srodtytul]

Upadłość mocno uderzy w akcjonariuszy spółki. Za miesiąc z tokijskiej giełdy znikną walory JAL, które od początku stycznia przeceniono o ponad 90 proc. Kapitalizacja spółki stopniała w efekcie do zaledwie 150 mln USD, czyli poniżej ceny boeinga 747. Wyżej wyceniane są nawet tak niewielkie linie lotnicze, jak chorwackie.

Istniejące od 1951 r. Japan Airlines, które w 2009 r. przewiozły 45 mln pasażerów, będą jednak kontynuowały działalność. Ma to umożliwić rządowy fundusz restrukturyzacyjny ETIC, który zasili je 300 mld jenów (9,3 mld zł). Ponadto, we współpracy z Bankiem Rozwoju Japonii, zapewni przewoźnikowi linię kredytową o wartości 600 mld jenów.

W ciągu ostatniej dekady JAL już trzykrotnie korzystał z rządowej pomocy, była ona jednak praktycznie bezwarunkowa. Dopiero gabinet urzędującego od czterech miesięcy premiera Yukio Hatoyamy wymógł na spółce wniosek o upadłość i gruntowną, zaplanowaną na trzy lata, restrukturyzację.

[srodtytul]Uciążliwa restrukturyzacja[/srodtytul]

W pierwszych trzech kwartałach 2009 r. JAL odnotował łączne straty rzędu 190 mld jenów. Spółka była nierentowna także przed recesją, co tłumaczono m.in. wahaniami cen paliwa oraz zmniejszeniem się ruchu turystycznego w Azji w związku z zagrożeniem epidemią najpierw SARS, a później ptasiej grypy.

Teraz spółkę czeka dotkliwe cięcie kosztów. Na mocy porozumienia z rządem przewoźnik ograniczy personel z 51,8 tys. do 36,2 tys. osób oraz zrezygnuje z 31 najmniej rentownych połączeń, w tym 14 międzynarodowych. Będzie też musiał zmodernizować flotę, wymieniając część samolotów na mniejsze i bardziej oszczędne. Nad tymi zmianami będzie czuwał Kazuo Inamori, 77-letni założyciel spółki Kyocera, który zastąpi dotychczasowego prezesa JAL Harukę Nishimatsu.

Nowy zarząd będzie również musiał wybrać między konkurencyjnymi ofertami inwestycyjnymi największych linii lotniczych świata: American Airlines, które są partnerem japońskiego przewoźnika w sojuszu lotniczym Oneworld, oraz Delty, która chce go przeciągnąć do grupy SkyTeam.

Drugi z oferentów sam niedawno zakończył proces gruntownej restrukturyzacji. Po złożeniu w 2005 r. wniosku o upadłość w ciągu dwóch lat zredukował koszty operacyjne o 3 mld USD rocznie.

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?