Powell wlał optymizm na giełdy. Kolejnym testem będzie Nvidia

Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow Jones Industrial ustanowił pierwszy w tym roku rekord. Kolejnym sprawdzianem dla rynków może być publikacja wyników kwartalnych Nvidii.

Publikacja: 26.08.2025 06:00

Szef Fedu Jerome Powell zapowiedział wrześniową obniżkę stóp procentowych. Fot. REUTERS/Jonathan Ern

Szef Fedu Jerome Powell zapowiedział wrześniową obniżkę stóp procentowych. Fot. REUTERS/Jonathan Ernst

Foto: parkiet.com

Liczony przez CNN Indeks Chciwości i Strachu pokazywał w poniedziałek 61 pkt, czyli był na poziomie mówiącym, że na amerykańskim rynku akcji panuje „chciwość”. Co prawda większość europejskich indeksów giełdowych nieco traciła po południu, ale sesja w Azji upłynęła pod znakiem lekkich zwyżek. Pozytywnie na nastroje inwestorów oddziaływało to, że Jerome Powell, prezes Fedu, wyraźnie zasugerował w piątek w wystąpieniu na sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole, że amerykański bank centralny może we wrześniu obniżyć stopy procentowe. – Zmieniający się balans ryzyka może wymagać dostosowania polityki – stwierdził Powell. Jeszcze podczas jego wystąpienia nowojorski indeks Dow Jones Industrial ustanowił rekord. Po raz pierwszy od grudnia zamknął się też na rekordowo wysokim poziomie, co inwestorzy uznali za dowód na to, że amerykańska hossa staje się szersza i wykracza poza spółki związane ze sztuczną inteligencją (które traciły przez kilka poprzednich dni). Inwestorzy ucieszyli się też, że z rynku zniknął kolejny poważny czynnik ryzyka, czyli niepewność dotycząca polityki Fedu. Wcześniej zmniejszyły się obawy przed recesją w USA i przed negatywnym wpływem polityki handlowej administracji Trumpa, a sezon wyników za drugi kwartał pokazał, że wiele amerykańskich spółek wciąż jest w stanie pozytywnie zaskoczyć rynek.

Czytaj więcej

Fed ponownie dostarczył dolarowi mocnego bólu głowy

Czekając na obniżki

– Powell zrobił coś, czego mało kto się spodziewał. On zasygnalizował, że Fed jest gotowy do cięcia stóp na najbliższym posiedzeniu. Poprzeczka jest ustawiona ekstremalnie wysoko dla scenariusza, w którym Rezerwa Federalna zdecydowałaby się jednak nie zmieniać poziomu stóp – uważa Chris Zaccarelli, analityk z firmy Northlight Asset Management.

W poniedziałek po południu barometr CME FedWatch wskazywał, że jest 83 proc. szans na to, że Komitet Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC) obetnie główną stopę procentową o 25 pb. na posiedzeniu zaplanowanym na 17 września.

– Rynek akcji zwykle preferuje niższe stopy procentowe, a ponieważ Powell zasugerował prawdopodobne cięcie we wrześniu, to spodziewamy się, że „byczy” trend na rynku będzie kontynuowany w krótkim terminie – prognozuje David Laut, analityk z firmy Abound Financial.

– Wygląda na to, że osłabienie rynku pracy przeważyło w oczach Fedu nad ryzykiem inflacyjnym, a wstępne reakcje rynków mówiły same za siebie. Zaczęła się już długoterminowa debata na temat tego, jak szybko i jak mocno Fed może ciąć stopy procentowe. Przewodniczący Powell potwierdził cel inflacyjny wynoszący 2 proc., a przy cłach wciąż „wgryzających się” w gospodarkę, Fed uniknął ogłoszenia zwycięstwa w tej części swojego mandatu – wskazuje Ellen Zentner, analityczka Morgan Stanley Wealth Management.

Barometr CME FedWatch sugerował w poniedziałek, że jest 48,6 proc. szans na to, że po grudniowym posiedzeniu Fedu główna stopa procentowa w USA będzie wynosiła 3,75-4,00 proc., a 32,5 proc., że zejdzie do 3,50-3,75 proc. (Obecnie jest w przedziale 4,25-4,50 proc.) Rynek spodziewa się więc, że do końca roku dojdzie do dwóch lub nawet trzech obniżek stóp.

Czytaj więcej

To krótkotrwałe pogorszenie na Wall Street. Nowe szczyty jeszcze w tym roku

Kolejny test

Duży wpływ na nastroje inwestorów mogą mieć w tym tygodniu wyniki kwartalne koncernu Nvidia. Mają one zostać opublikowane w środę po sesji. Analitycy średnio spodziewają się, że Nvidia wykaże 1,01 USD zysku na akcję za kwartał obrachunkowy (o 48 proc. więcej niż w takim samym okresie przed rokiem) oraz że jej przychód przekroczy 46 mld USD i będzie o 54 mld USD wyższy niż rok wcześniej.

– Nvidia jest kluczowa dla rynku akcji, ponieważ wszelkie oznaki dalszej siły będą paliwem, które roznieci ten rynek. Nadciągającym ryzykiem jest to, że wszystkie te inwestycje w sztuczną inteligencję mogą osiągać szczyt, jeśli nie przyniosą rezultatów, a ich perspektywy są ostrożne – twierdzi Eric Beiley, dyrektor zarządzający w Steward Partners.

– Często Nvidia publikuje raporty w czasie, gdy spółki technologiczne wzbudzają kontrowersje, i z pewnością tak było przez ostatnie dwa tygodnie. Nvidia ma potencjał, by być pozytywnym katalizatorem – uważa Art Hogan, główny strateg rynkowy w B. Riley Wealth.

W zeszłym tygodniu doszło do przeceny akcji amerykańskich firm technologicznych. Jednym z impulsów do wyprzedaży był raport analityków Massachusetts Institute of Technology, który wskazał, że aż 95 proc. spółek zajmujących się sztuczną inteligencją nie wypracowuje jeszcze znaczących zysków na tej technologii. Inwestorów wystraszyły też słowa Sama Altmana, prezesa spółki OpenAI (czyli firmy, która stworzyła program ChatGPT), który stwierdził, że w branży sztucznej inteligencji mogła już powstać bańka rynkowa.

Analitycy Saxo Banku wskazują natomiast, że rewolucja sztucznej inteligencji weszła w nową fazę na rynku. „Handel związany z AI się nie kończy, ale wchodzi w fazę „udowodnij to”. Inwestorzy będą premiować firmy z mocną infrastrukturą i platformami, które oferują jasno określone ścieżki do monetyzacji, podczas gdy będą unikać inwestycji w projekty obarczone jedynie spekulacjami na temat AI, bez realnych podstaw do generowania zysków. Dla inwestorów kluczowe będzie oddzielenie firm, których wyceny są oparte na „obietnicach doskonałości”, od tych, które już teraz generują realne zwroty. Rozproszenie, a nie załamanie, będzie głównym tematem kolejnego rozdziału w historii sztucznej inteligencji” – twierdzą eksperci Saxo Banku.

Gospodarka światowa
Trudności w amerykańskim sektorze wytwórczym i przemysłowym
Gospodarka światowa
Po Intelu rząd USA obejmie udziały w innych firmach?
Gospodarka światowa
Klimat biznesowy w Niemczech był w sierpniu najwyższy od 15 miesięcy
Gospodarka światowa
Palantir – wielki beneficjent rządów Trumpa
Gospodarka światowa
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Gospodarka światowa
Nvidia, czyli koncern, któremu mocno zależy na rozejmie handlowym