Chicago Fed National Activity Index (CFNAI) przedstawił ponury obraz amerykańskiej gospodarki w 2025 roku. Wprawdzie w lipcu wynosił -0,19, co stanowi niewielką poprawę w porównaniu z -0,18 w czerwcu, ale nadal sygnalizuje, że aktywność gospodarcza pozostaje poniżej historycznego trendu czwarty miesiąc z rzędu. Ta utrzymująca się słabość, pogłębiona przez trzymiesięczną średnią kroczącą (CFNAI-MA3) na poziomie -0,18, podkreśla niestabilną sytuację gospodarczą, chociaż indeks nie przekroczył jeszcze krytycznego progu -0,70, historycznie powiązanego z ryzykiem recesji.
Wyniki sektorów rozbieżnych wskazują na załamanie produkcji (-0,10) i stabilną konsumpcję/mieszkalnictwo. Sektory defensywne (usługi komunalne, opieka zdrowotna, dobra konsumpcyjne pierwszej potrzeby) wyłaniają się jako kluczowe instrumenty zabezpieczające ze stabilną rentownością, stabilnymi zyskami i nieelastycznym popytem w obliczu niepewności politycznej.
Alokacje strategiczne priorytetowo traktują stabilność dywidendy i innowacje w sektorze opieki zdrowotnej, aby zrównoważyć ryzyko przy jednoczesnym utrzymaniu długoterminowego potencjału wzrostu w stagnacji gospodarczej.
Analiza CFNAI ujawnia wyraźną rozbieżność w aktywności gospodarczej
Wskaźniki związane z produkcją, które w czerwcu na krótko osiągnęły wartości dodatnie, w lipcu gwałtownie spadły do -0,10 – co stanowi gwałtowne odwrócenie trendu, podkreślając trudności w sektorze wytwórczym i przemysłowym. Wskaźniki związane z zatrudnieniem nieznacznie poprawiły się do -0,06, ale nadal hamuje to ogólny wzrost gospodarczy. Jednocześnie konsumpcja osobista i aktywność na rynku nieruchomości ustabilizowały się, dając promyk nadziei w sektorze, który zazwyczaj napędza odporność gospodarczą.
Wskaźnik dyfuzji CFNAI, wynoszący -0,31, dodatkowo ilustruje nierównomierne ożywienie: 53 z 85 wskaźników miało w lipcu negatywny wpływ, podczas gdy 32 były dodatnie. Ta nierównowaga sugeruje, że chociaż niektóre sektory się stabilizują, szersza gospodarka pozostaje podatna na dalsze pogorszenie. Dla inwestorów ta dwoistość – odporność zatrudnienia i mieszkalnictwa kontra słabość produkcji i konsumpcji – wymaga zróżnicowanego podejścia.