Nierówna kondycja amerykańskich kredytodawców

Wells Fargo pozytywnie zaskoczył wynikami w IV kwartale, lecz Bank of America i Morgan Stanley rozczarowały

Publikacja: 21.01.2010 08:01

Nierówna kondycja amerykańskich kredytodawców

Foto: GG Parkiet

Rozpoczęty w piątek przez JPMorgan Chase sezon publikacji raportów kwartalnych czołowych amerykańskich instytucji finansowych w środę osiągnął apogeum. Tego dnia wyniki przedstawiły m.in. Bank of America, Wells Fargo i Morgan Stanley. Spośród dużych banków inwestorzy czekają już tylko na raport Goldmana Sachsa.

[srodtytul]BofA znów pod kreską[/srodtytul]

Największy amerykański kredytodawca BofA stracił w ostatnich trzech miesiącach 2009 roku 5,2 mld USD (14,8 mld zł) netto, czyli 60 centów w przeliczeniu na akcję. Rok wcześniej bank również odnotował stratę, lecz wyniosła ona 2,4 mld USD, czyli 48 centów na walor. Ankietowani przez agencję Bloomberga analitycy oczekiwali, że tym razem będą to 52 centy.

Choć wynik BofA jest nieco gorszy od oczekiwań, akcje kredytodawcy rozpoczęły sesję na plusie. Jego strata była bowiem spowodowana przede wszystkim kosztami spłaty 45 mld USD rządowej pomocy, na co bank zdecydował się w grudniu. Podobnie było w wypadku Citigroup, który swoje wyniki przedstawił dzień wcześniej (patrz wykres).

Nie uwzględniając tego jednorazowego wydatku, strata BofA w IV kwartale wyniosła 192 mln USD. Licząc w ten sposób, dzięki dobremu I półroczu bank zamknął 2009 r. z 6,3 mld USD zysku, w porównaniu z 4 mld USD w 2008 r.

Strata BofA byłaby większa, gdyby nie dobre wyniki banku inwestycyjnego Merrill Lynch, przejętego na przełomie lat 2008 i 2009. Departament rynków globalnych, do którego włączony został ML, wypracował w IV kwartale 7,2 mld USD zysku, w porównaniu z 4,9 mld USD straty rok wcześniej.

W tym czasie wzrosły jednak do 10,1, z 8,5 mld USD straty z tytułu nietrafionych kredytów. Mimo to, zdaniem prezesa Briana Moyinihana, w tej sferze także widać oznaki stabilizacji. W poprzednich trzech kwartałach bank zawiązywał bowiem na nieregularne kredyty większe rezerwy.

[srodtytul]Wells Fargo nie rozczarował[/srodtytul]

Spłata rządowej pomocy nie zaszkodziła Wells Fargo. Choć czwarty największy pod względem przychodów amerykański bank w IV kwartale zwrócił Waszyngtonowi 25 mld USD, zdołał w tym okresie zarobić na czysto 2,8 mld USD, czyli 8 centów na papier. To ośmiokrotnie więcej, niż oczekiwali analitycy. Rok wcześniej odnotował stratę w wysokości 2,73 mld USD.

Choć Wells Fargo jest rentowny już od początku 2009 r., wciąż boryka się z trudnymi warunkami na rynku kredytowym. Straty z tytułu nietrafionych pożyczek wyniosły w IV kwartale 5,9 mld USD, w porównaniu z 3 mld USD rok wcześniej. Zrekompensowały to jednak zyski pozaodsetkowe, które wzrosły w tym czasie do 11,2, z 2,8 mld USD.

Nad kreską był w IV kwartale także Morgan Stanley, który zarobił netto 413 mln USD (29 centów na akcję), po stracie 10,5 mld USD rok wcześniej. Analitycy spodziewali się jednak, że bank zarobi 42 centy na walor. Rozczarowały przede wszystkim przychody banku z obrotu instrumentami finansowymi, które zapewniły mu zysk w III kwartale.

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp