Cena miedzi wyraźnie odbiła od dna, co zdecydowanie wsparło kurs akcji KGHM. Czy czerwony metal będzie nadal drożał? Z najnowszego raportu Bank of America Merrill Lynch wynika, że niekoniecznie.
Trend spadkowy
W poniedziałek tona „czerwonego metalu" na giełdzie w Londynie kosztowała nieco ponad 6 tys. dolarów (czyli 3 proc. mniej niż na początku roku). Według analityków surowcowych Bank of America Merrill Lynch, już wkrótce miedź będzie znacznie tańsza. Ich zdaniem w 2016 r. średnia cena spadnie poniżej 5 tys. dolarów za tonę. „Nasza prognoza to 4,969 dol./t, w związku z utrzymującą się globalną nadprodukcją"- czytamy w dzisiejszym raporcie. „W ostatnich latach producenci miedzi ograniczyli średnie koszty, co oznacza, że dziś nie stanowią one wsparcia dla globalnych cen produktu"- zaznaczają.
Chiny poniżej oczekiwań
Według analityków spadki cen mogą spowodować zahamowanie inwestycji i powrót rynku miedzi ze stanu nadprodukcji do stanu deficytu, ale dopiero w 2017 r. Eksperci zwracają uwagę, że zapotrzebowanie na miedź w Chinach rośnie coraz wolniej, a w 2015 r. zwiększy się o jedyne 4 proc., co zaważy na rynku globalnym.
Według BofA Merrill Lynch w najbliższych latach najważniejszym sektorem w Chinach, która będzie zgłaszać popyt na miedź, będzie branża elektryczna, ale znaczące może okazać się również przyspieszenie w budownictwie mieszkaniowym.