Ten bank nie tylko jest najwyżej wyceniany spośród światowych tuzów, ale międzynarodowe fundusze są gotowe zapłacić rekordową premię za zakup jego akcji Wynosi ona 20 proc. powyżej aktualnego kursu na indyjskiej giełdzie w Mumbai (Bombaj).
HDFC Bank, bo o nim mowa jest największym bankiem w Indiach pod względem kapitalizacji rynkowej. Zagraniczni inwestorzy mogą kupić tylko ograniczoną ilość jego akcji. Tymczasem analitycy jeszcze nigdy w ostatnich 14 latach nie byli tak zgodni jak obecnie, że warto zainwestować w tej papiery.
Wprawdzie sceptycy twierdzą, że akcje HDFC stały się zbyt drogie, ale IDBI Capital Market Services, firma której analitycy w 2014 roku okazali się autorami najtrafniejszych prognoz dotyczących zachowania się kursu akcji HDFC, przekonują, że walory te nadal mają potencjał do zwyżki ceny.
Od 1998 roku indyjski gigant każdego roku mógł się pochwalić co najmniej 20-proc. tempem wzrostu zysku. Pod tym względem nie dorównał mu żaden spośród 200 największych banków świata. Analitycy twierdzą, że tempo poprawy rezultatów finansowych HDFC Bank ma szansę utrzymać minimum do marca 2017 roku.
- Inwestorzy zagraniczni chcą najlepsze kąski i nadmiernie nie przejmują się wycenami, jeśli wyniki spółki są atrakcyjne – uważa Jignesh Shial, analityk IDBI, który zaleca kupno akcji HDFC Banku. Podkreśla, że jego zdaniem w okresie najbliższych trzech lat możliwy jest wzrost zysków indyjskiego lidera o 30-35 proc. rocznie, a jeśli zyski będą rzeczywiście rosły w takim tempie, w górę będą mogły pójść także wyceny.