Prairie Mining: Debiut w trzecim kwartale

Australijski Prairie Mining, który planuje budowę kopalni węgla tuż obok Bogdanki, chce zadebiutować na giełdach w Warszawie i Londynie w III kwartale tego roku.

Publikacja: 04.07.2015 06:00

Prairie Mining: Debiut w trzecim kwartale

Foto: GG Parkiet

Spółka nie zamierza przeprowadzać oferty publicznej. Dziś jej akcje notowane są na australijskiej giełdzie. Kapitalizacja spółki sięga tam 52,7 dol. austral. (około 150 mln zł).

Władze Prairie ogłosiły jednocześnie, że do rady nadzorczej zależnego PD Co, który realizuje lubelski projekt, dołączy Mirosław Taras – były prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka, a następnie Kompanii Węglowej. Wcześniej Taras doradzał Australijczykom przy tej inwestycji.

Ben Stoikovich, prezes Prairie, zaznaczył, że decyzja o rozpoczęciu notowań na giełdach londyńskiej i warszawskiej ma podnieść rangę spółki i ułatwić w przyszłości udział inwestorów z Wielkiej Brytanii, Polski i innych europejskich krajów w rozwoju firmy. – Zamierzamy dalej budować poparcie wśród inwestorów instytucjonalnych, banków i strategicznych partnerów na tych kluczowych rynkach – dodał Stoikovich.

PD Co chce wydobywać w Polsce 6 mln ton węgla handlowego rocznie, z czego połowę stanowić będzie węgiel koksowy i połowę węgiel energetyczny. Spółka chce sprzedawać surowiec nie tylko w Polsce, ale też wysyłać go na eksport. Budowa kopalni rozpocznie się najwcześniej w 2018 r. i pochłonie 2,5 mld zł.

Jedyną na razie kopalnią węgla działającą na Lubelszczyźnie jest Bogdanka i to ona stanowi benchmark dla australijskiego projektu. Sama zresztą walczy o możliwość fedrowania na tym terenie, który rozpoznaje teraz PD Co (sprawa trafiła do sądu). Tymczasem sytuacja Bogdanki w tym roku znacząco się pogorszyła. Wyprzedaż zapasów przez państwową Kompanię Węglową spowodowała, że firma utraciła część udziałów w rynku i została zmuszona do ograniczenia wydobycia. W efekcie jej notowania na warszawskiej giełdzie mocno spadły (od stycznia o około 40 proc.). – Przykład Bogdanki pokazuje, że nowym kopalniom nie będzie łatwo uplasować swój węgiel na krajowym rynku. Bogdanka w ostatnich latach sporo zainwestowała w nowe moce i dziś nie potrafi ich wykorzystać, bo śląscy konkurenci mocno włączyli się do walki o klientów – zauważa Maciej Bobrowski, szef działu analiz w DM BDM.

Analitycy zaznaczają jednak, że trudno dziś prognozować, jak będzie wyglądała sytuacja na rynku węgla za kilka lat, kiedy ewentualnie Prairie uruchomiłby swoją kopalnię. – Niemniej należy przypuszczać, że w Polsce za sprawą zmiany miksu energetycznego popyt na węgiel kamienny może być coraz mniejszy – twierdzi Bobrowski.

Firmy
Rainbow Tours przejmuje rumuńskiego touroperatora
Firmy
GPW chce wykorzystać dobrą koniunkturę. Czy uda jej się zdemokratyzować hossę?
Firmy
Solidny początek roku PZU. Zysk mocno w górę. Rośnie sprzedaż polis
Firmy
Akcje GPW z nowym rekordem po wynikach
Firmy
InPost Rafała Brzoski nastawił celownik
Firmy
Sprawozdawczość finansowa i zrównoważonego rozwoju