LW Bogdanka na celowniku

Zagraniczne fundusze zainteresowane przejęciem spółki się wycofały. Do gry wejdzie Enea?

Publikacja: 11.07.2015 06:00

LW Bogdanka na celowniku

Foto: Bloomberg

Jeszcze na początku tego roku Lubelski Węgiel Bogdanka znajdował się na celowniku kilku zagranicznych funduszy inwestycyjnych – wynika z informacji „Parkietu". Przejęciem kontroli nad tą najbardziej efektywną kopalnią węgla kamiennego w Polsce zainteresowani byli m.in. inwestorzy z USA i Wielkiej Brytanii. Dziś, mimo że akcje spółki potaniały od stycznia o ponad 40 proc., ich zapał zdecydowanie osłabł.

– Odwołali wszystkie spotkania. Wystraszyli się tego, jak polityka może namieszać na krajowym rynku węgla. Rząd ratuje za wszelką cenę Kompanię Węglową, a w konsekwencji Bogdanka traci rynek i musi ciąć koszty – mówi nam źródło zbliżone do władz Bogdanki.

Trudna konkurencja

Działająca na Lubelszczyźnie Bogdanka, choć wydobywa węgiel znacznie taniej od śląskich kopalń, ma dziś problemy ze zbytem surowca. Jest to związane z utrzymującą się nadpodażą węgla na polskim rynku. Sytuację pogorszyła państwowa Kompania Węglowa, która by ratować swoją płynność finansową, rozpoczęła wyprzedaż zapasów surowca po zaskakująco niskich cenach, wypierając z rynku m.in. węgiel z Bogdanki. To wszystko skutkowało gwałtownym spadkiem wyników finansowych oraz notowań podlubelskiej spółki (patrz wykres).

Strategiczny sojusz?

Niska wycena Bogdanki może natomiast skłonić krajowych graczy do zainteresowania się tą spółką. W resorcie skarbu od kilku miesięcy trwają rozmowy z firmami energetycznymi o tym, jak mogłyby one pomóc branży węglowej wyjść z kryzysu. Z naszych informacji wynika, że wśród wielu pomysłów pojawiła się także opcja zakupu akcji Bogdanki przez poznańską Eneę. To pozwoliłoby Enei wymigać się od większego zaangażowania w nierentowne dziś śląskie kopalnie, a Bogdance – zyskać inwestora branżowego.

Energetyczna spółka zaznacza jednak, że żadne decyzje w sprawie ewentualnej inwestycji w Bogdankę nie zapadły. – Koncentrujemy się na naszym biznesie związanym z produkcją, dystrybucją i handlem energią. Nie ma i nie było żadnych decyzji związanych z tego typu zaangażowaniem – przekonuje Sławomir Krenczyk, rzecznik Enei. Dodaje jednocześnie, że grupa stale analizuje całe otoczenie rynkowe. – W tym sytuację obecnych i potencjalnych dostawców węgla, który jest podstawowym paliwem dla naszego wytwarzania – kwituje Krenczyk.

Na temat potencjalnej transakcji nie chce się wypowiadać resort skarbu (Skarb Państwa kontroluje 51,5 proc. kapitału Enei), tłumacząc, że Enea jest spółką giełdową. – Spółki publiczne o wszelkich ważnych dla akcjonariuszy wydarzeniach informują w raportach bieżących. Informacja odnośnie do takiej inwestycji nie pojawiła się w tych raportach – ucina Emil Górecki, rzecznik resortu skarbu.

Zdaniem analityków przejęcie Bogdanki przez Eneę byłoby sensownym posunięciem. – Przy dzisiejszych problemach producentów węgla i spadku notowań ich akcji czas na negocjacje ceny za tego typu aktywa dla Enei nie mógłby być lepszy. Jednak nie wydaje mi się, żeby do takiej transakcji mogło dojść bez istotnej premii do obecnej wyceny rynkowej – twierdzi Piotr Nawrocki, analityk Vestor DM.

Za opcją powrotu do macierzy opowiadają się rozgoryczone sytuacją w branży górnicze związki zawodowe działające w Bogdance. – Chcemy wrócić do Skarbu Państwa, bo nie opłaca się być w Polsce prywatną firmą – grzmieli podczas obrad sejmowej Komisji Skarbu poświęconych sytuacji w górnictwie.

OFE niechętne

Karty w Bogdance rozdają dziś otwarte fundusze emerytalne. Trzy z nich: Aviva, PZU Złota Jesień oraz ING, kontrolują w sumie 35 proc. kapitału węglowej spółki i stanowią największą siłę w jej akcjonariacie. Natomiast przy obecnej wycenie Bogdanki trudno oczekiwać, by fundusze zdecydowały się na sprzedaż jej akcji. – Byłaby to ewidentna sprzedaż „w dołku". Wątpię, by którykolwiek z funduszy przy tej cenie znacząco zmniejszył swoje zaangażowanie w spółce – mówi nam nieoficjalnie członek zarządu jednego z głównych akcjonariuszy Bogdanki.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?