OT Logistics, jedna z większych grup logistycznych w Polsce, chce zostać współwłaścicielem firmy Luka Rijeka, do której należy chorwacki port w Rijece. Spółka zabiega o zakup akcji w ramach wtórnej oferty publicznej. Chorwackie media podają, że inwestorzy zadeklarowali już objęcie walorów o łącznej wartości co najmniej 46 mln euro. Firma potrzebuje ich na realizację niezbędnych inwestycji rozwojowych w porcie. Dziś jej wartość rynkowa wynosi około 35 mln euro.
Jeśli OT Logistics nabędzie akcje, na które złożył zapis, to według chorwackich mediów będzie miał w Luka Rijeka około 16–18 proc. udziałów. Na razie nie wiadomo, czy taki pakiet pozwoli na obsadzenie chociażby jednego członka zarządu lub rady nadzorczej, a nawet na współdecydowanie o losach firmy. – OT Logistics prawdopodobnie będzie jedynym inwestorem branżowym w chorwackim porcie, co może sugerować, że posiadane przez niego doświadczenie i wiedza będą wykorzystywane – mówi nasz informator.
Polska spółka nie ujawnia, ile udziałów chce mieć w Luka Rijeka, a nawet czy zabiega o ich nabycie. – OT Logistics nie komentuje doniesień prasowych. O wszelkich istotnych zdarzeniach informuje jako spółka giełdowa za pośrednictwem oficjalnych raportów bieżących – odpowiada w imieniu firmy Piotr Książek z InnerValue Investor Relations.
Korytarz Północ–Południe
– Ewentualny zakup udziałów w chorwackim porcie Rijeka przez OT Logistics wydaje się dobrym pomysłem, chociaż powstaje pytanie o charakter inwestycji, ponieważ 16–18 proc., o których pisze chorwacka prasa, nie daje raczej kontroli korporacyjnej. Widać, że spółka, po nieudanym przejęciu Lotos Kolej, stawia na rozwój usług portowych, które mogą dać jej stabilniejsze i pewniejsze zyski niż przewozy kolejowe – mówi Piotr Nawrocki, dyrektor działu analiz w Vestor DM. Przypomina, że spółka ma duże kompetencje w zakresie świadczenia usług portowych i dotychczas nie przepłacała za tego typu aktywa.
Co więcej, UE mocno wspiera rozwój korytarza transportowego Północ–Południe, którego elementem jest Chorwacja. Również rząd w Zagrzebiu chce, aby jego kraj odgrywał istotną rolę w przewozach towarów. – Chodzi zwłaszcza o ładunki trafiające w rejon Morza Śródziemnego przez Kanał Sueski i adresowane do odbiorców w krajach Europy Północnej. Ich rozładunek w Rijece i transport koleją mogą dać nawet kilka dni oszczędności w stosunku do przewozu realizowanego statkami – twierdzi Nawrocki. Zastrzega, że na szczegółową ocenę ewentualnego zakupu udziałów w chorwackim porcie trzeba poczekać do czasu publikacji oficjalnych i szczegółowych informacji.