Wnioski są umiarkowanie optymistyczne. Na pierwszym miejscu tegorocznego zestawienia znalazł się – podobnie jak rok wcześniej – PKN Orlen. Z przychodami przekraczającymi 106 mld zł zdeklasował rywali. Drugi w rankingu Jeronimo Martins miał sprzedaż na poziomie niespełna 36 mld zł. Właściciel Biedronki jest notowany na giełdzie w Lizbonie i od lat sygnalizuje, że kusi go również GPW, ale na razie brak konkretów.
Na kolejnych miejscach znalazły się spółki z warszawskiego parkietu: na podium z przychodami rzędu 34 mld zł zmieścił się jeszcze PGNiG, a za nim uplasowały się Lotos, PGE, KGHM, Tauron oraz dystrybucyjny Eurocash. To właśnie reprezentanci branży handlowej są najliczniejszą grupą w tegorocznym zestawieniu Listy. Odpowiadają łącznie za ok. 26 proc. przychodów wszystkich analizowanych firm. Pytanie, jak poradzą sobie w nadchodzących kwartałach, jeśli w życie wcielone zostaną pomysły dotyczące podatku od sklepów wielkopowierzchniowych.
Jak wynika z naszych szacunków, co dziesiąta firma z tegorocznej Listy 2000 jest notowana na warszawskim parkiecie. To niezbyt imponujący wynik, ale warto zauważyć, że na GPW jest prawie 430 krajowych firm i gros z nich stanowią mniejsi emitenci (ich przychody nie są jeszcze na tyle duże, aby zapewnić im miejsce w gronie 2000 największych firm z Polski). W tym roku, aby dostać się na Listę, trzeba było mieć obroty przekraczające 120 mln zł.
Giełdowe spółki z Listy wypracowały w 2014 r . ponad 535 mld zł obrotów, co stanowi nieco ponad 30 proc. przychodów ze sprzedaży wszystkich analizowanych firm. Niestety, nie mogą się pochwalić wysoką dynamiką. Ich przychody poszły w górę tylko o ok. 1 proc., czyli mniej niż wszystkich firm z Listy. Jeszcze gorzej wypadają pod względem wyniku netto. W 2014 r. wypracowały łącznie 12,6 mld zł zysku (wobec niespełna 49 mld zł wszystkich firm), podczas gdy rok wcześniej było to ponad 20 mld zł. Warto zauważyć, że na zagregowanych danych mocno zaważyły pojedyncze spółki, takie jak wspomniany już PKN Orlen. Z powodu odpisów księgowych 2014 r. zakończył stratą wynoszącą aż 5,8 mld zł. Na dużym minusie był też Lotos. Natomiast wysokie zyski pokazała PGE.
Natomiast jeśli chodzi o przychody giełdowych firm z Listy, to wprawdzie ich łączne obroty wzrosły w 2014 r. o zaledwie 1 proc., ale niemal połowa emitentów może się pochwalić dwucyfrową dynamiką. W tym gronie są Polenergia, Cyfrowy Polsat, Work Service, Komputronik czy Monnari Trade.