Patrząc na statystyki dotyczące kont emerytalnych, można zresztą stwierdzić, że te zaczynają podbijać serca inwestorów. W I połowie 2024 r. brokerzy otworzyli 15,8 tys. kont IKE. Jest to najlepszy wynik pierwszego półrocza w historii rynku maklerskiego (zwyczajowo więcej kont otwieranych jest pod koniec roku). Brokerzy otworzyli także 8,4 tys. IKZE, co również jest najlepszym w historii wynikiem pierwszego półrocza.
W przypadku maklerskich kont IKE i IKZE ważniejsze są jednak inne statystyki. Za rosnącą liczbą kont idą także coraz większe pieniądze. Na koniec czerwca na maklerskich IKE zgromadzone były już aktywa o wartości ponad 8 mld zł, co jest najlepszym wynikiem na całym rynku. Na wszystkich tego typu kontach Polacy zgromadzili w sumie już 20,3 mld zł. Średnia wpłata w I półroczu na IKE wynosiła 4,7 tys. zł. W tym przypadku klienci maklerscy biją wszystkich na głowę. Ich średnia wpłata wynosiła 13,8 tys. zł.
Jeśli chodzi o konta IKZE, wartość zgromadzonych aktywów wynosiła na koniec czerwca 10,3 mld zł. Klienci maklerscy odpowiadali za 2,1 mld zł tej kwoty. Większe pieniądze zgromadzone są w TFI. Wynosiły one prawie 4,4 mld zł. I w tym jednak przypadku to inwestorzy giełdowi wykazują największą determinację. Ich średnia wpłata na IKZE w I półroczu wyniosła 7,6 tys. zł, co jest najwyższą wartością dla całego rynku. Średnia dla wszystkich IKZE ukształtowała się na poziomie 2,8 tys. zł.
Czas na zmiany
Widząc rosnące zainteresowanie IKE i IKZE, ofensywa branży maklerskiej w tym obszarze nie dziwi. Jeszcze w tym roku konta te mają się pojawić w ofercie XTB. Nad ich uruchomieniem myśli także BM Pekao. Maklerzy chcą jednak iść krok dalej. Ostatnio Izba Domów Maklerskich wystosowała pismo do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które sprawuje pieczę nad IKE i IKZE, w którym to apeluje o wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu kont emerytalnych. Brokerzy chcieliby, aby uczestnicy IKE i IKZE mieli możliwość m.in. inwestowania w derywaty, instrumenty finansowe na rynkach zagranicznych i zlecanie zarządzania portfelem przez dom lub biuro maklerskie. Branża postuluje także, aby była możliwość prowadzenia IKE i IKZE przez państwowy bank wykonujący działalność maklerską czy też likwidację automatycznego zwrotu środków z IKE i IKZE oraz pozostawienie ich w podmiocie, do którego przeniesiono rachunek na skutek wygaśnięcia zezwolenia na prowadzenie działalności maklerskiej dla podmiotu dotychczas prowadzącego te konta.
– Uchwalona 20 lat temu ustawa o IKE i IKZE nie nadąża za zmianami, które zaistniały na rynku finansowym oraz potrzebami uczestników IKE i IKZE, którzy gromadzą i lokują środki za pośrednictwem instytucji prowadzących działalność maklerską – wskazała Izba Domów Maklerskich w piśmie do MRPiPS.