Tym razem nie udało się więc poprawić tegorocznego rekordu, ale mimo wszystko jest to drugi wynik 2025 r. Większą sprzedaż widzieliśmy tylko w kwietniu, kiedy to resort finansów sprzedał obligacje na łączną kwotę 7,37 mld zł. Warto też zwrócić uwagę, że w czerwcu istotną rolę odegrała zamiana obligacji. Wartość tego typu operacji wyniosła prawie 1,84 mld zł.
Jakie obligacje kupują Polacy?
W porównaniu z poprzednimi miesiącami zmieniła się struktura sprzedaży obligacji. Najchętniej kupowanymi instrumentami w czerwcu były obligacje roczne (47 proc. udziału w strukturze sprzedaży). Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę prawie 3,09 mld zł. Na drugim miejscu znalazły się papiery 3-letnie o stałym oprocentowaniu ze sprzedażą na poziomie 1,97 mld zł. Mniejszym zainteresowaniem cieszyły się obligacje 4-letnie (z 9-proc. udziałem w sprzedaży), 2-letnie (6 proc.), 10-letnie (4 proc.) oraz 3-miesięczne (3 proc.). W poprzednich miesiącach największą popularnością cieszyły się z kolei obligacje trzyletnie. W maju odpowiadały one za 45,1 proc. sprzedaży, a w kwietniu aż za 48,7 proc.
Czytaj więcej
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
Na zakup obligacji rodzinnych 6-letnich ROS i 12-letnich ROD, dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 800+, klienci przeznaczyli kwotę około 61 mln zł. Obligacje rodzinne kierowane są wyłącznie do osób otrzymujących świadczenie w ramach programu Rodzina 800+, które chcą oszczędzać na przyszłe potrzeby swoich dzieci. Beneficjenci programu mogą nabywać ten rodzaj obligacji do wysokości kwoty przyznanego świadczenia wychowawczego.
Czytaj więcej
Zagraniczne fundusze, po sporych zakupach na początku roku, trzeci miesiąc z rzędu zredukowały zaangażowanie w polskie papiery skarbowe. Rynek pozostaje jednak chłonny dzięki krajowym inwestorom instytucjonalnym i indywidualnym. Pytanie, jak długo.