Drugi kwartał 2025 r. w sektorze odzież i obuwie zapowiada się na nieco lepszy niż analogiczny w 2024 r. – mówią prognozy makroekonomistów, analitycy z biur maklerskich i pierwsze dane giełdowych firm reprezentujących branżę. W całym roku – zdaniem firmy analitycznej PMR – także będzie na plusie. Jak zwykle każdej ze spółek notowanych na warszawskim parkiecie trzeba przyglądać się jednak osobno. Ich wynikami rządzą różny asortyment, skala biznesu i kalendarz (giganci: LPP i CCC zakończą kwartał handlowy z końcem lipca)..
Wzrost po spadku
– Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w kwietniu i maju wartość sprzedaży detalicznej sklepów tekstylnych, odzieżowych i obuwniczych w Polsce wzrosła o około 5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. W ujęciu wolumenowym – uwzględniając lekki spadek średnich cen odzieży i obuwia – wzrost ten okazał się nawet nieco silniejszy i wyniósł lekko ponad 6 proc., a tym samym był zbliżony do średniego tempa wzrostu całej sprzedaży detalicznej. Zakładamy, że dane za sam czerwiec nie przyniosą radykalnej zmiany obrazu sytuacji. Można zatem stwierdzić, że branża handlu odzieżą i obuwiem w drugim kwartale 2025 roku nadal odczuwała dość wyraźne ożywienie popytu w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku – ocenia Paweł Kowalski, analityk sektorowy w Banku Pekao. Zwraca jednak uwagę, że miniony rok przyniósł branży w Polsce głębokie spadki. – Szacujemy w związku z tym, że pomimo wzrostu w drugim kwartale 2025 r., jej wolumeny mogły być nadal o blisko 10 proc. niższe niż w analogicznym okresie roku 2023 – mówi ekspert. – To oznacza, że odbudowa popytu jak na razie jest tylko częściowa. Widać to w wynikach badań koniunktury. Oceny bieżącej sytuacji gospodarczej w handlu tekstyliami, odzieżą i obuwiem w ostatnich miesiącach poprawiły się nieco w porównaniu z końcówką 2024 roku, pozostały jednak wyraźnie słabsze niż w pierwszym półroczu 2023 roku – wskazuje Paweł Kowalski.
Giełdowi inwestorzy czekają obecnie na pełne dane za drugi kwartał przedstawicieli indeksu WIG Odzież. Spółki o największym udziale w tym benchmarku – LPP i CCC – podzielą się nimi dopiero po lipcu. W ich wypadku, a także w wypadku Answear.com, wyniki zależeć będą nie tylko od koniunktury w Polsce, ale szerzej – w Europie Środkowo-Wschodniej i wybranych rynkach rozwiniętych Starego Kontynentu.
Biura maklerskie, pytane przez „Parkiet” jakich danych spodziewają się po gigantach w tym momencie wakacyjnego sezonu, w większości są na etapie przygotowywania prognoz.