Odzieżowi detaliści mają za sobą kwartał wzrostu

Kilkuprocentową dynamiką wzrostu przychodów mogła pochwalić się branża w drugim kwartale 2025 r. – sądzą eksperci. Marże zależą od kalendarza wyprzedaży.

Publikacja: 11.07.2025 06:00

Łodź, dziedziniec centrum handlowego Manufaktura. Fot. shutterstock

Łodź, dziedziniec centrum handlowego Manufaktura. Fot. shutterstock

Foto: Radowitz

Drugi kwartał 2025 r. w sektorze odzież i obuwie zapowiada się na nieco lepszy niż analogiczny w 2024 r. – mówią prognozy makroekonomistów, analitycy z biur maklerskich i pierwsze dane giełdowych firm reprezentujących branżę. W całym roku – zdaniem firmy analitycznej PMR – także będzie na plusie. Jak zwykle każdej ze spółek notowanych na warszawskim parkiecie trzeba przyglądać się jednak osobno. Ich wynikami rządzą różny asortyment, skala biznesu i kalendarz (giganci: LPP i CCC zakończą kwartał handlowy z końcem lipca)..

Wzrost po spadku

– Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w kwietniu i maju wartość sprzedaży detalicznej sklepów tekstylnych, odzieżowych i obuwniczych w Polsce wzrosła o około 5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. W ujęciu wolumenowym – uwzględniając lekki spadek średnich cen odzieży i obuwia – wzrost ten okazał się nawet nieco silniejszy i wyniósł lekko ponad 6 proc., a tym samym był zbliżony do średniego tempa wzrostu całej sprzedaży detalicznej. Zakładamy, że dane za sam czerwiec nie przyniosą radykalnej zmiany obrazu sytuacji. Można zatem stwierdzić, że branża handlu odzieżą i obuwiem w drugim kwartale 2025 roku nadal odczuwała dość wyraźne ożywienie popytu w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku – ocenia Paweł Kowalski, analityk sektorowy w Banku Pekao. Zwraca jednak uwagę, że miniony rok przyniósł branży w Polsce głębokie spadki. – Szacujemy w związku z tym, że pomimo wzrostu w drugim kwartale 2025 r., jej wolumeny mogły być nadal o blisko 10 proc. niższe niż w analogicznym okresie roku 2023 – mówi ekspert. – To oznacza, że odbudowa popytu jak na razie jest tylko częściowa. Widać to w wynikach badań koniunktury. Oceny bieżącej sytuacji gospodarczej w handlu tekstyliami, odzieżą i obuwiem w ostatnich miesiącach poprawiły się nieco w porównaniu z końcówką 2024 roku, pozostały jednak wyraźnie słabsze niż w pierwszym półroczu 2023 roku – wskazuje Paweł Kowalski.

Giełdowi inwestorzy czekają obecnie na pełne dane za drugi kwartał przedstawicieli indeksu WIG Odzież. Spółki o największym udziale w tym benchmarku – LPP i CCC – podzielą się nimi dopiero po lipcu. W ich wypadku, a także w wypadku Answear.com, wyniki zależeć będą nie tylko od koniunktury w Polsce, ale szerzej – w Europie Środkowo-Wschodniej i wybranych rynkach rozwiniętych Starego Kontynentu.

Biura maklerskie, pytane przez „Parkiet” jakich danych spodziewają się po gigantach w tym momencie wakacyjnego sezonu, w większości są na etapie przygotowywania prognoz.

Łukasz Wachełko, analityk Wood&Company mówi krótko: pogoda płata w tym roku detalistom figle.

Z tego powodu Sylwia Jaśkiewicz z Domu Maklerskiego BOŚ raczej nie spodziewa się fajerwerków w przychodach LPP i CCC. Zwraca też uwagę na straty, które LPP poniosło za sprawą pożaru magazynu w Rumunii zastanawiając się, jaką ich część pokryje ubezpieczenie i jak szybko to się stanie. Sprawą, na wyjaśnienie której czeka, jest także dalszy spływ należności z tytułu sprzedaży biznesu w Rosji.

Kluczowe przeceny

– Wchodziliśmy w kwartał raczej z dozą sceptycyzmu, szczególnie po wyjątkowo zimnym maju, który musiał się negatywnie przełożyć na wyniki. Natomiast w czerwcu pogoda się polepszyła, co powinno sprzyjać odrobieniu poprzedniego miesiąca. Jednak w połowie czerwca firmy zazwyczaj rozpoczynają wyprzedaże i związane z tym promocje. Kluczową kwestią jest więc, kiedy dokładnie wystartowały z nimi w tym roku: czy udało im się skorzystać z lepszej pogody w czerwcu, czy czerwcowa lepsza pogoda już się nałożyła na sezon wyprzedażowy – wyjaśnia Janusz Pięta, analityk biura maklerskiego mBanku.

– W tym roku okres wyprzedaży rozpoczął się w naszych markach 26 czerwca i trwa nadal – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Monika Wszeborowska, rzeczniczka LPP. – Widzimy, że klienci zainteresowani są głównie typowo letnimi elementami garderoby typu letnie sukienki, spodnie, spódnice czy szorty To prawdopodobnie efekt rozpoczynającego się okresu wakacyjnego, który zwykle skłania konsumentów do wymiany zawartości szaf celem przygotowań do letnich wyjazdów. Takie zachowania mogą być również efektem odroczonego popytu, a to za sprawą niższych temperatur w maju. Te sprawiły, że klienci w tym roku wyruszyli na letnie zakupy później niż miało to miejsce w latach ubiegłych – dodaje. – Nasz tegoroczny asortyment wyprzedażowy wydaje się bardzo dobrze dopasowany do warunków pogodowych, a jego struktura jest mocno sezonowa, co wyraźnie docenia klient – wskazuje Wszeborowska.

– Sytuację rynkową w naszej branży w II kwartale 2025 r. oceniamy jako w miarę stabilną w porównaniu z poprzednim rokiem, ale wymagającą, ze względu na konkurencję i poziom kosztów. Kolekcje wiosenno-letnie rozpoczęliśmy sprzedawać w obniżonych cenach w ostatnim tygodniu czerwca – przekazał w odpowiedzi na nasze pytania Miłosz Kolbuszewski, dyrektor finansowy Monnari Trade.

Dokładniejszymi danymi firma podzieli się z rynkiem w przyszłym tygodniu.

Wcześniej wstępne dane o sprzedaży po czerwcu przedstawiły trzy spółki z WIG-odzież. Krakowski Answear.com, jedna z największych polskich platform e-commerce z odzieżą i obuwiem, w drugim kwartale br. wypracowała 394 mln zł przychodów ze sprzedaży, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Po półroczu miała 747 mln zł przychodu, o 18 proc. więcej niż przed rokiem. Polska to – tak jak w LPP czy CCC – jeden z rynków działalności Answear.com.

Zarząd firmy ocenił te dane pozytywnie, choć widać, że dynamika sprzedaży w drugim kwartale była słabsza niż w pierwszym. Zaznacza, że w 2024 r. baza była wymagająca, a w tym roku nie sprzyja handlowi pogoda. Sygnalizuje, że wzrost przychodów uzyskano przy niższych nakładach na marketing niż przed rokiem, co może oznaczać wzrost zysków spółki. Sylwia Jaśkiewicz spodziewa się w konsekwencji mocnego wyniku EBITDA. Natomiast – zaznacza specjalistka – na wynik finansowy negatywnie oddziaływać będą różnice kursowe.

Czytaj więcej

Handlowe spółki dostały skrzydeł. Mocne dane podkręcają oczekiwania

Dane o sprzedaży po czerwcu pokazała także bieliźniana firma Esotiq&Henderson z Gdańska. Według naszych wyliczeń jej przychody w drugim kwartale wyniosły niecałe 75 mln zł, o 5,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Po półroczu skonsolidowane przychody firmy są o 5 proc. wyższe niż rok temu. To głównie efekt rosnącej sprzedaży w kanale e-commerce.

Płaską dynamiką przychodów odznaczał się drugi kwartał br. dla Wittchenu

Według danych PMR Market Experts segment odzieży i obuwia, obejmujący również wartość sprzedaży bielizny i akcesoriów modowych, osiągnie w 2025 roku dynamikę wzrostu na poziomie ok. 6 proc., co wynika z kontynuacji odbudowy popytu (zapoczątkowanej pod koniec 2023 r.), obniżającej się inflacji oraz wyraźnego realnego wzrostu wynagrodzeń. W 2026 roku tempo wzrostu nieznacznie spowolni, osiągając poziom około 5 proc. – przewiduje Katarzyna Kuciel, analityczka z PMR. Podobnej dynamiki sektora spodziewa się do 2029 r.

Handel i konsumpcja
Pepco zwiększa sprzedaż i rusza ze skupem akcji
Handel i konsumpcja
LPP: wymiar kary od KNF to dobry znak
Handel i konsumpcja
LPP o wymiarze kary od KNF. "Dobra wiadomość dla rynku kapitałowego"
Handel i konsumpcja
Wzrost cen w sklepach nie odpuszcza. Co drożeje najwięcej?
Handel i konsumpcja
Grupa VRG na zakupach. W.Kruk przejmie znaną sieć butików
Handel i konsumpcja
Codziennie znika z rynku przynajmniej 10 sklepów