Włochy świętują 100-lecie deficytu budżetowego

Ostatnia nadwyżka była w 1925 r. Mimo tej długiej historii Włochy cieszą się obecnie rzadkim okresem stabilności politycznej i finansowej. I twierdzą, że mogą wyjść z unijnej procedury dotyczącej deficytu w 2026 r., przed terminem.

https://pbs.twimg.com/media/GvgYM_aW8AAD2m4?format=jpg&name=900x900

Rząd premier Giorgii Meloni ma obecnie 2,75 roku, co czyni go dziewiątą najdłużej urzędującą administracją od czasów II wojny światowej. Jest tylko rok od stania się czwartą najdłużej urzędującą administracją i tylko kilka tygodni od stania się drugą najdłużej urzędującą administracją bez wyborów lub zmiany przywódcy w tej samej koalicji. Włochy miały 133 rządy w ciągu 164 lat — ale dług publiczny, który osiągnął szczyt na poziomie bliskim 158 proc. PKB podczas pandemii, spadł od tego czasu do 135 proc. i pozostał stabilny na tym poziomie od 2014 roku (z wyłączeniem szoku związanego z COVID).

Włochy wyjdą z procedury nadmiernego deficytu

A teraz Włochy planują wyjść z procedury uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego Unii Europejskiej w sprawie nadmiernego deficytu budżetowego już w przyszłym roku, przed terminem — powiedział w czwartek minister gospodarki Giancarlo Giorgetti, sugerując, że deficyt może spaść poniżej 3 proc. PKB w 2025 roku. Zwracając się do parlamentarzystów wyższej izby parlamentu, Giorgetti powiedział, że nie będzie potrzeby dodatkowych podwyżek podatków ani cięć wydatków, aby osiągnąć wieloletnie cele budżetowe rządu zatwierdzone przez gabinet w kwietniu.

Zgodnie z tymi celami rząd zobowiązał się do zmniejszenia luki fiskalnej do 3,3 proc. produktu krajowego brutto (PKB) w tym roku z 3,4 proc. w 2024 r. i do 2,8 proc. w 2026 r., poniżej unijnego pułapu 3 proc. PKB.

– Dane z połowy roku wskazują na deficyt na poziomie 3,3 proc. w ujęciu rok do roku – powiedział Giorgetti.

Dodał jednak, że – naszym celem jest wyjście z procedury nadmiernego deficytu już w przyszłym roku.

Znajdowanie się w ramach tzw. „procedury nadmiernego deficytu" ogranicza pole manewru państw w polityce podatkowej i wydatkowej, ponieważ muszą one co roku zmniejszać lukę fiskalną o określoną kwotę, aż spadnie ona poniżej 3 proc. PKB.

Włochy negocjują z Brukselą

Sprowadzenie deficytu poniżej 3 proc. w 2026 roku, zgodnie z obecnym planem, oznaczałoby, że władze europejskie zamknęłyby procedurę do połowy 2027 roku.

Poproszony o wyjaśnienie, Giorgetti powtórzył, że Włochy mogą zakończyć procedurę rok wcześniej.

– To zależy od PKB i trendów wydatków. Filozofia tego ministerstwa polega na składaniu niedostatecznych obietnic i przekraczaniu ich – powiedział.

Giorgetti powiedział również, że prowadzi rozmowy z Brukselą w celu zapewnienia Włochom pewnej elastyczności w stosowaniu klauzuli mającej na celu umożliwienie większych inwestycji w obronność bez wywoływania działań dyscyplinarnych.

– Ostatnie rozmowy dały nam pewne pole manewru, które zmierza w pożądanym kierunku – stwierdził minister, nie podając dalszych szczegółów.

Włoski sektor produkcyjny wciąż słaby

Tymczasem produkcja przemysłowa we Włoszech spadła w maju o 0,7 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, co odwróciło zaskakujący wzrost z kwietnia i wskazuje na dalsze osłabienie borykającego się z problemami sektora produkcyjnego w kraju.

W ujęciu rok do roku, po uwzględnieniu dni roboczych, produkcja przemysłowa w trzeciej co do wielkości gospodarce strefy euro spadła w maju o 0,9 proc. — podał krajowy urząd statystyczny ISTAT, w porównaniu z prognozowanym wzrostem o 0,2 proc.

W kwietniu produkcja wzrosła o 0,1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co stanowi pierwszy wzrost od ponad dwóch lat.

Spadek w maju w ujęciu miesięcznym objął wszystkie sektory przemysłu z wyjątkiem energetyki — podał ISTAT. Dodał jednak, że stabilizacja aktywności przemysłowej wydaje się postępować, o czym świadczy wzrost o 0,6 proc. w okresie od grudnia do lutego w trzymiesięcznym okresie do maja.

Jednakże perspektywy pozostają wysoce niepewne, a badanie przeprowadzone w zeszłym tygodniu wśród menedżerów ds. zakupów w sektorze produkcyjnym wykazało spadek w czerwcu po raz 15. z rzędu, w szybszym tempie niż w maju, co niweczy niedawne wstępne oznaki ożywienia.

W zeszłym miesiącu ISTAT prognozował, że włoska gospodarka wzrośnie w tym roku o 0,6 proc. w obliczu rosnącej niepewności co do wpływu polityki taryfowej prezydenta USA Donalda Trumpa, obniżając poprzednią prognozę z grudnia z poziomu 0,8 proc.

Rząd obniżył w kwietniu o połowę prognozę wzrostu gospodarczego na 2025 r. do 0,6 proc., co jest zasadniczo zgodne z oczekiwaniami większości analityków.