W 2012 roku Unibep może mieć ponad  miliard przychodów

Giełdowa firma pracuje nad  strategią dla spółki zależnej Unidevelopment. W grę wchodzi jej upublicznienie

Aktualizacja: 24.02.2017 02:29 Publikacja: 05.12.2011 02:37

W 2012 roku Unibep może mieć ponad  miliard przychodów

Foto: Archiwum

Jan Mikołuszko, prezes Unibepu, pytany, czy w 2012 r. sprzedaż grupy może przekroczyć miliard złotych, przyznaje, że jest na to szansa. Zaznacza jednak, że nie jest to celem Unibepu. Ważniejsza będzie bowiem poprawa efektywności.

Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli giełdowej spółki wynika, że w tym roku sprzedaż może przekroczyć 800 mln zł. Czego można spodziewać się po zyskach (w roku 2010 grupa miała 657,9 mln złotych przychodów i 22,7 mln złotych zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej)? – Bardzo chcemy, by zysk znalazł się na poziomie przynajmniej zbliżonym do tego w 2010 r. Trudno jednak już teraz deklarować, czy to się powiedzie – mówi Mikołuszko. Wyjaśnia, że wpływ na rezultaty mogą mieć m.in. ewentualne rezerwy.

Firma podzieli się zyskiem

W tym roku Unibep przekazał akcjonariuszom w formie dywidendy 4,1 mln zł, czyli 0,12 zł na akcję. Z zysku za rok 2009 wypłacił natomiast 3,4?mln złotych, co dało 0,1 zł na papier.

Czy z tegorocznego zysku również wypłaci dywidendę?

– Nie zastanawialiśmy się jeszcze szczegółowo nad kwestią podziału zysku. Będziemy jednak chcieli podtrzymać dotychczasową politykę – mówi Mikołuszko. Szef budowlanej firmy nie zdradza na razie, czy spółka ponownie podniesie kwotę przypadającą na akcję.

Zleceń jeszcze przybędzie

Unibep poinformował w piątek o pozyskaniu kolejnych kontraktów. Za 30,8 mln koron norweskich netto (około 17,6 mln złotych) spółka wybuduje w Norwegii dwa budynki mieszkalno-usługowe w technologii modułowej. 23,3 mln zł netto wart jest natomiast kontrakt na realizację projektu Lipowa Ostoja w Pruszkowie (w  jego ramach powstanie 120 mieszkań).

– Przed końcem roku chcielibyśmy podpisać jeszcze co najmniej dwie umowy dotyczące budownictwa mieszkaniowego o wartości ponad 50 mln zł każda – mówi Mikołuszko. – Unihouse (produkujący domy modułowe – red.) również powinien dopiąć dwie umowy o wartości około 10 mln zł każda, gdyż obecnie precyzowane są ich szczegóły – dodaje. Jego zdaniem realne jest, że grupa rozpocznie przyszły rok z portfelem zleceń na 2012 r. zapełnionym w co najmniej 90 proc.

Unidevelopment na giełdę?

W połowie listopada Unibep wniósł aportem do spółki Unidevelopment 100 proc. udziałów firmy GN Invest (na stołecznym Mokotowie realizuje inwestycję mieszkaniową Point House) oraz G81 (buduje biurowiec na Woli). Unibep jest jedynym udziałowcem tej spółki.

– Przygotowujemy strategię dla Unidevelopment, której głównym celem będzie stworzenie osiągającego dobre wyniki i wiarygodnego partnera na rynku finansowym – mówi Mikołuszko. – Jedną z rozważanych możliwości jest upublicznienie tej spółki. W planach nie ma natomiast żadnej emisji, bo nie ma takiej potrzeby – kończy.

[email protected]

Budownictwo
Ronson liczy na wzrost sprzedaży mieszkań
Budownictwo
Wyniki Elektrotimu nie zawiodą inwestorów?
Budownictwo
Państwu jeszcze daleko, by dogonić inwestorów
Budownictwo
Akademiki Echa z kredytem od Pekao
Budownictwo
Wiceprezeska Erbudu: to będzie rok bez przełomu na rynku budowlanym
Budownictwo
Odbicie inwestycji budowlanych się ślimaczy, ale to jeszcze nie katastrofa