Zielone aktywa. Mimo zawirowań trend jest jednoznaczny

Globalne aktywa funduszy zrównoważonych są już rzędu 3 bln USD, a UE w ciągu ostatnich 5 lat podwoiła inwestycje w transformację energetyczną. Choć ESG nie budzi już tak dużych emocji to kierunek jest niezmienny. Jest o tym przekonana również warszawska Giełda.

Publikacja: 18.08.2025 06:00

Mimo dynamicznego wzrostu inwestycji w sektor energetyczny, ich skala wciąż jest niewystarczająca, b

Mimo dynamicznego wzrostu inwestycji w sektor energetyczny, ich skala wciąż jest niewystarczająca, by utrzymać globalne ocieplenie poniżej 1,5 C. Fot. shutterstock

Foto: Capt.Pic

Globalne (ubezpieczone) straty z katastrof naturalnych w 2024 r. miały wartość 137 mld USD, a w 2025 r. mogą wzrosnąć do 145 mld USD. Istnieje 10 proc. prawdopodobieństwo, że przekroczą nawet 300 mld USD - wynika z raportu United Nations Global Compact.

W ostatnich latach widać przepływ kapitału w kierunku inwestycji uwzględniających kryteria ESG. Aktywa funduszy zrównoważonych są coraz wyższe. Zielone technologie też rozwijają się szybko, lecz nie na tyle, na ile wymagają scenariusze neutralności klimatycznej. W 2025 r. na świecie na każdego 1 USD inwestowanego w paliwa kopalne 2 USD zostaną zainwestowane w zielone technologie – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Unia Europejska prawie podwoiła roczne inwestycje w transformację energetyczną przez ostatnie 5 lat, przebijając poziom 400 mld USD rocznie. To jednak nadal znacznie mniej niż np. w Chinach. One inwestują w OZE dwukrotnie więcej.

Catalyst się zazielenia

Dużą rolę do odegrania w zakresie finansowania zrównoważonego biznesu ma rynek kapitałowy. Warszawska GPW deklaruje, że jest tego świadoma.

– Transformacja energetyczna i inne strategiczne obszary polskiej gospodarki wymagają ogromnych nakładów inwestycyjnych, co czyni sprawnie działający rynek kapitałowy kluczowym elementem ich realizacji. Wychodząc proaktywnie naprzeciw globalnym megatrendom GPW rozwija segmenty związane z zielonym finansowaniem, m.in. Warsaw Sustainable Segment – mówi Izabela Mikołajczyk, dyrektor działu rynku pierwotnego GPW.

Na rynku obligacji Catalyst obecnie notowanych jest 12 emitentów obligacji zielonych w złotych oraz 6 w euro. Łączna wartość wszystkich emisji w obrocie (niezależnie od waluty) wynosi 32 mld zł. Na liście spółek z obligacjami w złotych mamy: Anwim, BOŚ, Cyfrowy Polsat, Europejski Bank, Ghelamco Invest, Polenergia, Orlen, P4, R. Power, Tauron oraz Żabkę. Z kolei emitenci papierów w euro to: Ghelamco Invest, Polenergia, Orlen, Pekao, PKO BP, R. Power oraz 7R.

– Dotąd dominowały emisje instytucji finansowych, ale coraz częściej pojawiają się emisje z sektora energetycznego, paliwowego, OZE i nieruchomości. Ostatnio duże emisje sustainability-linked przeprowadziły także rozpoznawalne firmy spoza tych branż, jak Żabka czy Play – wskazuje Mikołajczyk. Przyznaje jednak, że biorąc pod uwagę lukę w finansowaniu i potrzeby kapitałowe, obecny poziom emisji wciąż jest niewystarczający. – Jednocześnie widzimy rosnące zainteresowanie tym tematem wśród przedsiębiorstw i liczymy na kolejne debiuty. Aktywnie monitorujemy trendy. Jesteśmy przekonani, że wobec ogromnego zapotrzebowania na kapitał i korzyści, jakie daje emisja zielonego długu, polski rynek kapitałowy odegra istotną rolę w zwiększaniu liczby emitentów oraz wartości emisji zielonych obligacji – mówi Mikołajczyk.

Jakie trendy widać

Ostatnie emisje zielonych obligacji cieszyły się dużym zainteresowaniem. Wspomniana już Żabka w tym roku wyemitowała obligacje o wartości 1 mld zł. Środki wykorzysta na dywersyfikację i zwiększenie efektywności źródeł finansowania. Termin zapadalności papierów wynosi pięć lat.

– Duże zainteresowanie pozwoliło zwiększyć wartość docelowej emisji do pełnej kwoty programu, czyli 1 mld zł, przy jednoczesnym ustaleniu atrakcyjnej dla grupy marży, w wysokości 150 pkt bazowych powyżej stawki WIBOR 6M – informuje Marta Wrochna-Łastowska z zarządu Żabki. Z kolei Piotr Wochniak, dyrektor departamentu rynków finansowych Pekao (bank organizował emisję Żabki) podkreśla, że mimo dużej zmienności na rynkach światowych, polski rynek długu korporacyjnego wygląda wciąż stabilnie i ma przed sobą bardzo dobre perspektywy. Utrzymująca się nadpłynność sektora finansowego daje szanse naszym emitentom na uzyskiwanie relatywnie niskich kosztów długu.

Pozytywnie o rynku papierów dłużnych wypowiada się też Play, który po kilkuletniej przerwie wrócił na rynek z nowym programem emisji o wartości 3 mld zł. Emisja 5-letnich zielonych obligacji o wartości 700 mln zł była pierwszą w ramach nowego programu. Marek Chruściel, dyrektor ds. IR w Playu podkreśla, że rynek obligacji spółka postrzega jako alternatywę dla finansowania bankowego, zwłaszcza ze względu na zdywersyfikowaną bazę inwestorów, przejrzysty proces emisji i wypracowany przez rynek standard dokumentacji.

Emisje tematyczne ESG na rynkach zagranicznych stanowią istotny filar całego rynku obligacji. Jak podaje Trigon, w latach 2022–2024 łączna wartość tych emisji była rzędu 830–885 mld USD.

– Na rynkach zagranicznych widoczny jest dalszy rozwój emisji, w których środki pozyskane mogą być przeznaczone na finansowanie ściśle określonych projektów zielonych (np. budowa farm wiatrowych) lub społecznych (np. zwiększenie dostępu do podstawowych usług, jak zdrowie czy edukacja) w postaci emisji obligacji zielonych, społecznych czy zrównoważonych – wymienia Kamil Witkowski, szef działu debt capital markets w Trigonie. Dodaje, że jednocześnie maleje udział obligacji powiązanych ze zrównoważonym rozwojem, gdzie nie ma obowiązku określenia przeznaczenia środków z emisji na określone zrównoważone projekty, a elementy ESG obligacji powiązane są z realizacją celów zrównoważonego rozwoju, np. redukcją emisji CO2 w określonym terminie.

GPW przekonuje, że korzyści z zielonego długu jest wiele. To m.in. dostęp do nowej grupy inwestorów, ale także szansa na uzyskanie lepszych warunków finansowania (greenium).

– Statystyki pokazują, że emisje zielonych obligacji cieszą się wysokim popytem, co przy znaczącej nadsubskrypcji pozwala na skorzystanie z mechanizmu tzw. zacieśnienia marży. W efekcie oprocentowanie może zostać obniżone na moment zamknięcia subskrypcji – mówi Mikołajczyk. Z kolei z punktu widzenia inwestorów zielone aktywa to możliwość aktywnego wspierania działań zgodnych z ESG i dostęp do zielonych aktywów.

– To jeden z globalnych megatrendów, co zwiększa potrzebę tworzenia dedykowanych instrumentów umożliwiających inwestorom udział w tym rynku – podsumowuje przedstawicielka Giełdy.

ESG
Raportowanie ESG będzie odsunięte o dwa lata
Materiał Promocyjny
Grupa Żabka z najwyższą oceną ESG w międzynarodowym przeglądzie MSCI ESG Rating
ESG
Unia Europejska nie wycofuje się z ESG
ESG
Obniżono poprzeczkę raportowania ESG
ESG
Raportowanie niefinansowe. Sytuacja jest niepokojąca, ale widać poprawę
ESG
Raportowanie ESG pochłonie w giełdowych spółkach dużo pieniędzy