Takie oświadczenie pojawiło się jeszcze we wtorek na stronie internatowej holdingu. Spółka była zmuszona je wystosować, bo nie wszyscy jej wierzyciele zgadzają się na wdrożenie planu naprawczego zatwierdzonego w czerwcu ub.r. Zgodnie z postanowieniami układu wierzyciele spółki mieli się zadowolić spłatą połowy długów opiewających na 1,4 mld euro.
Krystian Brymora, analityk z DM BDM, nie jest tym zaskoczony, bo już w listopadzie 2011 r. sąd kwestionował plan naprawczy Pfleiderer AG. – Od jakiegoś czasu też wszystkie aktywa tej spółki były zajęte przez banki i fundusze hedgingowe. Wydaje się, że w niedalekiej przyszłości będą one sprzedawane – zaznacza Brymora.
360,5 mln zł wynosi wartość giełdowa pakietu 65,11 proc. akcji głównego udziałowca Pfleiderera Grajewo
Jego zdaniem w krótkim terminie upadłość spółki matki Grajewa nie wpłynie na polską firmę. Ale w długim terminie udziały należące do większościowego akcjonariusza zostaną zapewne sprzedane. Według analityka potencjalnym chętnym na większościowy pakiet mogłaby być spółka zależna Ikei – Swedspan, który jest zainteresowany aktywami Grajewa w Rosji.
Franciszek Wojtal, analityk z DM Millennium, wśród potencjalnych kupców 65,11-proc. pakietu kontrolowanego przez Pfleiderer Service – głównego udziałowca Grajewa – wymienia też grupę Krono i koncern Egger. Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie udało nam się uzyskać komentarza ze strony zarządu Grajewa.